Alonso starł się z paparazzi na portugalskim lotnisku
Próba odpędzenia wścibskich fotoreporterów odbiła się szerokim echem w hiszpańskich mediach
03.01.1119:40
5374wyświetlenia
Fernando Alonso stał się bohaterem kontrowersji w ostatnich dniach w hiszpańskojęzycznych mediach w związku z pewną przygodą na lotnisku.
Hiszpan przyleciał na urlop na portugalską wyspę Porto Santo, a po wyjściu z prywatnego samolotu natknął się na grupę paparazzi, którzy ruszyli jego śladem, gdy szedł przez lotnisko.
Na zaprezentowanym materiale wideo 29-letnia gwiazda Ferrari powiedziała śledzącym go fotoreporterom:
Pierwszy fotograf lub pierwszy aparat, jaki ujrzę w najbliższych dniach spowoduje, że na drugi dzień odlecę z wyspy i każdemu będę mówił, że Porto Santo to porażka. Okey? Zatem proszę zostawcie mnie w spokoju.
Odchodząc od paparazzi, Alonso skierował kciuk w dół w geście do nich. Wkrótce w kilku hiszpańskich mediach ukazał się ten materiał z Alonso. Niektórzy twierdzą wręcz, że Hiszpan bywał momentami jeszcze bardziej agresywny.
Najbliższy oficjalny występ Alonso będzie miał miejsce w dniach 10-15 stycznia na corocznej imprezie, jaka odbędzie się we włoskich Dolomitach. Jest to oficjalne zimowe spotkanie medialne Ferrari noszące nazwę „Wrooom”.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE