Symonds: Coughlan stał się lepszym człowiekiem

"Kiedy coś takiego się przydarzy, to daje ci to bardzo dużo do myślenia"
11.05.1111:38
Marek Roczniak
1601wyświetlenia

Były szef działu inżynierii w zespole Renault - Pat Symonds jest zdania, że Mike Coughlan powróci do Formuły 1 z Williamsem jako lepszy człowiek, po wyciągnięciu lekcji z zaangażowania w aferę szpiegowską McLarena w 2007 roku.

Symonds, który sam znajduje się w podobnej sytuacji, co jego kolega po fachu, będąc zaangażowanym w inną głośną aferę ostatnich lat - dotyczącą ustawienia wyścigu w Singapurze w 2008 roku - poparł decyzję Williamsa o powierzeniu Coughlanowi znaczącej posady po tym, jak dobiegł końca dwuletni zakaz zatrudniania go w F1, nałożony przez FIA.

Ludzie się zastanawiają, czy powinien on zostać zatrudniony, będąc zaangażowanym w Spygate i to wszystko? - powiedział Symonds w rozmowie z Formula Fanvision. To jest coś bliskie mojemu sercu, ponieważ sam wpakowałem się w tego typu problemy. Mogę tylko powiedzieć, że Mike zrobił co zrobił i poniósł za to karę. Z własnej sytuacji wiem, iż kiedy coś takiego się przydarzy, to daje ci to bardzo dużo do myślenia i sądzę, że ostatecznie wychodzi się z tego jako lepsza osoba. Jestem pewny, że tak właśnie jest w przypadku Mike'a.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
11.05.2011 01:18
Od tamtej afery minęły już prawie 4 lata, tak więc jego wina została odpokutowana. Mam nadzieje, że uda mu się wprowadzic Williamsa do czołówki! :)) Tak na prawdę to Stepney był jeszcze "większym" winnym, gdyż je udostpępnił. Wątpię w to, by na miejscu Coughlana inni postąpiliby inaczej. ;/
SirKamil
11.05.2011 01:03
Nieważne jakim jest człowiekiem. Ma być dobrym menedżerem technicznym.
Smola
11.05.2011 11:40
@akkim Flavio - nasz ostentacyjny "dupcynger" jest na liście życzeń nie tylko twojej. Wybaczyłem mu wszystko, nawet te jego śmieszne przyciemniane okulary, oraz to, że ma jacht w Monaco, a ja nie.
akkim
11.05.2011 10:27
Skoro z łaskawości Waszej takie akty łaski, to ja proszę za Flawiuszem, nie poskąpię flaszki ;)
Smola
11.05.2011 10:22
W miłosierdziu swoim przebaczam tę hańbę którą okrył zespół Mclaren. Coughlan niech wraca i najlepiej do Ferrari (Olać Williamsa). Zaznajomił się już z ich systemem pracy, który - jak wiadomo - nie zmienił się nazbyt wiele od roku 2007. :)
Adakar
11.05.2011 10:22
IMO W chwili obecnej Frank Williams jest gotów zatrudnić samego diabła, żeby tylko ruszyć sezon do przodu... punkty punkty