Sauber wyjaśnia ostatnią decyzję o zastąpieniu Pereza
Gutierrez nie pojechał, ponieważ jego uwaga powinna być skierowana w stronę serii GP2
16.06.1119:13
2245wyświetlenia
Peter Sauber przyznał, że umożliwienie już teraz kierowcy rezerwowemu szwajcarskiego zespołu Estabanowi Gutierrezowi startu w wyścigu Formuły 1 nie miałoby sensu po tym, jak skreślił możliwość poproszenia młodego Meksykanina o zastąpienie Sergio Pereza w kolejnym wyścigu, gdyby ten nadal nie odzyskał pełni sił.
Sauber musiał na zeszły weekend zaangażować rezerwowego kierowcę McLarena - Pedro de la Rosę gdy okazało się, że Perez musiał zrezygnować z dalszej jazdy po pierwszym piątkowym treningu, po którym nie czuł się najlepiej. Zespół nie ma wątpliwości, że Perez wróci do pełnej sprawności na kolejny wyścig w Walencji, jednak Sauber zaprzeczył już plotkom, jakoby Esteban mógł dostać szansę, gdyby u Sergio po raz kolejny wystąpiły problemy zdrowotne.
Zapytany o powód, dla którego Gutierrez nie zastąpił Pereza w ostatnim grand prix, Szwajcar odpowiedział:
Rozumiem to pytanie, lecz jeśli ludzie nieco pomyślą, to stanie się to absolutnie oczywiste. Jesteśmy za niego odpowiedzialni i mamy kontrakt na parę lat. Bardzo ważne jest powolne wprowadzanie go do Formuły 1. Danie mu szansy na jazdę bolidem w Kanadzie byłoby kompletnym błędem, gdyby była taka możliwość - to nie miałoby żadnego sensu. Ważne jest, żeby mógł skoncentrować się na GP2, która nie jest łatwa i czynić tam postępy.
Choć de la Rosa najprawdopodobniej będzie w gotowości, by zastąpić Pereza w następny weekend GP, gdyby ten nadal nie mógł się ścigać, to jednak Sauber nie chce wdrażać w życie żadnych oficjalnych planów.
Nie myślę o tym- przyznał.
Dla mnie oczywistym jest, że Sergio będzie mógł jechać.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE