Haug: Force India zachowa silniki Mercedesa
"Pan Mallya stanowi wzorcowy przykład, jeśli chodzi o płacenie rachunków"
02.09.1017:49
1543wyświetlenia

Szef sportowy Mercedesa - Norbert Haug potwierdził, że Force India płaci rachunki na czas i będzie nadal korzystać z silników niemieckiego producenta po sezonie 2010.
Stajnia z Silverstone i Renault już wcześniej zdementowały plotki, jakoby miało dojść do łączonej zamiany dostawcy silników pomiędzy Red Bullem i Force India przed sezonem 2011.
Podstawą tej plotki miał być fakt, że Force India rzekomo spóźnia się z opłatami za silniki Mercedesa, co było stosunkowo łatwe do uwierzenia, patrząc choćby na sytuację z Aerolab, gdzie dopiero po interwencji sądu zespół należący do Vijaya Mallyi zdecydował się na uiszczenie zaległej opłaty.
Force India niemal od razu zareagowało na plotki o silnikach, stwierdzając w oświadczeniu, że wszystkie dotychczasowe opłaty na rzecz Mercedesa były uiszczane przez nich w terminie, i że
tak będzie zawsze. Haug potwierdził te słowa na łamach Auto Motor und Sport:
Pan Mallya stanowi wzorcowy przykład, jeśli chodzi o płacenie rachunków. Nie planujemy zmieniać naszych klientów.
Ostatni gwóźdź do trumny spekulacji o zamianie dostawcy silników wbił doradca Red Bulla ds. sportów motorowych - Helmut Marko, stwierdzając sarkastycznie:
Patrząc na to, jaką miłością pała do nas Mercedes, nie wyobrażam sobie, aby udało nam się zdobyć ich silniki.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE