Verstappen: Udawane deszczowe wyścigi to 'niedorzeczny pomysł'
Pomysł Ecclestone'a popierają jednak dwaj inni byli kierowcy F1 - Herbert i Watson
03.03.1117:26
2463wyświetlenia
Jos Verstappen wypowiedział się na temat ostatniego pomysłu szefa Formuły 1 - Berniego Ecclestone'a, który uważa, że deszczowe warunki wywoływane poprzez zastosowanie specjalnych systemów zraszaczy mogłyby być używane do uatrakcyjnienia przebiegu wyścigów.
Propozycja 80-letniego Anglika wywołała zróżnicowane opinie zarówno wśród fanów sportu, jak i jego uczestników. Verstappen, który zakończył karierę w F1 pod koniec 2003 roku z reputacją bardzo mocnego kierowcy w deszczu - odpowiedział na ten pomysł w swojej rubryce w holenderskiej gazecie De Telegraaf.
Jego propozycja to stworzenie sztucznego deszczu na pewien czas używając zraszaczy na torze, jednak moim zdaniem jest to całkowicie niedorzeczne- napisał Verstappen.
Musisz pozwolić naturze iść swoją drogą i nie powinieneś w to ingerować. Według mnie sprawa jest prosta: jeśli pada, to pada, a jeśli jest sucho, to jest sucho. Osobiście zawsze dobrze radziłem sobie w deszczu, jednak zawsze miałem nadzieję na suchy tor. Żaden kierowca nie ma nigdy nadziei na deszcz. Każdy chce po prostu ścigać się jak najmocniej i jak najszybciej, więc nie spodziewam się dużego wsparcia dla tego pomysłu.
Inne zdanie na temat tego pomysłu wyraził Johnny Herbert, były zwycięzca grand prix:
Ludzie powiedzą, że to będzie sztuczne, jednak będzie tak samo dla wszystkich. Wiele z najlepszych wyścigów z przeszłości odbywało się właśnie w deszczu. Z opozycyjną do zdania Verstappena opinią Herberta zgodził się także John Watson, zwycięzca grand prix z lat 70. i 80.:
Po raz pierwszy proponowałem to Berniemu w 1994 roku! Fani chcą oglądać ekscytujące wyścigi, gdzie kierowcy muszą się napracować.
Źródło: gpupdate.net, onestopstrategy.com
KOMENTARZE