Juncadella zwyciężył w sprincie F3 na Hockenheim (aktualizacja)

Zespół Prema świętował początkowo podwójne zwycięstwo, ale Merhi został później ukarany
01.05.1100:01
Marek Roczniak
5901wyświetlenia

Carlos Munoz (Signature) nie wykorzystał okazji, jaką stworzyło mu zajęcie w pierwszym wyścigu ósmego miejsca i mimo startu z pole position nie wygrał późno popołudniowego sprintu, ani też nie zajął drugiego miejsca, ulegając w trakcie wyścigu dwójce kierowców Premy.

Wyścig rozpoczął się od problemów Nigela Melkera (Mucke), który miał startować wraz z Munozem z pierwszego rzędu. W bolidzie Holendra zgasł silnik przed startem do okrążenia formującego. Rozpoczęcie rywalizacji opóźniło następnie zignorowanie przez Melkera polecenia, aby zgodnie z przepisami ustawił się na końcu stawki. Konieczne było jeszcze jedno kółko formujące i dopiero po nim kierowcy ruszyli do walki.

Munoz utrzymał prowadzenie przez cztery okrążenia, aż w końcu pod dużą presją ze strony Daniela Juncadelli popełnił błąd w pierwszym zakręcie. Hiszpan nie zmarnował okazji i po zbliżeniu się do kierowcy Signature wyprzedził go w Spitzkehre, awansując na pierwsze miejsce. Tymczasem Kolumbijczyk niemal od razu znalazł się pod presją ze strony drugiego kierowcy Premy - Roberto Merhiego.

Zwycięzca pierwszego wyścigu wyruszył do sprintu z ósmego pola i już po pierwszym okrążeniu był piąty. Potem po kolei wyprzedzał rywali w nawrocie, by na szóstym okrążeniu uporać się także z jadącym na drugiej pozycji Munozem, choć musiał odeprzeć próbę kontrataku w Mercedes Arena. W tym momencie starta Merhiego do lidera wynosiła około 2,5 sekundy i utrzymała się na tym poziomie już do końca wyścigu, jako że obaj z Juncadellą jechali bardzo zbliżonym tempem.

Merhi stracił drugie miejsce za wyprzedzanie poza obrębem toru



Następnego dnia rano sędziowie uznali, że Merhi wyprzedził jednego z rywali jadąc poza obrębem toru i postanowili doliczyć mu małą karę czasową, w wyniku której stracił on dwa miejsca. Czwarta pozycja wystarczyła jednak Hiszpanowi do utrzymania prowadzenia w mistrzostwach - jego przewaga nad Juncadellą wynosi obecnie 6 punktów.

W wyniku kary Merhiego na miejsca 2 i 3 w klasyfikacji wyścigu awansowali Munoz i Marco Wittmann (Signature). Punktowaną ósemkę zamknęli Felix Rosenqvist (Mucke), Laurens Vanthoor (Signature), Daniel Abt (Signature) i Jimmy Eriksson (Motopark). Kuba Giermaziak (STAR/Motopark) miemal cały wyścig przejechał na przedostatniej pozycji, mając na mecie nieco ponad pół sekundy straty do Gianmarco Raimondo (Motopark).

W sprincie nie punktowali kierowcy zgłoszeni do F3 International Trophy - do pucharu FIA będzie jednak wliczony jutrzejszy poranny wyścig, który rozpocznie się o godzinie 11:15. Z pole position wystartuje Wittmann.

