Vettel: Red Bull potrzebuje kolejnego kroku naprzód

Mistrz świata odrzucił również plotki łączące go z posadą w Ferrari
01.02.1113:22
Piotr Bogucki
1996wyświetlenia

Mistrz świata Sebastian Vettel uważa, że Red Bull będzie potrzebował w tym sezonie kolejnego kroku naprzód w celu utrzymania mistrzowskiej korony.

To, czego dokonaliśmy sprawia, że czujemy wielką dumę i nikt nie może nam tego odebrać. Sądzę więc, że jest to duży plus, jednak zaczynamy tutaj, przed nami cztery serie testów i 20 wyścigów do ukończenia - stwierdził Vettel podczas prezentacji samochodu na 2011 rok. Wszyscy startują od zera, więc wszyscy mają takie same szanse na zdobycie w tym roku mistrzostwa.

Oczywiście to dla nas ciężka sytuacja, prawdopodobnie trudniejsza niż w zeszłym roku, kiedy mówiliśmy 'okej, teraz się skupimy i dążymy do tytułu' - w tym roku to inna sprawa. Musimy postarać się o obronę tytułu, ale musimy być jeszcze lepsi niż rok temu, inaczej zrobimy krok wstecz i reszta nas wyprzedzi. Musimy pozostać skupieni i starać się uczyć każdego dnia, by wciąż się poprawiać.

Vettel, który przejechał pierwsze kilometry w nowym Red Bullu RB7 dzisiejszego poranka w Walencji stwierdził, że ciężko jest przewidywać, jak potoczy się sezon. Uważa jednak, że jego zespół nie boi się przekraczać limitów w projektowaniu samochodu w celu osiągnięcia większej konkurencyjności. Myślę, że wygranie mistrzostwa, nieważne kiedy i dla kogo, nigdy nie jest łatwe. Jak już powiedziałem, przed nami mnóstwo wyścigów i sporo rzeczy może się zmienić w ciągu sezonu.

To zupełnie normalne, nigdy nie startowaliśmy do sezonu w obawie przed tym, co nas czeka. Czasami samochody F1 budowane są na limicie, więc nie jest niemożliwym, żeby coś się zepsuło. Mieliśmy pewne problemy z niezawodnością na początku zeszłego roku, inni mieli problemy pod koniec, można byłoby zatem stwierdzić, że wytrzymałość to jeden z ostatnich potencjalnych problemów, jednak tak jest skonstruowana F1 i to dodaje trochę emocji. Ostatecznie to jest wyzwaniem.

Mistrz świata przyznał, że nie może brać za pewnik, iż Red Bull będzie ponownie posiadał najszybszy samochód, ale jest mocno przekonany, że zespół skonstruował kolejnego pretendenta do tytułu. Jednocześnie odrzucił sugestie dotyczące przejścia do Ferrari w przeciągu najbliższych kilku lat i stwierdził, że pozostaje w pełni skupiony na obronieniu obydwu tytułów wygranych z zespołem w 2010 roku.

Mądrym byłoby nie przywiązywać zbyt dużej wagi to tego typu rzeczy - odpowiedział na pytanie dotyczące plotek o Ferrari. W przerwie międzysezonowej nie kręcą się niestety żadne koła i oczywiście istnieją wciąż kartki, które trzeba zapełnić tuszem - coś trzeba napisać lub coś trzeba powiedzieć. Łatwo jest więc zauważyć, że niektórzy zauważają pewne rzeczy i ich nie rozumieją, tak właśnie zatem wygląda przerwa w wyścigach i sądzę, że powiedziałem już wiele razy, że cieszę się z tego, gdzie jestem.

Źródło: autosport.com (1), autosport.com (2)

KOMENTARZE

2
NEO86
16.02.2011 04:46
Hheheheh zgadzam się z Tobą
jpslotus72
01.02.2011 01:27
Ciekawe, czy ktoś mógłby powiedzieć, że jego zespół potrzebuje w kolejnym sezonie kroku do tyłu... :) Takie rzeczy "rozumie się samo przez się".