Heidfeld potwierdzony przez Saubera - de la Rosa odchodzi

Niemiec powraca do startów już w tym sezonie, jako partner Kobayashiego w ekipie z Hinwil
14.09.1011:15
Marek Roczniak
14506wyświetlenia

Zespół Sauber potwierdził dzisiaj, że zgodnie z ostatnimi doniesieniami Nick Heidfeld zastąpi ze skutkiem natychmiastowym Pedro de la Rosę. Niemiec powróci więc do startów już w tym sezonie, jako partner Kamuiego Kobayashiego w ekipie z Hinwil.

Szef zespołu Peter Sauber powiedział: To była bardzo trudna decyzja do podjęcia dla mnie, jako szefa zespołu i chciałbym podziękować Pedro za jego profesjonalizm. Zatrudniając Nicka zyskujemy kierowcę, którego znamy niezwykle dobrze - pomoże on nam w dalszej ocenie potencjału naszego samochodu.

Pedro de la Rosa: Jestem zaskoczony decyzją zespołu, ale szanuję ją i chciałbym życzyć wszystkim powodzenia w pozostałej części sezonu. Moim zamierzeniem są nadal starty w Formule Jeden w sezonie 2011.

Nick Heidfeld: Czekam jak szalony na możliwość powrotu do ścigania się w dobrym samochodzie w Formule Jeden począwszy od Grand Prix Singapuru. Po ostatnich miesiącach jestem nawet bardziej zmotywowany, niż kiedykolwiek wcześniej. Dla mnie jest to jak powrót do domu, jako że ścigałem się w sumie przez siedem lat w barwach zespołu z Hinwil. Bez wątpienia będę się od razu czuł jak w domu i to powinno mi pomóc w zaznajomieniu się z samochodem możliwie jak najszybciej. Chciałbym podziękować Peterowi Sauberowi za wiarę we mnie.

Źródło: Sauber-Motorsport.com

KOMENTARZE

59
agentwrogiegoukladu
20.09.2010 07:31
@christoff.w nie to żebym odbierał Ci słuszność, ale w każdym przypadku należałoby jeszcze przeanalizować ile z tych pozycji "zyskanych" to wynik np. kolizji bolidów z przodu, a ile faktycznie dobrego startu Roberta i walki o pozycję. Jeżeli cała stawka przesuwa się o dwa oczka do przodu bo np. "uwaga, Vettel wchodzi dziwnie w zakręt!" i jest bum, a Robert, mimo uzyskania lepszej pozycji de facto wciąż pozostaje za tym samym kierowcą przez cały wyścig to raczej liczyłbym to jako brak zyskania pozycji. Oczywiście przy takim rozpatrywaniu sprawy, statystyki dla każdego kierowcy będą wyglądały dużo gorzej.
Darth Biker
18.09.2010 02:20
Cieszę się bardzo :) Pomimo tego wszystkiego co działo się kiedy jeździł z Kubicą jednak mam do niego jakiś taki sentyment. Do tego wreszcie będzie można na niego spojrzeć w 100% obiektywnie, a nie "przez pryzmat" Kubicy :)
grzesiek811
17.09.2010 07:50
Dobra decyzja dla Saubera i Heidfelda. Ale można było już zostawić Pedro do końca sezonu.
krzysiek_aleks
15.09.2010 01:41
@maciej: Zgadzam się w 100% procentach. BRAWO ZA ODWAGĘ!!!!!!!
Wrzatek
14.09.2010 10:27
Nick jeździł tym szrotem rok temu, więc niczego nie będzie musiał się od nowa uczyć ;D. Ciekaw jestem tylko jak wypadnie na jego tle Kobayashi, bo dlR to żadna konkurencja.
christoff.w
14.09.2010 09:52
Odnosnie testow opon Pirelli przez Nicka to zgadzam sie z uzytkownikiem Dae,ktory napisal ze w sumie nijak sie to ma to produktu finalnego,ktorego notabene jeszcze nie ma! Wniosek: Niemiec nie ma praktycznie zadnej wiedzy i chyba zbytnio rozbuchany jest ten temat o rzekomych plusach z tytulu pojezdzenia niejako prototypami,ktore mialyby pomoc w podpisaniu kontraktu zarowno przez niemca jak i hiszpana.Wedlug mnie,wszystkie zespoly dostana gotowe opony i po sezonie zaczna je sobie testowac i zdaza sie tyle najezdzic/natestowac, ze jakas tam wiedza Heidfelda z wrzesnia 2010r bedzie raczej nic nie warta,bo liczyc sie beda testy z chwili obecnej. Jak juz napisalem dla mnie temat przesadzony i chyba majacy miejsce u nas w kraju, bo jakos nie widze podobnych spekulacji,sugesti wsrod"fanow"na zagranicznych portalach,ale moze sie myle bo znowu az tak czesto na tam nie zagladam.