Źródło: autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Daniel Juncadella (7)Dallara Mercedes120h19m13,69110
2Carlos Munoz (9)Dallara Volkswagen12+0:04,3508
3Marco Wittmann (1)Dallara Volkswagen12+0:04,7166
4Roberto Merhi (8)Dallara Mercedes12+0:05,1055
5Felix Rosenqvist (4)Dallara Mercedes12+0:05,1314
6Laurens Vanthoor (2)Dallara Volkswagen12+0:05,8293
7Daniel Abt (10)Dallara Volkswagen12+0:08,3202
8Jimmy Eriksson (5)Dallara Volkswagen12+0:11,5631
9Jazeman Jaafar (30)Dallara Volkswagen12+0:12,451
10Tom Dillmann (31)Dallara Volkswagen12+0:12,696
11Nigel Melker (3)Dallara Mercedes12+0:13,255
12Kimiya Sato (6)Dallara Volkswagen12+0:13,988
13Gianmarco Raimondo (11)Dallara Volkswagen12+0:22,349
14Kuba Giermaziak (12)Dallara Volkswagen12+0:22,936
15Sandro Zeller (34)Dallara Mercedes12+0:23,676
Niesklasyfikowani
16Carlos Huertas (32)Dallara Volkswagen4
Najszybsze okrażenie: Roberto Merhi - 1:34,763 na 4 okrążeniu

