Raport Chandhoka z dzisiejszych przejazdów po torze w Korei
W oparciu o relacje hinduskiego kierowcy w serwisie Twitter i raport Red Bull Racing
04.09.1014:56
5286wyświetlenia
Karun Chandhok wsparł dzisiaj organizatorów Grand Prix Korei Południowej, biorąc udział w pokazowych przejazdach bolidem Red Bull Racing i prezentując w ten sposób, że prace nad budową toru Formuły 1 zmierzają we właściwym kierunku.
Hinduski kierowca twierdzi jednak, że nawierzchnia toru jest bardzo śliska, a wokół trasy jest jeszcze sporo do zrobienia. Mimo to, jego komentarze umieszczane w serwisie Twitter miały generalnie wydźwięk pozytywny i uczyniły więcej dobrego, niż organizatorzy wyścigu od początku tego roku.
Przejechałem pierwsze 5 okrążeń normalnym samochodem drogowym...- napisał Chandhok.
Układ toru wygląda na interesujący - pierwsza połowa wolna, techniczna, ale potem tor się otwiera. Cztery lub pięć bardzo szybkich zakrętów, które z pewnością przypadną do gustu kierowcom; pierwszy sektor powinien ułatwiać wyprzedzanie.
Po pierwszej przejażdżce bolidem F1 napisał z kolei:
Ślisko, ale fajnie! Kiedy tor się nagumuje, będzie bardzo interesująco... Tor 'dobrze się układa', szczególnie w drugim i trzecim sektorze! Niewątpliwie jest jeszcze sporo do zrobienia wokół toru, ale ludzie z KAVO (koreański promotor wyścigu - przyp. tłum.) wyglądają na pewnych siebie!
Wypowiedzi Karuna cytował również zespół Red Bull, który podziękował także HRT za wypożyczenie kierowcy.
Tor ma bardzo interesujący układ. Stanowi on ciekawą mieszaninę zakrętów, co może pomóc w wyprzedzaniu - szczególnie w pierwszym sektorze, gdzie znajdują się długie proste i wolne nawroty. Prosta po zakrętach 1 i 2 jest naprawdę długa, będzie więc okazja do jazdy w strumieniu aerodynamicznym za innym bolidem, podobnie, jak ma to miejsce w Szanghaju. Począwszy od zakrętu 7 rozpoczyna się szybka sekcja następujących po sobie zakrętów - aż do linii start-meta - wygląda więc na to, że kierowcy Red Bull Racing polubią sektory 2 i 3.
Jeśli chodzi o zaplecze, to garaże i budynki zespołów wyglądają na skończone. Poza tym, są olbrzymie! Zespoły będą musiały przywieźć około 30 procent więcej ekwipunku, żeby je zapełnić! Trybuna przy prostej start-meta również wygląda na skończoną. Tor sam w sobie wymaga jeszcze prac wykończeniowych przy nawierzchni i tarek, ale organizatorzy wyścigu twierdzą, że są w terminie i wszystko będzie gotowe na czas. Otoczenie toru również wydaje się przyjemne - znajduje się on blisko morza.
Wygląda na to, że F1 wzbudza tutaj (w Korei) duże zainteresowanie. Na dzisiejszych pokazach, które nie były specjalnie reklamowane, było sporo ludzi. Organizatorzy sprzedali sporo biletów, a zatem wyścig powinien być ciekawy. Na koniec chciałbym dodać, że wspaniale było zasiąść za kierownicą bolidu Red Bull - chciałbym podziękować mojemu macierzystemu zespołowi HRT za umożliwienie mi tego.
Więcej zdjęć, zamieszczonych przez Karuna znajdziecie tutaj:
http://twitpic.com/2l4s77
http://twitpic.com/2l4rvv
http://twitpic.com/2l4ccv
http://twitpic.com/2l2cr2
http://twitpic.com/2l25cy
http://twitpic.com/2l24fm
http://twitpic.com/2l19vh
Źródło: AdamCooperF1.com, RedBullRacing.com
KOMENTARZE