Nitz
14.09.2010 09:11
Szacunek Christoff.W, to się nazywa moc argumentu ;)
christoff.w
14.09.2010 07:39
jan5 - co Ty pleciesz? Kubica jest tylko dobry w kwalifikacjach? hahaha..sie usmialem.Chyba wlasnie na odwrot,bo przewaznie nie kwalifikowal sie wysoko a pozniej w wyscigu wypracowywal sobie pozycje albo poprostu poprzez szczescie czy tez bledy innych - co na jedno wychodzi-awansowal w gore a nawet stawal na podium.Przynajmniej w tym sezonie,bo moze chodzi Ci o poprzednie lata,ktore na dzien dzisiejszy nijak sie maja do obecnej sytuacji? Nastepnym razem zastanow sie,sprawdz,zapytaj kolegi itp zanim cos palniesz.Napisze to tutaj zebys nie musial szukac/sprawdzac.A wiec: 1.Bahrajn.Spadl z 9go na 11ta. 1:0 dla Ciebie. 2.Australia.Start=9ty- Meta=2gi 1:1 3.Malezja.Start=6ty- Meta=4ty 1:2 4.Chiny.Start=8my- Meta=5ty 1:3 5.Spain. Spadl z siodmego na osma pozycje.2:3 dla mnie. ;) 6.Monako.OK.Spadl z drugiego na trzecie,ale podium bylo no ale jak liczyc to liczyc. 3:3 7.Turcja.Start=7my- Meta=6ty 3:4 8.Kanada.Start=8my-Meta=7my 3:5 9.Europa.Start=6ty-Meta=5ty 3:6 10.UK. Zakwalifikowal sie jako szosty,ale nie dojechal wiec tego nie licze. 11.Niemcy. Remis bo tak jak wystartowal czyli siodmy,tak dojechal do mety. 12.Wegry.Zakwalifikowal sie jako 8my, ale mial wypadek.Niech bedzie punkt dla Ciebie zeby bylo sprawiedliwie? Powiedzmy ze rewanz za UK ;) a wiec 4:6 13.Belgia.Bez punktu bo ruszyl jako trzeci i tak tez dojechal do mety. 14.Wlochy.Start=9ty- Meta=8my choc wiadomo ze moglbyc wyzej. Wynik: 4:7 Jak widzisz statystyka nie klamie :) edit, upsss..sie rozpisalem,natlumaczylem a zapomnialem ze to przeciez napisal slynny jan5 ;) No ale ok, kazdemu moze sie zdarzyc pomylka czy tez inne wyobrazenie pewnych spraw etc.
Lolkoski
14.09.2010 07:13
Ciekawie czegoś takiego się nie spodziewałem, ale na pewno Nick jest lepszy od Pedro.
kusza
14.09.2010 05:26
Business is business.
maciej
14.09.2010 05:23
Potraktowali Pedro jak gó**o ! . Co to w ogóle ma być ? w trybie natychmiastowym ? potraktowali Go tak jakby wymordował połowę ekipy Saubera. Oj Peter zawiodłem się i to bardzo. Zwyczajne świństwo i tyle.
MARIO F1
14.09.2010 04:58
Mozna ,,psioczyć ,, na Nica ale to w sumie solidny kierowca ,napewno bedzie lepszy od Pedro,no i nie maiał tak długiej przerwy w sciganiu.
jawi1990
14.09.2010 04:25
tez uwazam ze Nick to niezly kierowca, ale nie jestem pewien czy po tak ograniczonej ilosci testow opon bedzie w stanie wniesc cos sensownego w tej kwestii przy budowie przyszlorocznego bolidu tak samo jak tego czy po wejciu z marszu do bolidu w srodku sezonu bedzie w stanie notowac dobre wyniki
leni93
14.09.2010 04:03
wedłuf mnie to ogl Sauber popełnił błąd nie biorąc Heidfelda na ten sezon od razu tylko szuakł alternatywy w Pedro, a jak wiadomo to nie był pewniak
pepsi-opc
14.09.2010 03:42
Nie... Chyba Pedro przejmuje obowiązki testera Pirelli.
krzysiek_aleks
14.09.2010 03:23
Heidfeld będzie testował z Pirelli, więc PEDRO BĘDZIE w SAUBERZE!!!!!!!!!!!!!!