KOMENTARZE

20
renegade
02.05.2011 07:56
Mam nadzieje, ze Maraz zrobi typowanie w stylu Two Worlds na swiatowych forach, jak 10-10s, gdzie mozna by bylo typowac mistrzostwo i kolejne wyscigi. Napisze do Niego priwa, poki co, o racje, Sam Bird. Bedzie najbardziej wyrownany sezon w historii.
Kamikadze2000
01.05.2011 05:49
@THC-303 - co do Pastora, wielu przecież skreślało go w walce z Barrichello! Pamiętam - @renegade uważał inaczej i ja go popierałem. I co? Pastor już pokazał się z dobrej strony. Trzeba jednak szybszego bolidu, gdyż (nie oszukujmy) Williams obok STR jest najsłabszym w stawce (pomijam nowe ekipy). W Pastorze widzę coś na wzór J.P.M., no ale zobaczymy... ;) @renegade - stawiasz na Birda? Przyjmuje zakład o rację, że Grosjean zdobędzie majstra! Co ty na to? Pozdro ;)
renegade
01.05.2011 12:15
[quote="THC-303"]Czyli jeśli wygram 20 mln w lotka trafiam do HRT po paru dniach testów z licencją i doświadczeniem? No bez jaj.[/quote] Acha, byc moze FIA kazalaby Ci zrobic troche wiecej niz kilka dni, ale poza doswiadczeniem. THC a ja Ci mowie, ze Maldonado wypali juz bardzo niedlugo. Niech sobie bedzie rzemielsnikiem, wazne, zeby byl bardzo szybkim rzemieslnikiem, a jest...
mbg
01.05.2011 10:54
jak byś był wstanie zdobyć superlicencję (czyt.przejechałbyś wystarczającą liczbę okrążeń na testach przedsezonowych, i twój styl jazdy nie zagrażał by tobie i innym kierowcom) to z 20mln na pewno przyjeli by cię w HRT z otwartymi ramionami. A i w każdym zespole GP2 nawet twoich ulubionych z czołówki. Mógłbyś nawet regularnie nie mieścić się 107%. Zaoszczędzili by na paliwie itp. Co do Pastora to za wcześnie na jakiekolwiek sądy.
THC-303
01.05.2011 10:44
Mam się bezmyślnie zgadzać, że może jeździć każdy kto posmaruje w KAŻDEJ serii? Czyli jeśli wygram 20 mln w lotka trafiam do HRT po paru dniach testów z licencją i doświadczeniem? No bez jaj. Zresztą ok, nie mówię o sobie bo nie jeżdżę chociażby nazwijmy to półzawodowo, ale mało u nas ludzi śmiga w jakiś tam zawodach? I każdy dostaje się do jakiej chce serii juniorskiej gdy posmaruje? Obejrzyjmy profile wszystkich z GP2. Nawet kierowcy ORT nie mają w rubryce doświadczenie wpisu "kartingowe mistrzostwo kraju" i nic więcej. Zresztą jeśli opierasz się na wpisach 'siedzę w temacie' a @renegade to już w ogóle to o czym my mówimy... Ja nie siedzę w temacie tak, żebym się tym chwalił, ale mam koleżankę która naprawdę moim zdaniem nie ma sobie równych w 'siedzeniu w temacie motorsportu', niestety preferuje inny portal. A pewnie Twój znajomy znajomego to... Kubica :P Można się licytować tylko po co? Zacznijmy od tego, że @renegade może się znać, ale prezentuje pewien pogląd. Np niedawno przewidywał ładną karierę w F1 Maldonado, który w moim mniemaniu jest dobrym rzemieślnikiem w GP2, a w F1 zostanie wyścigowym słabeuszem. Czas pokaże, wiedza wiedzą, ale każdy może mieć na coś inny pogląd ;) Polski motorsport istnieje: poza Kubicą są ludzie jeżdżący w różnych blaszkach: Lukas, Broniszewski, plus wszyscy wyżej wymienieni. Nie isntiejemy przy zachodzie, ale przy Bułgarii i Korei jesteśmy potęgą.
mbg
01.05.2011 10:37
@Qooler Amen ;) renegade jednym zdaniem opisał istotę motorsportu.
Qooler
01.05.2011 10:26
THC-303,- czytaj co napisał renegade, to facet który wie więcej o motosporcie, niz my wszyscy na tym portalu. Wejdź na jego wpisy i poczytaj sobie. Będziesz miał już jakieś spojrzenie na wyścigi. Teraz to opowiadasz o Play Station- tu istnieje "polski motosport". W wyścigach istnieje jeden Kubica i może z dwóch , trzech predysponuje do tego miana. To potwierdza tylko regułę, że nie istnieje motosport w naszym kraju. Koniec i kropka. Reszta to marzenia. Wcześniej napisałem też, przy innej okazji, że dlaczego nie zaproszono jej na wielkie testy do Vervy Porsche? Zlaliby ją okrutnie i byłby spokój . Co by było jednak jeśli by nie zlali ? Śmiesza mnie te ataki, wymyślania nazwisk, podnoszenia na piedestał, albo spuszczania nieudaczników, wg. tu piszących oczywiście. Zapraszam kolego do GB na wyścigi, nawet F2 na Brands. Zobaczysz, pogadasz. Dowiesz się co nieco o wyścigach. Wykupisz wyścigi- dołożę do budżetu, jeśli będziesz miał za mało.
renegade
01.05.2011 09:17
@THC-303 W kazdej serii moze jezdzic kazdy kto posmaruje, bez wzgledu na doswiadczenie. Doswiadczenie i licencje mozna zdobyc na testach.
THC-303
01.05.2011 08:49
O co kaman? W jakim kontekście? W kontekście X? Vladimir Arabadzhiev - znasz te nazwisko panie siedzący w temacie? Kevin Chen - może to Ci coś mówi? Yuji Ide - klasyka gatunku... Ci kierowcy "zasłynęli" z tego, że przesadzili. Przesadzili w sensie jeździli w serii wyścigowej o klasę za wysokiej dla nich. F2 dla mnie jest śmieszne właśnie dlatego, że może tam jeździć bułgarski milioner, aktor bollywood, albo Koreańczyk o zerowej przeszłości w wyścigach. Każdy kto posmaruje. Gdyby był dla nich jakiś oddzielny puchar (national clas czy coś) miało by to sens. A w tej chwili jazda takich zawodników tam jest pomyłką. I co innego jeśli jest tam Bułgar albo Koreańczyk, bo to kraje o zerowych powiązaniach z poważnym motorsportem, ale śmiem twierdzić, że istnieje coś takiego jak 'Polski motorsport'. I dla mnie jazda X przy Bułgarach i Koreańczykach jest taką samą kompromitacją dla polskiego motorsportu jak komentarz Kochańskiego. Zresztą niech jeździ gdzie chce, ale już robienie z siebie bóg wie kogo, pozwy, adwokaci i co tam jeszcze jest śmieszne. Skoro się idzie do serii byle jakiej w moim mniemaniu, ale przez FIA promowanej bardziej niż GP2 to jest się osobą publiczną. Gdyby każda osoba publiczna chciała ścigać kazdego krytyka to jakaś Gaga posadziłaby do pierdla pół świata. Skoro ktoś uważa się za profesjonalnego kierowcę wyścigowego niech się stosuje do zasad. Bo sądzę, że Ide objeżdżałby X z palcem w ... nosie a każdy wie ile na nim psów nawieszano Jeśli zaś chodzi Ci o porównanie Kuby do Krzemińskiego, Szcerbińskiego czy Sawickiego, to: po pierwsze napisałem, że jest wyraźnie lepszy, po drugie dwa pierwsze nazwiska nie wyszły ode mnie, po drugie Sawicki wygrał swego czasu FLJ, w której wygrywali też choćby Grosjean czy Schlegelmilch - kierowcy o większych sukcesach niż Kuba.
Kamikadze2000
01.05.2011 08:25
Właśnie, czemu w F2 nie startują inni polscy zawodnicy? Cóż, Natalia może nie rewelacyjnie, ale ostatnio miała kontuzję i to na pewno wpłynęło na ogólną dyspozycję. Miejmy nadzieje, że w trakcie sezonu będzie tylko lepiej! :)) Co do Kuby, tak na prawdę nie wiadomo, co z nim się stało. Może ustawienia nie te? Liczmy na to, że w dalszej części sezonu będzie lepiej! :))
Qooler
01.05.2011 07:19
@THC-303, BTW: a zło polskiego motosportu to zupełnie inny 'kierowca' rywalizujący z Bułgarami i Koreańczykami w sztucznie stworzonej i słabiutko obsadzonej F2 ;)" . Przesadziliśmy z jazdą po kobiecie i okazało się, że nas olewa , ale to jeszcze nie powód żeby ruszać temat i wracać ciągle do tego kierowcy. Masz jakieś problemy osobiste w tej materii ? Nie bardzo rozumiem, o jakie zło chodzi. To tak na marginesie. Co do F2 pisałem już wcześniej skoro to prosta seria z super nagrodami i słabą obsadą, to dlaczego nie ma tam innych polskich kierowców.? Tych co w cuglach pojechaliby na pudło i wygrali test w F1? Z przyjemnością oglądałbym jazdę Polaków, chociażby w "walce" z innymi. Bez różnicy o jakie miejsce Wchodzę często na różne strony, różnych kierowców. Czytam ze zrozumieniem i nie bardzo [/b]rozumiem po co te nazwiska obok Kuby. Dzisiaj Kuba jest o drogę świetlną przed tymi kierowcami. To tak jakby porównywać pociąg osobowy i ekspresowy. Co wyrośnie z tamtych ? Może nic, poprzestaną na pojeżdżawkach. @THC-303 napisz tak naprawdę o co "kaman", bo nie rozumiem, a kilka lat w tym sporcie byłem obecny.
THC-303
01.05.2011 06:08
@up W GP2 kierowców z tak niewielkim doświadczeniem zatrudnia chyba tylko ORT, wiec sponsor nie ma tu dużo do rzeczy. Mimo wszystko to jego debiut, ma najmniejsze doświadczenie ze wszystkich kierowców Motorpark, więc póki co wypada słabo, ale nie żenująco. Zobaczymy po kolejnych wyścigach, bo pierwszy weekend nie był tragiczny. Tym razem Kuba nie zachwycił, ale jest poważnym kierowcą w poważnej serii wyścigowej, zresztą podobnie jak wymienieni Krzemiński, Szczerbiński, Sawicki itd, którzy przecież są słabsi od Kuby. To wszystko nasz krajowy poziom jak na polskie warunki dobry. Kuba sie z niego wybija, choć jednak F3ES to widocznie więcej niż ten nasz b. dobry poziom :/ BTW: a zło polskiego motorsportu to zupełnie inny 'kierowca' rywalizujący z Bułgarami i Koreańczykami w sztucznie stworzonej i słabiutko obsadzonej F2 ;)
Kojag
30.04.2011 11:04
Wyścig poszedł mu słabo, słaby bolid, słaba motywacja, ogólnie nie zachwycił, ale nie można go odrazu skreślać. Nikogo, nigdy nie można skreślać. @up. Jak nie Kuba, to kto? Krzemiński, Szczerbiński? Dla mnie i tak jest teraz najlepszym naszym kierowcą... Z tą kasą, jaką on dysponuje, to bym nie przesadzał. To, że Orlen go wspiera, to nie znaczy, że spełnia każdą zachciankę kierowcy. A gdyby kasa była naprawdę duża, to nie jeździłby w F3ES, tylko GP2 - wtedy można mówić naprawdę dużej kasie wydawanej na starty. A kiedy widzę news o Kubie i zaraz czytam niektóre komety o tym, jaki to ona jest kasiasty i najlepiej, żeby nie jeździł, skoro nie wygrywa, a każda seria i tak jest za słaba, to robi mi się nie dobrze. Możecie się ze mną nie zgadzać, ale nie znam żadnego innego środowiska, prócz 'polskich kibiców motosportu' w którym byłoby tak duże zagęszczenie malkontentów na metr kwadratowy...
Qooler
30.04.2011 08:17
[quote="renegade"][/quote] Masz rację. Nie widzę wytłumaczenia. Maraz, to nie był rok, Kuba ma przeszło 100 wyścigów we wszystkim co możliwe, kasa, Orlen, menagerów, sponsorów. Pytam, dlaczego tylko takie wyniki, a starty w F3 są tylko po to aby poprawić PR, na taki blisko F1. Tak Kuba zasugerował w Polsacie. Kiedy ma robić wyniki. Myślę, że to nie ten kierowca jest naszą nadzieją w single-seaterach, na pewno nie ten .
renegade
30.04.2011 07:52
Auta sa te same Mexi, Eriksson i Sato daja rade. Przyjechal Carlin z jankami nie scigajacymi sie na Kumho i druga szostka F3ES spada jeszcze nizej.
mbg
30.04.2011 06:36
Kuba sam wspominał że Set-up w pierwszym weekendzie był dużą bolączką (słabe prędkości na prostej), ale jak patrzeć na poszczególne okrążenia od początku sezonu wypada stosunkowo słabo, i bije tylko Gianmarco. Natomiast kierowcy Prema - rewelacja.
Mexi
30.04.2011 06:31
Motopark dostaje w 4 litery, Kuba i tak jeździ dobrze jak na możliwości auta.
Maraz
30.04.2011 06:21
Ale trochę zapominacie o kilku sprawach. Przede wszystkim zobaczcie ogólnie na wyniki Motoparku w F3 ES (w FR 2.0 NEC wygrywali wszystko nie mając właściwie konkurencji, ale tu jest zgoła inaczej). Poza tym Kuba nigdy nie startował wcześniej w F3 i miał rok przerwy w startach bolidami. Każdy sam osądzi czy to tylko wymówki, czy coś mogącego wpływać na wyniki. A jeśli nie uda się w F3, to zostaje Porsche lub GT. Nie będzie końca świata.
Qooler
30.04.2011 06:13
Niestety, przy tej kasie, takim sponsorze, ilości wyścigów musimy liczyć na coś więcej. Czyżby dopiero teraz, kiedy wyścigi są zbliżone do światowych, widzimy prawdziwego Kubę ? Szkoda, bo liczyłem na więcej.
Kojag
30.04.2011 06:04
Coś się Kuba nie popisał...