Massa: Ferrari w dobrej kondycji przed Spa

Felipe Massa uważa, że forma Ferrari nie może być brana za pewnik przed weekendem w Belgii, pomimo tego, że powrót do walki o tytuł przerósł oczekiwania zespołu. Celem włoskiej ekipy było wygranie jednego wyścigu przed przerwą wakacyjną i wspaniały, choć bardzo kontrowersyjny, występ w Niemczech pozwolił powrócić Ferrari do walki o mistrzowską koronę.

Mimo wyraźnej poprawy formy Massa uważa, iż tempo czołowych zespołów zmieniało się w tym sezonie tak bardzo, że nie można przewidzieć tego, jak potoczą się sprawy na Spa. Jesteśmy w dobrej kondycji, będziemy mieli trochę nowych części, które są częścią naszego stałego programu rozwojowego F10 - napisał Brazylijczyk w swoim blogu na oficjalnej stronie Ferrari.

Ostatni raz ścigałem się tutaj w 2008 roku i nie tylko z powodu tamtego zwycięstwa kocham ten tor. Wydaje mi się, że wszyscy kierowcy nie mogą się doczekać jazdy na tym fantastycznym obiekcie. To bardzo szybki tor, wymaga mniejszego docisku, niż większość pozostałych torów i na szczęście podczas ostatnich kilku wyścigów pokazaliśmy, że znów jesteśmy bardzo konkurencyjni, nawet bardziej, niż się tego spodziewaliśmy. Trudno jednak przewidzieć, co się wydarzy, ponieważ niewielkie różnice pomiędzy czołowymi zespołami sprawiają, że przewaga jednej bądź drugiej ekipy zależy od specyfikacji toru. Tak jak zwykle musimy zaczekać i zobaczyć, jak przebiegną piątkowe treningi zanim będziemy wiedzieli, czego się spodziewać.

Felipe ma nadzieję, że Ferrari może wejść w finałową część sezonu z taką samą determinacją i odnieść taki sam sukces, jak przed przerwą wakacyjną, szczególnie że walka o tytuł wchodzi w decydującą fazę. Pozostało już tylko siedem wyścigów i wydaje mi się, że przynajmniej dla widzów powinna być to bardzo ekscytująca część sezonu - nawet jeśli dla nas zawodników oznacza to większe napięcie. Ferrari i ja byliśmy już wcześniej w takiej sytuacji i wiemy, jak radzić sobie z presją. Trzeba skoncentrować się na swojej pracy. Teraz musimy utrzymać poziom, jaki zaprezentowaliśmy przed przerwą, musimy być konkurencyjni i wrócić dzięki temu do walki. Nie mogę się doczekać powrotu do kokpitu, nawet jeśli podobały mi się te krótkie wakacje, to jednak brakowało mi jazdy moim samochodem i nie mógłbym sobie wyobrazić lepszego miejsca na powrót, niż Spa. Nawet jeśli jest mokro - a czy kiedyś tam nie pada? - to wciąż bardzo przyjemny tor i w rzeczywistości jazda w deszczu to dobra zabawa. Musimy się upewnić, że będziemy w stanie wykorzystać każdą pogodę, jaka pojawi się podczas weekendu.

Źródło: Autosport.com