Webber już dziś poprowadził bolid na ulicach Melbourne

Wszystko w ramach jazdy pokazowej dla kibiców
19.03.1113:40
Grzegorz Filiks
1906wyświetlenia
Chociaż inauguracja sezonu Formuły 1 dopiero w przyszłym tygodniu, to jednak Mark Webber już dziś rano powitał Melbourne rykiem silnika swojego Red Bulla.

Australijczyk odwiedził ojczyznę i wziął udział w zaplanowanej na tydzień przed GP w Melbourne pokazowej jeździe na słynnym moście Bolte Bridge położonym w dzielnicy Dockland. Rodacy obserwowali go na telebimach w centrum rozrywki Waterfront City, a potem już na żywo, jako że zdecydował się podjechać do wiwatującego tłumu, po czym wkroczył na scenę, by udzielić wywiadu rodzimemu komentatorowi F1 - Gregowi Rustowi i następnie rozdać autografy.

Dobrze jest wrócić do Australii i Melbourne w blasku słońca - powiedział Mark. Miasto włożyło wiele wysiłku, by doprowadzić dzisiejszy pokaz do skutku, tak więc chcę podziękować im i Red Bullowi. Miło jest móc odwdzięczyć się całej miejscowej ludności za wsparcie okazane w poprzednich sezonach.

Grand prix w Melbourne to wyjątkowa impreza i powinniśmy być z niej dumni. Oczywiście jako Australijczyk jestem nieco stronniczy, ale wiem, że wielu fanów oraz kierowców też ją uwielbia. To dla mnie wspaniałe rozpoczęcie tygodnia przed wyścigiem, który miejmy nadzieję zdołam ukończyć na dobrej pozycji.

Webber spytany, czy przyzwyczajony do ścigania na najwyższym poziomie miał problemy z respektowaniem ograniczenia prędkości na Bolte Bridge, odparł z uśmiechem: Nie było tak źle. Chłopaki zamontowali w bolidzie dobry system, więc z łatwością mogłem zachować dozwoloną prędkość. Czy jednak nie kusiło go, aby w pełni otworzyć przepustnicę? Nie - zrobimy to w następny weekend... - dodał.

^galeria,372
Źródło: redbullracing.com

KOMENTARZE

10
jpslotus72
19.03.2011 04:28
@akkim Fair play zostanie w wersji radiowej - nikt zatem już się więcej nie dowie, gdy szef dla dobra swojego zucha drugiemu szepnie T.O. do ucha...
akkim
19.03.2011 03:32
Jestem pewny, że TO nie padnie otwarcie, nie rzucą oficjalnie kogoś na pożarcie, nie tylko zespół, też zawodnik ma swojego fana, więc taka sytuacja będzie źle widziana.
jpslotus72
19.03.2011 03:10
@bombka Nie muszą tego pokazywać publicznie - TO nie musi paść przez radio w czasie wyścigu, "rozkaz" może być wydany z góry, w czterech ścianach "sali odpraw"... Nie twierdzę, że tak będzie na pewno - ale, na podstawie chociażby zeszłego sezonu, mam obawy, że może tak być.
marwoj666
19.03.2011 01:47
Wyścig trwa na Rai Sport 1, jutro na Rai Sport 2.
maciejas512
19.03.2011 01:28
Wiem że nie powinienem tutaj ale taka prośba mała: WAŻNE Gdzie można obejrzeć GP2 Asia na Imoli. Dzisiejszy wyścig chyba już był ale nie wiem bo tu nie było info ale chce obejrzeć chociaż jutro. Czy jest taka możliwość, wiadomo na Eurosporcie ale nie mam Eurosportu....
adnowseb
19.03.2011 01:26
A ja mam dylemat,bo lubię Marka Webbera,natomiast nie za bardzo RBR. Cieszę się, gdy Mark zdobywa punkty i smucę ,że to także punkty dla zespołu.
cobra
19.03.2011 01:12
Czy pokaRZe to nie wiem. ;)
bombka
19.03.2011 01:11
jpslotus72,myślisz e Redbull,pokarze w końcu prawdziwą twarz i przestanie ściemniać że oni tacy cacy?
jpslotus72
19.03.2011 12:54
@Kamikadze2000 Nie chcę Ci psuć humoru - tym bardziej, że nie miałbym nic przeciwko temu, żeby Markowi udało się w tym sezonie to, czego był bliski w zeszłym. Ale obawiam się, że obu nam może zepsuć humor legalizacja TO... Może nie będzie to widoczne od razu na starcie sezonu, ale w jego rozstrzygających momentach TO może odegrać swoją (negatywną) rolę.
Kamikadze2000
19.03.2011 12:47
Do boju Mark!!! Wierzę, że w tym sezonie twój progres i skuteczność zwiększy się jeszcze bardziej i zdobędziesz tytuł mistrzowski!!! Co do Seby, trudno uwierzyć mi w to, by swe seryjne PP przekładał na zwycięstwa. To oczywiście świetny kierowca i cieszyłem się, że odebrał miano najmłodszego MŚ Hamiltonowi, ale w tym sezonie liczę na to, że na najwyższym stopniu podium ujrzymy zupełnie nowego mistrza świata, z trójki Massa, Webber, Heidfeld lub Rosberg! :))