Barrichello chce zostać w Williamsie na kolejny rok

Ostatnie zmiany kadrowe najwyraźniej rozochociły najbardziej doświadczonego kierowcę F1
01.07.1120:47
Mariusz Karolak
1623wyświetlenia

Zespół Williams jest teraz ekipą środka stawki, choć jeszcze kilkanaście lat temu należał do ścisłej czołówki. Poczynione ostatnio zmiany - również kadrowe - najwyraźniej przekonały Rubensa Barrichello, by pozostał w Grove na jeszcze jeden sezon.

Z zespołem żegnają się Sam Michael i Jon Tomlinson, a nowymi pracownikami zostaną wkrótce Jason Somerville i Mark Gillan, dołączając do Mike'a Coughlana. To najwyraźniej rozochociło Barrichello, który teraz chce zostać w zespole na przyszły rok i marzy, że ekipie uda się wrócić do dni swej największej chwały.

Przyszedłem do Williamsa, ponieważ wierzyłem w ten projekt i wierzyłem w tą strukturę, jaką zespół dysponował, w te wszystkie usprawnienia i tak dalej. Teraz nie ma już «nie», jest wiele na «tak» i jest jeszcze dużo miejsca na poprawę - cytuje słowa najbardziej doświadczonego kierowcy F1 serwis itv.com.

To niezwykle smutne, że mamy samochód, który nie jest w tym roku konkurencyjny, gdyż ten z zeszłego roku był całkiem w porządku. W przyszłym roku będą duże poprawki, szykuje się coś naprawdę dużego i chcę być częścią tego, tak jak jestem od dwóch lat. To dlatego chcę być obecny w tym zespole, bo zależy mi, by mieć pewność, że wykonujemy teraz kroki we właściwym kierunku.

