Zespół Williams przedstawia nowy wygląd swoich bolidów

07.01.0500:00
Marek Roczniak
684wyświetlenia

Zespół BMW WilliamsF1 od wczoraj obecny jest w Bahrajnie, gdzie zaprezentował tegoroczny wygląd swoich bolidów, a także skład kierowców, choć nie wiadomo jeszcze, kto będzie partnerem Marka Webbera w nadchodzącym sezonie. Tak czy inaczej nie ma już wątpliwości, że o posadę drugiego głównego kierowcy rywalizują tylko obecny tester, Antonio Pizzonia, który nie tak dawno został ojcem i były kierowca zespołu Jordan, Nick Heidfeld. Wszystko ma się rozstrzygnąć podczas styczniowych testów, a ewentualnego partnera Webbera poznamy podczas prezentacji nowego bolidu FW27, zaplanowanej na poniedziałek, 31 stycznia.

Jeśli chodzi o nowy wygląd bolidów, to zmiany zaszły tylko w kwestii rozmieszczenia i wielkości znaków reklamowych poszczególnych sponsorów, co oczywiście odzwierciedla stopień ich zaangażowania finansowego - kolorystyka pozostała natomiast bez zmian. Przede wszystkim na pokrywie silnika pojawił się skrót RBS, oznaczający nowego sponsora w postaci Royal Bank of Scotland. Tymczasem znajdujące się dotychczas w tym miejscu logo Allianz zostało przeniesione bliżej kokpitu i jest teraz znacznie mniejsze. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że zmniejszenie zaangażowania finansowego ze strony Allianz nie przyczyni się do zniknięcia z anteny TV4 transmisji z wyścigów Formuły 1.

Z pozostałych zmian odnotować należy zniknięcie reklamy produktów do walki z nałogiem tytoniowym NiQuitin CQ - zawarty z właścicielem tej marki, firmą GlaxoSmithKlein kontrakt obejmował tylko jeden sezon i nie został przedłużony. Ponadto na przód bolidu przeniesione zostały reklamy brazylijskiego koncernu naftowego Petrobras, co może być związane z tym, iż firma ta liczy na zatrudnienie Pizzonii jako drugiego głównego kierowcy. Na boczne elementy tylnego skrzydła powędrowały tymczasem oznaczenia firmy Castrol. Ostania zmiana to pojawienie się reklamy szwajcarskiego producenta zegarków Oris, który z roli oficjalnego partnera awansował do pełnoprawnego sponsora.


Częścią prezentacji były oczywiście pokazowe przejazdy na torze Bahrain International Circuit trójki kierowców zespołu Williams i to nie tylko za kierownicą zeszłorocznego bolidu FW26, ale także w nowych samochodach BMW M5. Mark Webber, który po raz pierwszy oficjalnie wystąpił w pełnym wystroju stajni z Grove, tak skomentował swój pobyt w Bahrajnie: "Poza tym, że mogłem się nacieszyć naszpikowanymi akcją ostatnimi dwoma dniami w Bahrajnie, to jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, będąc członkiem zespołu BMW WilliamsF1. Jestem zadowolony z dotychczasowej pracy wykonanej podczas przedświątecznych testów. Wszyscy w zespole pracują dzień i noc, ponieważ są głodni zwycięstw. Poza testami, przygotowania do prezentacji FW27 pod koniec miesiąca idą pełną parą".


Antonio Pizzonia w swojej wypowiedzi odniósł się tymczasem do trzech najbliższych testów, które mają wyłonić drugiego głównego kierowcę: "Oczywiście chcę ścigać się w 2005. Ocena podczas testów mi odpowiada - zawzięta rywalizacja jest w końcu naturalną częścią Formuły Jeden. Ten miesiąc będzie najważniejszy w całej mojej karierze. Jeśli nie uda mi się zdobyć fotela w drugim bolidzie, zapewnię zespołowi moje całkowite wsparcie w walce o zwycięstwa jako kierowca testowy".


Dla rywala Pizzonii, Nicka Heidfelda, walka o posadę drugiego kierowcy w Williamsie także jest życiową szansą. "Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią zespołu. Walka o fotel drugiego bolidu to największa szansa, jaka trafiła mi się w karierze. Przebywanie z BMW WilliamsF1 Team, czy to podczas testów, czy w głównej fabryce, jest kompletną odmianą w stosunku do tego, do czego jestem przyzwyczajony. Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu, zasobów i determinacji całej ekipy. Zostałem mile przyjęty i od razu poczułem się jak w domu".

Zdjęcia nowego wyglądu bolidów Williams można znaleźć na stronie F1Racing.net.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com, GrandPrix.com