Kamikadze2000
14.09.2010 02:30
Moim zdaniem "dziadki" z F1 powinni sobie już dac spokój i dac szansę młodszym. Co do Heidfelda, to bardzo dobry i solidny kierowca i myślę, że będzie dobrym wsparciem dla zespołu. @jan5 - nie przesadzaj. Z pewnością Nick zapunktuje, ale wątpię, że aż tak dobrze. Trzeba pamiętac, że silniki mu się już kończą. ;)
FelipeF1.
14.09.2010 02:03
Wolałem de la Rose :(
krzysiek_aleks
14.09.2010 02:02
NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kotfic
14.09.2010 02:00
Wrócił nasz ulubiony niemiaszek!!! JUPII
AleQ
14.09.2010 01:23
Szkoda Pedro ;( Przynajmniej mógł dokończyć sezon a tak to nici. A powrót Heidfelda do Saubera jest bardzo zaskakujący wg. mnie . Podobno temu panu należy się bolid wysokiej klasy.
bukuć
14.09.2010 01:05
Szkoda Pedro , no mógł już pojeździć do końca sezonu...Liczę chociaż na posadkę Hiszpana w roli testera Saubera razem z Gutteriezem.No , czeka nas emocjonująca walka w generalce i na miejscach 1-3 i 4-5 i 6-8 . Będzie ciekawa ta część Azjatycka , oj ciekawa....
Jędruś
14.09.2010 12:41
Mi również szkoda de la Rosy, bo liczyłem, że dokończy obecny sezon i godnie pożegna się z F1(tyle lat czekał na powrót by zostać zwolnionym w końcówce sezonu...).Włożył mnóstwo pracy w C29 jak i pewnie w C30.Trzeba przyznać,że Kobayashi zazwyczaj był od niego szybszy i raczej był on kierowcą przejściowym ale mimo to szacunek za determinację mu się należy.Raczej w stawce więcej go nie zobaczymy, bo w przyszłym roku będzie miał 40 lat. Co do Heidfelda.Błędem w wykonaniu jego menagerów jak i jego samego bylo to, że wogóle miał przerwę w startach.Z pewnością na tym nieco stracił.Okres spędzony w Mercedesie jest raczej okresem zmarnowanym, bo ani razu nie prowadził bolidu na torze.Z pewnościa Peter Sauber połaszczył się także jak w przypadku Pedro na to co do zespołu wnosi Nick - znajomość przyszłorocznych opon.De la Rosa wniósł kanal F od Mclarena,Heidfeld wnosi być może jeszcze ważniejsze informacje.Ciekawy będzie jego pojedynek z Kobayashim - bo radzi sobie w tym roku całkiem dobrze i świetnie zna bolid.Będzie pod dośc mocną presją. Pastor w takim razie musi rozglądać sie za innymi opcjami(a jest ich już raczej niewiele).
IceMan11
14.09.2010 12:24
Kamui będzie miał się od kogo uczyć. Dobrze, że zatrudnili Nicka bo Pedro się nie nadawał. Dobrze jeździł w kwalifikacjach, a wyścig potrafił cały zepsuć
Masio
14.09.2010 12:03
Myślałem, że zastąpi Hiszpana dopiero od przyszłego sezonu, ale coś czułem, że Heidfeld jednak gdzieś w trakcie sezonu wystartuje, tyle że ja podejrzewałem, iż zastąpi Michaela Schumachera.
villy
14.09.2010 11:43
Szkoda mi de la Rosy. Nie dziwie się, że jest zaskoczony, ja też jestem podobnie jak 4 lata temu z Villeneuve'm. Jeździł Hiszpan lepiej od Kobayashiego w kwalifikacjach, ale w wyścigach miał trochę mniej szczęścia:-( Zupełnie jak często Heidfeld i Kubica. Uważam, że Japończyk i Hiszpan na podobnym poziomie. Tylko jak wtedy z Villeneuve'm poprostu emeryt. Heidfeld niby też, ale jednak to kierowca który ponad połowę kariery w Hinwil więc Sauber wolałby jego. I myślę, że Hiszpan miał lepszy powrót niż M.Schumacher.