Źródło: planet-f1.com

KOMENTARZE

25
Simi
02.07.2011 12:56
Ach ten Rubinho... Wyśrubuje niemożliwy do pobicia rekord :) W sumie chciałbym, żeby został tak samo bardzo, jak chciałbym, żeby od przyszłego roku o tytuł walczyła legendarna trójca - Ferrari, Williams i McLaren :) Ech...
THC-303
02.07.2011 07:57
mbg A faktycznie, nie zauważyłem :) Ale jednak jego 'Venezuela' na skrzydle ORT jest mało okazała przy 'Venezueli' na skrzydle plus wielkim PDVSA na boku Tridentu http://3.bp.blogspot.com/-IA13U2ouhWM/TcGpnkZ5-VI/AAAAAAAAALE/LR6dMdwEr8c/s1600/RodolfoGonzalez_Trident_02.jpg
akkim
02.07.2011 07:52
Chcieć zostać a zostawić to dwie różne sprawy, nie będą Go trzymać ot tak dla zabawy tylko po to, by się chwalić rekordzistą serii, Ferrari, Brawn GP, teraz bilans mierny. Do tego zapowiedzi zmian ludzi w padoku, wiara w lepszy bolid od przyszłego roku, skoro pomysł mają, jakąś wizję nową to czy Rubens tu będzie właściwą osobą ? Piszą o środku stawki, z czego to wynika ? Zupełnie co innego mówi statystyka, cztery oczka do dzisiaj to jest raczej mało, choć trochę wyścigów do końca zostało. A i sprawa Franka, coraz mniej Go widać, czy jeszcze z dawną siłą na decyzje wpływa ? Zatem trudno przewidzeć, co za rok się stanie, Kto Go weźmie ? On chciałby ale czy zostanie ?
mbg
02.07.2011 07:42
na skrzydle swojego GP2/11 ma napisane Venezuela to jednak chyba rząd go wspiera. PDVSA też spółka państwowa. O "prywatnych" [ ;) ] inwestorów jak za czasów Pietrova w Addax nie posądzam.
THC-303
02.07.2011 07:28
mbg Ale Cecotto (o ile mnie pamięć nie myli) ma głównie sponsorów z Niemiec i jeździ za nazwisko. A spójrz na helmecik Gonzaleza http://www.imca-slotracing.com/images/2-helmet-Rodolfo%20Gonzalez.jpg :P Oczywiście napisałem to dla jaj, bo Gonzalez to najwyżej troszeczkę ulepszony Arabadzhiev, Teixeira czy Tahinici, ale na testach z Lotusem już był ;P
mbg
02.07.2011 07:23
@THC-303 Power nie umie jeździć (konkurencyjnie) po owalach mimo że jest najlepszym kierowcą, jednak i to pozwala mu na walkę o mistrza. Za rok może być jeszcze mniej owalów tak że emeryci z Europy (Trulli, Baricz) mogli by zasilić stawkę i dołączyć do Takumy który w tym sezonie właśnie upodobał sobie rondelki. Gonzalez; buhahahaha :DDD no way. Prędzej Cecotto chociaż i on jest beznadziejny. Ja osobiście w Williamsie chciałbym Heidfelda lub Hulka
THC-303
02.07.2011 07:12
Jeszcze taki dodatek ode mnie, pisałem już o tym pod newsem o Kollesie. Otóż Williams 'kupuje' inżynierów, więc musi mieć jakieś dodatkowe środki. Pamiętajmy, że PDVSA sponsoruje nie tylko Maldonado. Czyżby więc w przyszłym roku partnerem pastora został Rodolfo Gonzalez? ;] @adnowseb jeśli Rubens wytrzyma bez coulthardzenia do 60-tki to niech jeździ :P Inna sprawa, że w obecnych czasach to niemożliwe. Za góra 2 sezony zobaczymy go pewnie w Indy, gdzie może nawet zdobyć tytuł (jeśli naumie się jeździć po owalach). No, przynajmniej będzie mógł bez przeszkód wydać zapowiadaną przez siebie książkę, w której podobno ma znaleźć się parę słów na temat Todta i Brawna, więc póki jeździ w F1 ta 'epopeja' raczej się nie ukaże ;P PS: a jeśli chodzi o Etancelina, to o ile wiem jeszcze starszy był Chiron, ale mogę się mylić. Pozdrawiam.
adnowseb
02.07.2011 06:56
@Huckleberry Etancelin miał chyba 56 lat jak odszedł z F1, lepiej żeby Rubens nie pobijał tego rekordu.;)
Huckleberry
02.07.2011 06:42
Baricz pobije kolejny rekord - pierwszy kierowca, który osiągnie w F1 wiek emerytalny ;)
adnowseb
02.07.2011 06:24
