Wybrane wypowiedzi po drugim dniu testów (8)

Schumacher, Alguersuari, Webber, Sutil, Perez, Pietrow, Maldonado, Trulli
11.02.1120:20
Szmidt/Ap4cz05/Filiks/Roszczyn
3361wyświetlenia
Michael Schumacher (Mercedes, P1): To był z pewnością owocny dzień i oczywiście to mnie cieszy. Skoncentrowaliśmy się na długich przejazdach i mogliśmy pokonać olbrzymią ilość kilometrów, co jest pozytywne w perspektywie niezawodności. Ponadto dzięki temu zdobyliśmy ważne dane na przyszłe dni testowe oraz te dotyczące ulepszeń, nad którymi pracujemy. Idziemy naprzód, tak jak powinniśmy podczas testów, lecz jednocześnie jesteśmy świadomi tego, że musimy nadal naciskać.

(Grzegorz Filiks)
_
Jaime Alguersuari (Toro Rosso, P4): Po półtora dnia jazdy tutaj od czasu testów w Walencji czuję, że poczyniliśmy postęp pod względem zrozumienia opon Pirelli, co było jednym z naszych głównych celów na ten tydzień. Testowałem tutaj wszystkie mieszanki oprócz supermiękkiej i moje odczucia co do ich współpracy z samochodem są dobre, mając pojęcie o ich różnej charakterystyce. Poczyniłem także postęp w kwestii używania KERS i DRS (system redukcji oporu aerodynamicznego przy użyciu tylnego skrzydła), co mówiąc szczerze nie jest tak skomplikowane, jak oczekiwałem. Ważny jest fakt czynienia przez nas progresji z każdym wyjazdem na tor. Jeżeli chodzi o osiągi, to nadal jest zbyt wcześnie na wyciąganie konkluzji, szczególnie że czasy okrążeń po południu znacznie się różniły od tych z rana, lecz jestem dość pewny, że rozwój samochodu pod tym względem zmierza w dobrym kierunku. Oczywiście przed nami wciąż dużo pracy, ale teraz Buemi będzie jeździć przez dwa kolejne dni, zatem oczekuję kolejnych usprawnień w momencie mojego powrotu za kierownicę w Barcelonie w przyszłym tygodniu.

(Michał Roszczyn)
_
Mark Webber (Red Bull, P5): Bolid spisywał się bardzo dobrze i kontynuujemy naukę. Co do osiągów, to obecnie mamy bardzo wczesne dni i do pierwszego wyścigu jeszcze długa droga, ale pokonaliśmy sporą ilość kilometrów, co jest ważne.

(Grzegorz Filiks)
_
Adrian Sutil (Force India, P6): Tak naprawdę dzisiejszy dzień był rozpoczęciem testów, ponieważ wczoraj głównie upewniliśmy się, czy wszystkie systemy pracują poprawnie. Wszystko poszło zgodnie z planem, pokonując przy tym wiele okrążeń. Samochód jest dobrze zbalansowany i sądzę, że jak na pierwszy dzień testów ustanowiliśmy rozsądny czas. Ponownie mieliśmy problemy z podłogą, ale wiemy na czym one polegają. Jednakże aby trwale je rozwiązać, będziemy musieli wrócić do fabryki. Niecierpliwie oczekuję rozwoju sytuacji w Barcelonie, gdzie skorzystamy z systemu KERS i ruchomego tylnego skrzydła, co powinno poprawić nasze osiągi.

(Ap4cz05)
_
Sergio Perez (Sauber, P7): Czuję się dobrze, ale jest mi żal zespołu, a szczególnie mechaników z powodu mojego wypadku. Uciekł mi tył w siódmym zakręcie i przez to oczywiście straciliśmy czas. Mam nadzieję, że pozostałe dwa dni testów będą udane dla ekipy i Kamuiego, dzięki czemu pokonają wiele kilometrów. Był to dla mnie kolejny dzień, podczas którego wiele się nauczyłem.

(Ap4cz05)
_
Witalij Pietrow (Renault, P9): Nie martwiliśmy się czasami okrążeń, a w zamian tego skupiliśmy się na oponach i próbach zrozumienia jak działają. Rano wykonaliśmy również mapowanie aerodynamiki i potem spędziliśmy dużo czasu pracując nad hamulcami oraz systemem KERS. Niestety, straciliśmy trochę czasu przez wyciek wody, co oznaczało, że nie mogliśmy popołudniu przejechać pełnego dystansu wyścigu zgodnie z planem. Po trzech dniach w R31 dopiero zaczynam czuć się naprawdę komfortowo w bolidzie i w dwóch ostatnich godzinach sesji znaleźliśmy kilka dobrych ustawień.

(Igor Szmidt)
_
Pastor Maldonado (Williams, P10): Wczoraj testowaliśmy części aerodynamiczne, więc niezbyt mocno skupiliśmy się na czasach okrążeń. Rano pokonaliśmy niezłą ilość kilometrów, testując różne rzeczy w samochodzie. Po tym, jak w garażu zespół sprawdził system KERS, powróciłem na tor po południu. Kilka okrążeń po rozpoczęciu symulacji wyścigu, straciłem kontrolę nad samochodem w czwartym zakręcie, co ostatecznie wykluczyło mnie z dalszej akcji.

(Ap4cz05)
_
Jarno Trulli (Team Lotus, P11): Poranek przebiegł po naszej myśli. Udało nam się pokonać przyzwoitą ilość okrążeń i wykonać kilka dosyć długich przejazdów. Jednakże wtedy musieliśmy się zatrzymać z powodu awarii mechanicznej, która nie mogła być naprawiona na czas, przez co nie mogłem już dzisiaj wyjechać na tor. Chciałem dzisiaj nabić więcej kilometrów, ale jest to urok testowania zupełnie nowego samochodu - musimy teraz sobie poradzić z problemami, by nie mieć ich, kiedy sezon się rozpocznie. Mam nadzieję, że Heikki spędzi więcej czasu na torze podczas pozostałych dwóch dni i naprawdę rozpocznie program rozwojowy samochodu.

(Ap4cz05)