Kierowcy Chevroleta krytykują nowy format kwalifikacji WTCC

Kolejność startowa do drugiego wyścigu będzie ustalana na podstawie Q1 z odwróceniem Top 10
19.03.1112:08
Marek Roczniak
4266wyświetlenia

Dwaj czołowi kierowcy Chevroleta - Rober Huff i Yvan Muller skrytykowali nowe zasady dotyczące kwalifikacji w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) na dzień przed pierwszą czasówką w sezonie 2011 na torze Curitiba w Brazylii.

O ile zasada wyznaczania kolejności startowej do pierwszego wyścigu weekendu pozostała bez zmian (miejsca 1-10 to kolejność z Q2, gdzie jeździ najszybsza dziesiątka, a pozostałe miejsca zgodnie z kolejnością kierowców wyeliminowanych z Q1), o tyle kolejność startowa do drugiego wyścigu nie będzie się już opierała na wynikach pierwszego biegu z odwróceniem kolejności Top 10.

Od tego sezonu rozstawienie na starcie do drugiego wyścigu będzie ustalane na podstawie pierwszej części kwalifikacji, ale z odwróceniem kolejności czołowej dziesiątki. Tak więc zdobywca dziesiątego miejsca w Q1 będzie startował z pole position do drugiego biegu. To - zdaniem Huffa i Mullera - spowoduje, że kierowcy nie będą dawać z siebie wszystkiego w kwalifikacjach, wybierając rzekomo łatwiejszą drogę, by zdobyć pole position do drugiego wyścigu.


Moim podejściem musi być celowanie w pole position i jeśli oznacza to zajęcie 10 miejsca w Q1, to będę chciał właśnie to osiągnąć - powiedział wczoraj Huff. Po co starać się o lepszy wynik? Gdyby dali nam jakąś zachętę np. w postaci 10 punktów za bycie najszybszym, to wtedy dawalibyśmy z siebie wszystko. Nie widzę powodu, dlaczego miałbym ukrywać swoje podejście.

Trudno będzie jednak to osiągnąć. Musimy przejść do Q2, gdzie powinniśmy być w stanie zakwalifikować się w pierwszych dwóch rzędach. Wcześniej całym powodem wprowadzenia odwróconej kolejności na starcie było spowodowanie, aby najszybszy facet startował z 10 pozycji i przebijał się przez stawkę - to powodowało, że świetnie oglądało się to w TV.

Jego kolega zespołowy i zarazem aktualny mistrz świata Muller dodał: To będzie pierwszy raz w mojej karierze, kiedy nie będę dawał z siebie 100% w kwalifikacjach. Nie jestem pewny, czy organizatorzy mogą zmienić regulacje w trakcie sezonu, ale może jest to coś, co powinno zostać przeanalizowane.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
General
19.03.2011 02:06
@wojtas 19 Wyscig 1 - niedziela, 16.45, wyscig 2 - niedziela, 18.00 (wg programu na oficjalnej stronie). Fajnie, ze na Eurosporcie podstawowym, bo "dwojki" nie mam, a chyba w poprzednim sezonie tam byly wyscigi. Tez bede ogladal (zawsze to lepsze niz male okienko na monitorze:)
Phaedra
19.03.2011 12:15
A dodatkowy balast dalej bedzie w użyciu ?
Ralph1537
19.03.2011 12:04
powinni dac kwalifikacje przed kazdym wyscigiem, po co komu p1 skoro potem bedzie 10
Simi
19.03.2011 11:51
Jeden punkt by nie wystarczył. Zgadzam się z kierowcami Chev'leta. Troche to wszystko przekombinowane.
Adakar
19.03.2011 11:42
wystarczyłoby dać EXTRA punkt za Pole Postion w Q1 i Q2 i po sprawie !
wojtas19
19.03.2011 11:39
wyglada ciekawie juz jutro chyba o 16 na ES wiec na pewno ogladam;) PS.mam nadzieje ze nSport dalej bedzie transmitowal GT Open.
Maraz
19.03.2011 11:34
Moim zdaniem ciekawie to wymyślili, a Huff marudzi bo chyba boi się, że będzie jak głupi walczył o P10 w Q1 i przypadkiem nie przejdzie do Q2... ;)
Michal2_F1
19.03.2011 11:29
Mexi - kolejność do drugiego wyścigu jest na podstawie odwróconych wyników Q1, nie Q2 :)
Sanki
19.03.2011 11:27
.... - ten komentarz tutaj jak najbardziej pasuje. Wyścigi?
Mexi
19.03.2011 11:26
Najlepiej by było lądować w okolicach P5-P6 - w obu wyścigach wystarczyłoby wyprzedzić około pięciu rywali aby wygrać. Na pewno to lepsze niż wyprzedzać dziewięciu w Race2.
Anderis
19.03.2011 11:26
Ciekawie to wygląda. Zawodnicy liczący na 10 miejsce w Q1 mogą się przeliczyć i nie awansować do Q2! Może to trochę przekombinowane, ale z chęcią to zobaczę.