Skład kierowców w Williamsie jest dobry.Dałbym szansę Rubensowi na jeszcze jeden sezon. Natomiast bolid jest wielkim rozczarowaniem.Miałem nadzieję ,że Kolles przejdzie do Williamsa,niestety plotka została zdementowana. Ps.Może faktycznie'' światełkiem w tunelu''będą panowie Jason Somerville i Mark Gillan,
THC-303
02.07.2011 06:19
Ja również nie widzę sensu wymiany Rubensa. Williams nie zbuduje nagle bolidu, w którym kierowcy mogą walczyć o WDC. A Rubensa na pewno stać na jazdę lepszym bolidem niż to co stajnia z Groove zaserwowała na ten sezon. Jeśli celem na przyszły rok byłoby WDC to... no to tak naprawdę w sumie i tak nie mają kogo wziąć bo Alonso, Hamilton, Button, Vettel i Rosberg są zajęci, a cała reszta stawki nie udowodniła jeszcze, że na tę chwilę są lepsi od Barricza. Brazylijczyk jest dobrym liderem dla zespołu o finansowym i inżynieryjnym potencjale pokroju obecnego Williamsa. Ma wielkie doświadczenie, które IMHO procentuje. Nie wiem jaka to zasługa Rubensa ale już drugi rok z rzędu Williams poprawia się w trakcie sezonu. Może to jego zdolności w rozwijaniu samochodu? Bo pomyślmy: jeśli nie on to kto? Maldonado - no bez jaj - ten pan więcej jeździ bokiem niż przodem. Hulkenberg - mógłby być, ale jednak w zeszłym roku Rubens był lepszy. Wiem, że to był debiut Hulka i pewnie dlatego, ale jednak Williams nie koniecznie będzie chciał ryzykować. Sutil - no ten raczej lepszy od Brazylijczyka nie jest, zresztą z FI raczej strzała nie dostanie, bo ostatnio jest już minimalnie szybszy od Di Resty. Jeśli coś mu się stanie (wątpię) to przez kłopoty z prawem, ale wtedy też nie będą go w Groove chcieli. Koval - nie sądzę, że odejdzie z 'Team Lotus', zresztą dla mnie ten kierowca jest strasznie przereklamowany - co było w Maku? Rubens tez zawsze był giermkiem, a jednak potrafił po 4 zwycięstwa czy 15 podium w sezonie wycisnąć. Glock jest moim zdaniem po prostu słaby. Zostaje chyba tylko Massa, jeśli go wywalą, ale po ostatnich wypowiedziach domyślam się ze ma już kontrakt na przyszły rok z SF. No chyba, że popełnią błąd stulecia i wezmą beztalencie Webbera jeśli ten dostanie kopa z RB.
rocketman03
01.07.2011 11:43
Williams ma ten problem, że nie jest w stanie w najmniejszym stopniu zagwarantować poprawy osiągów w najbliższych latach, a i pieniędzmi nie skusi żadnego kierowcy z czołówki. Opcje dla nich to może Massa (o ile wyrzucą go z SF), może Webber by ewentualnie wrócił (aczkolwiek sądzę, że jeżeli nie zostanie w RBR, to może odejść z F1), a tak poza tym to ktoś w stylu właśnie wymienianego Glocka/Sutila/Hulkenberga/Kovalainena. A może np. Buemi, jeżeli to jego zastąpi Ricciardo? Opcji jest sporo, ale raczej żadna z nich nie jest tą "wymarzoną".
MairJ23
01.07.2011 11:33
@cravenciak hehehe tak okolo :) zgadzam sie z ta liczba :)
gnt3c
01.07.2011 09:52
lepszy williams niż nic
kovalf1
01.07.2011 09:41
Załóżmy, że druga część tego sezonu będzie dobra w wykonaniu Rubensa. Wtedy wcale nie musielibyśmy się żegnać w 2012 roku, z sympatycznym Brazylijczykiem :) Poza tym nie wierzę, że Williams buduje coś wielkiego. Ten zespół nie ma chyba wielkiej kasy, ani jakiejś super zdolnej kadry inżynierów, więc trudno uwierzyć w to, że za rok będą znacznie wyżej niż teraz. Wydaje mi się, że ten zespół stopniowo może wydostawać się z dołka, dlatego nie mam nic przeciwko, żeby doświadczony Rubinho był z nimi jeszcze za rok.
cravenciak
01.07.2011 09:37
Myślę, że jakieś około mnóstwo, zakładając że postawisz za 5zł :D
MairJ23
01.07.2011 09:35