Yurek
14.09.2010 11:25
@mbg - o moim ulubieńcu zapomniałeś?! A zrobić Ci coś? :) Ale to miłe usłyszeć taką opinię o idolu z dzieciństwa i nie tylko.
Kriss
14.09.2010 11:12
Choć przyznam, ze nie za nim nie przepadam, to jest dobry kierowca. Nawet więcej niż dobry. Fajnie, że będzie kolejny liczący się kierowca. Ma słaby bolid, to trzeba przyznać, ale może przyszłoroczny model będzie lepszy. No i będzie ciekawiej!
MaxKapsel
14.09.2010 11:09
Kurcze, co za dzień! Moi ulubieńcy powracają. Najpierw wieści o Raikkonenie (chociaż nadal nie chce mi się w to wierzyć, no ale może się mylę), potem Heidfeld, a teraz jeszcze widzę, że jan5 też wrócił!...;)
vommbath
14.09.2010 11:07
>Średni w kwalifikacjach ale za to świetny w wyścigu, dokładnie odwrotnie jak Kubica, który jest tylko dobry w >kwalifikacjach. no chyba nie słuchałeś w Spa i na Monzy Borowczyka, który ostatnio jakieś 10 razy na transmisję podkreśla, że Kubica jest typowym REJSEREM i w wyścigu dopiero pokazuje swoje prawdziwe możliwości (choć oczywiście w kwalifikacjach też jest najlepszy, więc to się jakoś dziwnie wszystko kalkuluje - ale ufam Borowczykowi, że chociaż on zna sens swoich wypowiedzi ;])
mbg
14.09.2010 10:50
@Yurek faktycznie zapomniałem o HHF, ale to chyba był najlepszy zespołowy kolega w karierze QN
Yurek
14.09.2010 10:37
@mbg - przepraszam bardzo, ale Heidfelda w 2003 roku pokonał jeszcze HHF :)
Dae
14.09.2010 10:31
Wszyscy piszecie o oponach i testach. Jak już sama nazwa mówi to były testy opon, ale nie opon już gotowych do użycia. Dlatego wiedza Nicka odnośnie rzekomych opon może być taka jak nasza, czyli że będą podobne do opon Bridgeston. Czyli dane Nicka mogą szybciej zaszkodzić niż pomóc w budowaniu przyszłorocznego bolidu.
jan5
14.09.2010 10:18
Napisze coś sobie chyba, Heidfeld jak to powtarzałem jest kierowcą praktycznie takim jak Button, a do tego to chyba najlepszy deszczowy kierowca ostatnich lat. Średni w kwalifikacjach ale za to świetny w wyścigu, dokładnie odwrotnie jak Kubica, który jest tylko dobry w kwalifikacjach. Nie sadzę, żeby Heidfeld po kilku kilometrach dał tyle uwag producentowi nowych opon, żeby ten je wyciachał pod niego, za to w takiej sytuacji będzie delarossa, który teraz będzie testował opony pirelli. Hiszpan wyjdzie o wiele lepiej niż gdyby został w sauberze. Nie mówię, że trafi do ferrari ale dla takiego lotusa będzie skarbem i stawiam, że delarosssa w przyszłym sezonie będzie jeździł tam za truliego, który się pożegna chyba ze startami. Delarossa na 100% wypadł by i tak z lotusa, ale teraz przynajmniej będzie takiego asa w rękawie, którego wyciągnie przy negocjowaniu nowege kontraktu.Co do heidfelda to ciesze się że wrócił i sadze że natłucze do końca sezonu tyle puktów ile zdobyli kierowcy saubera razem. Co najlepsze wrócił heidfeld a z nim teorie spiskowe.
Aros
14.09.2010 10:17
Przecież miał jeździć tylko i wyłącznie w topowym zespole a inne miały go nie interesować! Nick, co się stało?! :)
niza
14.09.2010 10:12
Banditto, to nie on ma szpiegów, to on jest szpiegiem :) nie wiemy na ile Mercedes udostępnił mu dane ale o oponach Pirelli już wie na pewno więcej. Sauber bardzo dobrze zrobił dla swojego zespołu zatrudniając go
Banditto
14.09.2010 10:07
Do tego Heidfeld może co nieco wiedzieć o bolidzie Mercedesa. Sauber ma najlepszych szpiegów w F1! :D
sylweq
14.09.2010 10:06
W mojej opinii Heidfeld to bardzo dobry kierowca, a już na pewno lepszy niż przynajmniej kilku z obecnych kierowców w F1 (w tym od DLR). Fajnie że wraca i fajnie że za Pedro do Saubera.
