Raikkonen najszybszy podczas sobotnich treningów w Kanadzie

11.06.0500:00
Marek Roczniak
3569wyświetlenia
$#739$$OKR$
rai,74.232,21,
alo,74.670,28,
mon,74.745,21,
fis,74.746,27,
sat,74.883,26,
rsc,75.280,21,
but,75.282,18,
msc,75.316,22,
hei,75.723,19,
web,75.894,23,
bar,75.995,24,
mas,76.020,18,
tru,76.063,13,
cou,76.341,24,
vil,76.355,19,
kli,76.355,24,
kar,77.215,23,
mot,77.618,34,
fri,77.621,27,
alb,77.725,21,
$
,
Sobotnie treningi na torze im. Gillesa Villeneuve'a nie przyniosły istotnych zmian w rozkładzie sił w stosunku do wczorajszych treningów. O najlepszy czas ponownie rywalizowali między sobą kierowcy z zespołów Renault i McLaren, przy czym zdecydowanie najszybszy okazał się tym razem Kimi Raikkonen, uzyskując w końcowych minutach ostatniej z dwóch dzisiejszych sesji treningowych ponad 0.4 sekundy przewagi nad Fernando Alonso. Na trzeciej i czwartej pozycji uplasowali się drudzy kierowcy z zespołów McLaren i Renault, Juan Pablo Montoya i Giancarlo Fisichella, mając już ponad pół sekundy straty do Raikkonena.

Piąty czas uzyskał Takuma Sato, potwierdzając tym samym wyraźnie lepszą formę zespołu B.A.R na torze w Montrealu. Na siódmej pozycji uplasował się partner Japończyka, Jenson Button, a obydwu kierowców B.A.R rozdzielił Ralf Schumacher (Toyota). Jak do tej pory zeszłoroczny zdobywca pole position w każdej sesji na torze w Montrealu regularnie plasuje się w pierwszej dziesiątce, czego z pewnością nie można powiedzieć o jego partnerze, Jarno Trullim, który tym razem wylądował na 13 pozycji, mając blisko dwie sekundy straty do Raikkonena.

Po dosyć słabym występie w drugiej z wczorajszych sesji treningowych, Michael Schumacher uzyskał tym razem ósmy czas, jednak strata ponad sekundy do Raikkonena nie zapowiada raczej gwałtownej poprawy formy zespołu Ferrari na kwalifikacjach, tym bardziej, że Rubens Barrichello (11 pozycja) uzyskał gorszy czas o grubo ponad pół sekundy. Przy okazji warto wspomnieć o tym, że włoska stajnia dokonała zmiany wystroju swoich bolidów na pierwszy w tym sezonie wyścig, podczas którego obowiązuje zakaz reklamy wyrobów tytoniowych. Zamiast napisów Marlboro pojawił się tym razem czerwony "kod paskowy", gdyż jak wynika z przeprowadzonych badań, ma on się lepiej kojarzyć z tą marką papierosów od pustych białych pól.

Pierwszą dziesiątkę zamknęli kierowcy Williamsa, Nick Heidfeld i Mark Webber. Stajnia z Grove nie dokonała zbyt wielkiego postępu w stosunku do wczorajszych treningów i w tej sytuacji nie zanosi się na to, aby miała szansę na wywalczenie wysokich pozycji startów. W dodatku Webber będzie musiał jako pierwszy przystąpić do kwalifikacji i to może oznaczać start spoza pierwszej dziesiątki. Zapowiadane wczoraj opady deszczu raczej nie zmaterializują się podczas dzisiejszych kwalifikacji, a rosnąca stale temperatura w połączeniu z nowym asfaltem położonym na torze w Montrealu może zaowocować jeszcze lepszymi czasami w stosunku do porannych treningów.

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

Źródło: Formula1.com, pitpass.com