@jpslotus72 @Anderis Kubica wroci z wielkim hukiem w sezonie 2012 i zdobiedzie tytul w Williamsie :) hehe ciekawe ile kasy bym mogl wygrac jakbym dzisiaj obstawial :)
jpslotus72
01.07.2011 08:55
@Anderis [quote="Anderis"]Williams ma ten problem, że nie ma specjalnie na chwilę obecną żadnego sprawdzonego i naprawdę szybkiego kierowcy, którego mogliby zatrudnić na miejsce Barrichello.[/quote]No właśnie... Dlatego na myśl przychodzi Glock, jako kierowca, który ma już jakieś doświadczenie - ale jest to po prostu wybór z braku lepszego. Moim zdaniem na przykład, idealnym następcą Rubensa byłby dla Williamsa Button - ale co z tego - o nim mogą sobie tylko pomarzyć... Kovalainen czuje się chyba dobrze pod skrzydłami Fernandesa (bardziej może Gascoyne'a), ale kto wie, kto wie... W każdym razie - masz rację, że Williams będzie miał problem ze znalezieniem solidnego lidera.
Anderis
01.07.2011 08:37
Bo ja wiem czy Glock to dobry materiał na lidera zespołu, który chce się liczyć w walce o wysokie miejsca? Niemiec regularnie przegrywał z Trullim, d'Ambrosio na jego tle nie wypada źle, w dodatku Timo jest raczej słaby w kwalifikacjach. Niezły kierowca na numer 2 w solidnym zespole, ale mam spore wątpliwości co do numeru 1. Williams ma ten problem, że nie ma specjalnie na chwilę obecną żadnego sprawdzonego i naprawdę szybkiego kierowcy, którego mogliby zatrudnić na miejsce Barrichello. Posadzenie kogoś młodego, zdolnego obok Maldonado też nie musi być najlepszym wyjściem. Wenezuelczyk odbył bardzo niewiele testów przed debiutem w F1, a jego angielski jest słaby, więc na lidera zespołu niespecjalnie się nadaje. Od Glocka lepszym kandydatem wydaje mi się Kovalainen, o ile Fin nie wolałby pozostać w obecnym zespole.
jpslotus72
01.07.2011 08:21
Jeśli w Williamsie "szykuje się coś naprawdę dużego", to raczej nie widziałbym w tym Rubensa - nie dlatego, że ja nie chciałbym, żeby został, ale jeżeli ten zespół chce powrócić do swoich dobrych czasów (do tych najlepszych będzie trudno - jeszcze przez dłuższy czas), to musi też postawić na kogoś bardziej perspektywicznego. Trudno - kiedyś w końcu trzeba się pożegnać - a Williams może faktycznie powinien wyciągnąć Glocka z tej "piwnicy", w której Timo już drugi rok wegetuje...
kovalf1
01.07.2011 07:42
Mam nadzieję, że Williams da jeszcze Bariczowi szansę w następnym sezonie, na godne pożegnanie się z F1.
bigos95
01.07.2011 07:27
@Kamikadze2000 Trullego już w przyszłym roku na 99,9 % nie zobaczymy. W tym roku w Indiach także go nie będzie.
Kamikadze2000
01.07.2011 07:23
Myślę, że ten jeden sezon Baricz jeszcze pojeździ. Fajnie by było dociągnąc 20 sezonów! Po 2012 roku nie widzę jednak Brazylijczyka w F1. Po następnym sezonie raczej powinien zakończyc karierę. Byc może również Webber i Schumacher, a po tym Trulli. No cóż, zobaczymy... ;] Do F1 powinni wrócic Grosjean i Hulkenberg! :))
Nirnroot
01.07.2011 07:04
Ja też chcę, żeby tam został. Może nigdy nie był błyskotliwie szybkim kierowcą (przez cały sezon), ale żeby przez tyle lat prezentować tak dobrą formę, czyli wyciskać wszystko co się da z każdego bolidu, to się rzadko o ile w ogóle zdarza.
bigos95
01.07.2011 06:58
Wątpię aby został w Willim. Zapewne w przyszłym roku z FI wypadnie Sutil a z MVR będzie chciał odejść Glock. Lub stanie się tak że do zespołu powróci Hulkenberg. Baricz jest już stary co za tym idzie jest już wolniejszy i jest mu się co raz ciężej przestawiać na nowe rzeczy jak to było w tym roku z DReSem i KERSem który po raz pierwszy w tym roku używał. Wątpię aby chciał go dalej trzymać Williams.