szumi86
14.09.2010 10:02
@noofag - a co to za teoria spiskowa? Logiczne myślenie - współpracował już z Heidfeldem więc widać wie że będzie jeździł lepiej od Pedro, a że zna już chociaż trochę opony Pirelli to dodatkowy duuuuuuży atut - zresztą taki sam jak zatrudnienie Pedro w tym sezonie i poznanie kanału f szybciej od wszytkich :).
niza
14.09.2010 10:01
a ja jestem tylko ciekawa tego co on pokaże w Singapurze, oczywiście na tyle na ile pozwoli mu bolid
Gie
14.09.2010 09:57
Pedro zostawił nieciekawy spadek Heidfeldowi, 9 napoczęty silnik, kilka zniszczonych. Nick w Japonii pewnie będzie cofnięty o 10 pozycji za nowy silnik.
noofaq
14.09.2010 09:56
no to Peter robi nowe auto na opony Pirelli - teorie spiskowe juz widzę :D
Pakomaster10
14.09.2010 09:53
Wolę DLR od HEI. Ale pewnie zespół myśli przyszłościowo w kontekście opon Pirelli.
Ralph1537
14.09.2010 09:50
szkoda mi de la rosy
sneer
14.09.2010 09:44
@kamil: Nick wjedzie w Kubka gdy będzie dublowany ;)
nexxtsevo
14.09.2010 09:43
@joybubbles - moze takie byly wymagania HEI, tzn. moze dostal oferte od wiecej niz jednego zespolu i Sauber w ten sposob przekonal HEI do startow u siebie.
szumi86
14.09.2010 09:43
@Cricetidae- jeszcze to, że iim szybciej zacznie jeździć tym szybciej wyczuje jak bolid ustawic pod opony Pirelli :)
__kamil__
14.09.2010 09:43
ciekawi mnie na ile stać Sauber'a i co Nick zaprezentuje
Cricetidae
14.09.2010 09:38
@joybubbles - trzeba zaczynać juz prace nad samochodem na nowy sezon ;) stąd ten pośpiech
christoff.w
14.09.2010 09:38
No zobaczymy co nam pokaze Quick-Nick,czy bolid jest dobry czy tez to kierowcy sa slabi? W sumie fajnie ze go zobaczymy na padocku.Pewnie wszystkie media skupia na nim uwage i bedzie sie czul jak jakas "gwiazda" i oby od gp Singapuru! :)
joybubbles
14.09.2010 09:35
No dobra, tylko dlaczego już teraz, a nie od przyszłego sezonu? Pedro aż tak tragicznie przecież nie jeździł, a Nick nie ma $$$ od sponsorów (chyba). Więc o co chodzi? Skąd ten pośpiech?
raafal
14.09.2010 09:34
No to Nick znów w stawce. Widać Peter ma do niego słabość. Choć przyznać muszę, że uważam go za bardzo rzetelnego drivera, taki dobry rzemieślnik. Powodzenia Nick.
mbg
14.09.2010 09:33
Nick to świetny kierowca. Dobrze że wrócił. Z kim by nie jeździł zawsze go pokonywał. Z wyjątkiem 2008 i przez kontuzję 2005. pokonał by wtedy Webbera.
sneer
14.09.2010 09:32
Sauber kombinator. Drobny kombinator.
Adam1970
14.09.2010 09:31
De la Rosa dostał szansę i na tle Kobayashiego wypadł mizernie. Dobrze,że Heidfeld wraca. Cieszę się .Tak zwyczajnie.
MaxKapsel
14.09.2010 09:30
Ciekawe co na to kolega krzysiek_aleks, który tak się zarzekał, że Pedro zostaje... już się chciałem spytać, jakie są źródła tej jego pewności, ale chyba teraz już nie ma sensu...
Nirnroot
14.09.2010 09:24
A ja nie. Też zwyczajnie. Bardzo lubię Pedro, choć żeby być uczciwym, trzeba przyznać, że w porównaniu do Kamui jeździł zwyczajnie słabo. Oby coś znalazł na przyszły rok, może pomóc nowym zespołom...
Yurek
14.09.2010 09:20
Cieszę się. Tak zwyczajnie.