HRT rozważa zatrudnienie Valsecchiego, Fauziego lub Liuzziego

Tak przynajmniej twierdzi prasa
10.01.1111:07
Grzegorz Filiks
1774wyświetlenia

Zgodnie z doniesieniami mediów o drugi fotel w wyścigowym bolidzie HRT rywalizuje trzech kierowców.

Fiński dziennik Turun Sanomat donosi, że hiszpańska stajnia zredukowała o 20% swoje finansowe wymagania odnośnie kierowców po tym, jak miejsce w jej pierwszym aucie zajął Narain Karthikeyan, który podobno wniósł od swoich sponsorów (w tym od konglomeratu Tata) posag w wysokości 8 milionów USD.

O jazdę w barwach HRT ubiega się podobno również Włoch Davide Valsecchi, który zaimponował podczas posezonowych testów w Abu Zabi i były kierowca rezerwowy Lotusa - Fairuz Fauzy. Ponadto Turun Sanomat oraz inny dziennik - szwajcarski Blick - poinformowały, że rozważane jest także zatrudnienie 29-letniego Vitantonio Liuzziego. Włoch najprawdopodobniej jest w stanie wnieść 2 miliony euro, które Force India musi mu wypłacić w przypadku zerwania podpisanego już z nim kontraktu na sezon 2011.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

6
NEO86
26.01.2011 04:50
Force India załatwiło Liuzziego po świńsku. Nie dość że miał ważny kontrakt z nimi na 2011 to jeszcze zwolnili go bardzo póżno tak że nie ma szans na znalezienie posady na 2011
Adakar
10.01.2011 04:34
Fauzy to pewna kasa ... więc to on raczej się znajdzie w HRT. Liuzzi będzie zaskoczeniem ... dużym ...
marrcus
10.01.2011 03:17
przecież Liuzzi był niedawno taki pewien występów, ubieganie sie o HRT to juz jest desperacja. Lepiej juz może byłoby w innej serii wystartować, chyba że otoczki by brakowało
jpslotus72
10.01.2011 01:57
Po takim sezonie Liuzzi może lepiej by zrobił, gdyby za te pieniądze pojechał na solidne wakacje - np. luksusową podróż dookoła świata... Jeśli w Force India szło mu "pod górkę", to chce mu się jeszcze męczyć w HRT (w dodatku za własną kasę)? Fauzy pewnie też coś tam uciułał, skoro jest brany pod uwagę. Z tego towarzystwa może Valsecchi jest warty sprawdzenia.
THC-303
10.01.2011 01:03
Oj, oj, jak go załatwił, jaki biedny Liuzzi. Gdyby nie odstawał od Sutila nie mialby problemu... I on się dziwi, że zespoł go ponoć nie informuje o tym, że chcą na jego miejsce Di Reste... Co tu informować, przecież to zwolnienie było oczywiste. Jak nie zwolnić kierowcy jeśli on w 4 na 5 ostatnich wyścigów miał incydent który spowodował wyjazd SC??? W tym 2 razy ewidentnie było to jego winą, raz nie jego, raz RA. Inna sprawa, że Davide i Fairuz zapewne są jeszcze gorsi...
archibaldi
10.01.2011 11:08
Nie umiejętności w tym cartingu się liczą - to znowu przetrag ;] I biedny Liuzzi się chyba będzie musiał zdegradować wkupując się za odprawę. Ładnie go DJ Milaja załatwił..