Pietrow ujawni swoje plany w przyszłym tygodniu

Rosjanin zaplanował na środę konferencję prasową w swoim kraju
17.12.1012:49
Grzegorz Filiks
2798wyświetlenia

Witalij Pietrow ujawnił, że w przyszłym tygodniu zorganizuje w Rosji konferencję prasową, na której ogłosi swoje plany odnośnie przyszłości w Formule 1.

Większość obserwatorów uważa, że kierowca Renault niemal na pewno pozostanie w swoim obecnym zespole, ale władze w Enstone podkreślają, że zatrzymają go u siebie tylko wtedy, gdy wykaże większe zaangażowanie w pracy.

Chociaż Renault nie wydało żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, to jednak Pietrow zaprosił dziennikarzy na środowe spotkanie w Rosyjskim Centrum Prasowo-Telewizyjno-Radiowym, aby podsumować miniony sezon i ujawnić swoje plany na przyszłość.

Prezes Renault F1 Team - Gerard Lopez powiedział kilka dni temu podczas rozmowy z serwisem AUTOSPORT: Na tym etapie naszym preferowanym wyborem jest kontynuowanie współpracy z Witalijem, ale on musi usiąść z nami do rozmów. Witalij w zeszłym tygodniu miał operację, tak więc nie miał czasu porozmawiać z Erikiem Boullierem i inżynierami.

Podejmiemy decyzję bazując na dyskusji z Witalijem i jego zrozumieniem co to oznacza, jeżeli z nami pozostanie. Oczekujemy, aby powtarzał osiągnięcia z Węgier i Abu Zabi z większą regularnością. Jesteśmy świadomi jego szybkości, lecz wiemy również, że czasami brak mu koncentracji, aby pojechać dobrze cały weekend. Jeżeli pozostawimy Witalija, to musi być w stanie wykazać się większą stałością osiągów.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

17
AleQ
18.12.2010 08:23
@Simi Tak to jest jak jesteś zmęczony :) Teraz zrozumiałem o co ci chodzi. Tylko jest jedno ale : czy w 2011 roku będzie powtórka jego popisów z tego roku i czy zasługuje na drugą szansę ? No właśnie ...
mbwrobel
17.12.2010 11:26
Podobno rogówka mu się odkleiła, czy cuś. Dziwne to? Przy takich jego dzwonach, to mi (siedzącemu przed telewizorem) okulary spadały...
phildoon
17.12.2010 11:04
Jakaś skomplikowana operacja oka ale żadnych więcej szczegółów nie udało mi się znaleźć :(
Marxiusz
17.12.2010 10:55
A ktoś wie co to miał za operację?
phildoon
17.12.2010 10:38
Chyba że ma zamiar ogłosić zamianę miejsc między nim a nie jakim W.Putinem... Pierwsze testy już odbył :D
Adam1970
17.12.2010 10:13
A więc Pietrow ma załatwioną posadę na przyszły rok. Inaczej nie zwoływał by konferencji.
phildoon
17.12.2010 10:08
Tylko pytanie, co zrobić w sytuacji gdy pierwszych dziesięć wyścigów (Sakhir - Silverstone) przejedzie koncertowo, regularnie zdobywając punkty a może i nawet finiszując na podium (np w Turcji) a następnych dziesięć (Nürburgring - Interlagos) przejedzie jak kompletnie zielony zawodnik rozbijając się raz za razem i dowożąc absolutne minimum punktów? Gdyby miała być podpisana taka umowa musiała by szczegółowo uwzględniać najróżniejsze sytuacje i być całkowicie "nie do ruszenia". Niejeden prawnik mógłby na czymś takim swoje pióro złamać :) Na pewno powinien się w takim dokumencie znaleźć jeden arcy-ważny punkt. Za rozbity samochód Witalij płaci z własnej kieszeni a nie funduszy zespołu.
Lolkoski
17.12.2010 09:54
Ja też jestewm skłonny dać mu szansę, ale na takic hwarunkach jakie podał @Adakar - słabe pól sezonu i out
phildoon
17.12.2010 09:48
Celujące występy Witalija 1) Węgry - bardzo dobry weekend, równa forma przełożona na stosowny wynik 2) Abu Zabi - P6 i warta zapamiętania walka z Alonso Dobre występy Witalija : a) Australia - dobrze żarło ale zdechło b) Chiny - w końcu pierwsze punkty c) Turcja - ładna walka z Alonso, do worka z prezentami dorzucił FL, gdyby nie przebita opona były by punkty. d) Spa - po drifcie w qualu pojechał dobry i w miarę bezbłędny wyścig, do tego w punktach e) Niemcy - Pojechał na miarę tempa swojego i R30 Poprawne występy Witalija : 1) Hiszpania - finisz na P11 2) Anglia - P13 3) Włochy - P13 4) Singapur - P11 i warta odnotowania bardzo dobra współpraca z zespołem Tragiczne i pożal się Boże występy Witalija : a) Kanada - falstart, kolizja z DLR, P17 b) Europa - P14, niemrawa jazda, z R30 można było wycisnąć dużo, dużo więcej c) Japonia - DNF, absolutny rekord pod względem długości przejechanego wyścigu, atomowy start, atomowe uderzenie d) Korea - Mogło być P5, był DNF i wypadek do którego w ogóle nie powinno dojść. e) Brazylia - Start z P10, czary mary i spadek na koniec stawki, finisz na P16 Teraz słowo objaśnienia ode mnie, do tej pory strasznie psioczyłem i nagadywałem na Pietrowa ale po takim podsumowaniu, całkowicie obiektywnie a nie jak do tej pory "na gorąco" wnioskuję że suma sumarum nie jest aż taki zły na jakiego wygląda. Nie chcę go bronić ani tym bardziej z czegokolwiek tłumaczyć ale jestem gotowy zmienić swoje nastawienie i dać mu jeszcze jedną szansę. Co Wy o tym myślicie? :)
Simi
17.12.2010 06:37
Śmieszy mnie twoje niezrozumienie czytanego tekstu. Chyba jasno się wyraziłem, a jeśli nie, to spróbuję jeszcze raz: przynajmniej te dwa wyścigi pokazują, że Pietrow ma talent i jeśli wyeliminuje błędy, będzie z niego bardzo wartościowy i naprawdę dobry kierowca. Nie mówię, że te dwa wyścigi wystarczają do zostawienia go, bo po prostu w tych dwóch wyścigach pojechał dobrze. Nie o to chodzi. Twierdzę jedynie, że widząc te dwa wyścigi, można się przekonać o tym, że Witek bez błędów, to utalentowany i szybki kierowca. Przejaśniło się? ;)
AleQ
17.12.2010 06:10
@up Twoje ostanie zdanie doprowadza mnie do śmiechu . Jeszcze mi powiesz ,że wystarczą 2 wyścigi by ustalić kto jest mistrzem świata ?? Pietrow miał przebłyski ,ale to zdecydowanie za mało. Co z tego ,że w Chinach wyprzedzał jadącego jak ślamazara MSzu jak w kolejnych wyścigach robił za crash-testera?? Nie twierdź ,że go nie lubię ,ale w takim teamie nie powinno być miejsca dla tak miernego drivera.
Simi
17.12.2010 06:04
"Dwa wyścigi w prawie 20 wyścigowym kalendarzu ... i na tej podstawie chcą mu dać golden ticket na sezon 2011 ?" - tak, na tej podstawie. Zresztą nie można też zapominać jak w Malezji walczył z Hamiltonem, jak wyprzedził Schumiego itd. Nieraz pokazywał się z naprawdę bardzo dobrej strony i widząc to, nie chciałbym go zwalniać, bo on może się rozwinąć i być bardzo dobry. I te dwa wyścigi w pełni wystarczą do tego, by stwierdzić, że jest sens zatrzymać Pietrowa.
AleQ
17.12.2010 05:12
Przecież planami Witka jest ustalenie z Renault (Lotusem GP) w ilu wyścigach testujemy bandy z opon oraz wpłacenie "drobnych" do konta teamu z Enstone...
Adakar
17.12.2010 02:05
Dwa wyścigi w prawie 20 wyścigowym kalendarzu ... i na tej podstawie chcą mu dać golden ticket na sezon 2011 ? Sami sobie odpowiadają na pytanie dlaczego i skąd biorą się wątpliwosci ... jeśli to tylko koncentracja to sorry ... ale żeby przez CAŁY sezon nie mógł w sobie tego "wyrobić" ? Co -> nudzi się w połowie wyścigu ? Szuka guziczka "SAVE" i "LOAD" na kierownicy ? Chce siusiu ? WTF Wg mnie powinien dostać ultimatum, na pół sezonu. Mają być regularne finisze na PROGRESYWNYM "poziomie", regularnie zblizające Cię do Kubicy. End of story. Jak nie to wypad i Nick, ubieraj się !
phildoon
17.12.2010 12:43
Takiego kierowcy? Przecież to jest MISTRZ Formuły...Łada. No właśnie :D
jpslotus72
17.12.2010 12:12
Ho, ho, ho... Nie, to nie Święty Mikołaj - to moje zdziwienie. Żeby aż konferencję zwoływać w przypadku takiego kierowcy? Cóż to za wielkie plany ujawni Witalij Aleksandrowicz? Aż nie mogę się doczekać... PS James Hunt, spytany kiedyś przed wyścigiem przez Stirlinga Mossa jakie ma plany, odpowiedział krótko - "Oszukiwać na starcie"...
phildoon
17.12.2010 11:58
Skoro tak to niech chociaż wezmą Nicka na rezerwowego... Nie będą przecież wiecznie Tunga trzymać... A Quick Nick nawet jako rezerwowy mógłby służyć swoim doświadczeniem.