De la Rosa weźmie udział w testach dla Pirelli

Odbędą się one na torze Istanbul Park w przyszły weekend
28.03.1120:38
Nataniel Piórkowski
1387wyświetlenia

Pedro de la Rosa otrzymał pozwolenie od zespołu McLaren na wzięcie udziału w prywatnych testach ogumienia Pirelli, które odbędą się w nadchodzący weekend - dowiedział się AUTOSPORT.

Włoski dostawca pragnie sprawdzić, czy ogumienie wytrzyma wymagania, jakie stawia tor Istanbul Park i jego słynny wieloczęściowy zakręt nr 8. Mówi się o tym, że Pirelli będzie testowało nową wersję twardej mieszanki oraz prowadziło badania ukierunkowane na sezon 2012.

Pomimo tego, że de la Rosa powrócił do zespołu McLaren jako kierowca rezerwowy, to jednak Pirelli nie ukrywa, że chciałoby po raz ostatni skorzystać z jego usług, gdyż ma on największą wiedzę na temat przygotowań: Napisałem do grupy roboczej zajmującej się oponami powiadamiając ją, że Pedro wykona swój ostatni test. Nie dostałem od nich żadnych negatywnych opinii - powiedział Paul Hembery, dyrektor ds. motorsportu w Pirelli.

Musimy skorzystać z jego usług w tej chwili. W ubiegłym roku jeździł Toyotą, którą teraz mocno zmodyfikowaliśmy, aby była zgodną z obowiązującymi przepisami i wytwarzała większą siłę docisku. Celem tego było zrekonstruowanie poziomu docisku z sezonu 2010. Z tego co się orientuję, samochody tutaj (w Australii) są zbliżone do tych z końca 2010 roku, co jest niezwykłe biorąc pod uwagę ilość zmian, jakie zostały dokonane. Dlatego musimy dowiedzieć się od niego o różnicach między starym a nowym samochodem, a my dokonamy przeglądu obecnych mieszanek i będziemy pracować nad nowymi produktami.

Hembery jako powód wyboru Stambułu na miejsce testów podał wysokie prędkości oraz fakt, że zakręty 8 i 9 są szczególnie wymagające dla opon: Testy skłaniają się głównie ku sezonowi 2012, ale pracujemy także nad nowymi produktami. Sprawdzimy je w Turcji, ponieważ zakręty 8 i 9 są dla nich dużym wyzwaniem. Nie mówię o mieszance, ale o jej strukturze. Chcemy tam pojechać i dokładnie upewnić się, czy mamy rację.

Źródło: autosport.com