Zespół Sauber przedstawia bolid C24

13.01.0500:00
Marek Roczniak
1717wyświetlenia

Dzień przed pierwszymi testami w Walencji zespół Sauber Petronas opublikował dzisiaj na swojej oficjalnej stronie internetowej, która przy okazji zyskała nową szatę graficzną, pierwsze zdjęcia bolidu C24. Pierwotnie nowy samochód miał być zaprezentowany w stolicy Malezji, Kuala Lumpur, z okazji 10-lecia współpracy pomiędzy Sauberem i malezyjskim koncernem naftowym Petronas. Prezentacja ta została jednak odwołana w ramach uczczenia pamięci ofiar ogromnych fal tsunami, jakie nawiedziły południową-wschodnią Azję w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Tym samym wyjątkowo w tym roku szwajcarska stajnia ograniczyła się tylko do "elektronicznej" prezentacji.


Podobnie jak w przypadku Toyoty, podczas konstrukcji nowego bolidu zespołu Sauber szczególny nacisk położono na aerodynamikę, jako że nowe przepisy techniczne na sezon 2005 spowodowały zmniejszenie siły dociskowej. W tej sytuacji głównym zadaniem projektantów i inżynierów ze szwajcarskiej stajni było przede wszystkim zminimalizowanie strat aerodynamicznych. "Nasze doświadczenia nabyte przy C23 jasno pokazały znaczący wpływ bocznych wlotów powietrza i tylnej karoserii na aerodynamikę", mówi dyrektor techniczny Willy Rampf. "Dlatego nasz nieustający program rozwojowy skoncentrowany był na tych właśnie obszarach, a jego efektem jest jeszcze bardziej upakowany w środku, harmonijny samochód". Już na pierwszy rzut oka widać jeszcze bardziej wyprofilowane boczne wloty powietrza, podcięte u dołu w taki sposób, aby uzyskać optymalny przepływ powietrza.


"Na przestrzeni zeszłego roku C23 ujawnił spory potencjał rozwojowy, tak więc logicznym posunięciem było oparcie koncepcji C24 na jego poprzedniku. Zmiany zostały dokonane wszędzie tam, gdzie tylko udało nam się zidentyfikować możliwość poprawy", dodał Rampf. Oczywiście nie tylko samo nadwozie zostało zmodernizowane. C24 napędzał będzie bazowany na Ferrari silnik V10, oznaczony symbolem Petronas 05A. Jest to taka sama jednostka, z jakiej korzystał będzie zespół Ferrari, dostosowana do wytrzymania dwóch pełnych weekendów Grand Prix, co przekłada się na około 1600 kilometrów. Tymczasem jeśli chodzi o skrzynię biegów, Sauber postanowił wrócić tym razem do własnej konstrukcji, która jest lżejsza, sztywniejsza i jeszcze bardziej upakowana w środku.


Najwiekszą zmianą dla szwajcarskej stajni w stosunku do poprzednich lat jest niewątpliwie zmiana dostawcy opon z Bridgestone na francuską firmę Michelin. "Spodziewamy się wymiernej poprawy osiągów po tej zmianie i pierwsze wyraźne oznaki tego mogliśmy już zobaczyć podczas wstępnych testów z nowym ogumieniem pod koniec zeszłego roku", powiedział Peter Sauber, tłumacząc w ten sposób decyzję o zmianie dostawcy opon. "Naszym celem jest dalsze zmniejszenie różnicy dzielącej nas od czołowych stajni. Jak bardzo dbije się to na naszych rezultatach, trudno w tej chwili przewidzieć. O tym, jak poszczególne zespoły poradziły sobie z nowymi przepisami, dowiemy się dopiero po otwierającym sezon wyścigu w Melbourne", dodał szef szwajcarskiej stajni.


Ostatnia zmiana dotyczy pojawienia się w składzie kierowców mistrza świata z 1997 roku, Jacquesa Villeneuve'a. "Już podczas pierwszych testów pod koniec zeszłego roku zarówno bolid C23, jak i cały zespół wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Jestem ekstremalnie zmotywowany, aby wspomóc ekipę Sauber Petronas w uzyskiwaniu coraz lepszych rezultatów", powiedział Kanadyjczyk. Partnerem Villeneuve'a jest Felipe Massa, dla którego sezon 2005 będzie już trzecim rokiem startów w barwach szwajcarskiej stajni. "Żaden inny zespół nie dokonał tak wyraźnych postępów w trakcie sezonu jak Sauber Petronas. Jeśli uda nam się utrzymać takie tempo w nowym sezonie, kilka osób może czekać niespodzianka", powiedział Brazylijczyk.

Dane techniczne bolidu C24 znajdują się w dziale zespoły, natomiast pierwsze zdjęcia można znaleźć tutaj.

Źródło: Sauber-Petronas.com