Melker zwycięzcą pierwszego wyścigu F3 ES po karach dla 8 kierowców

Giermaziak ukończył odbywający się na przesychającej nawierzchni wyścig na 7 pozycji
02.07.1113:15
Marek Roczniak
4693wyświetlenia

Laurens Vanthoor przetrwał kolizję z kolegą z zespołu Signature - Danielem Abtem, aby odnieść - jak się wydawało - swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 3 Euro Series dzisiejszego popołudnia na torze Norisring. Seria kar przyznanych kierowcom zaraz po rozegranym w zmiennych warunkach pogodowych wyścigu spowodowała jednak, że zwycięzcą został uznany debiutant Nigel Melker (Mucke).

Vanthoor miał w połowie wyścigu ponad 40 sekund straty do lidera, podczas gdy Roberto Merhi (Prema) i Marco Wittmann (Signature) szybko uciekli reszcie stawki na deszczowych oponach, kiedy tor był jeszcze wilgotny. Poza tą dwójką jeszcze tylko Carlos Munoz i outsider Sandro Zeller zdecydowali się na start na deszczowych oponach, a reszta założyła slicki.

Munoz zrujnował swoje szanse poślizgiem na pierwszym okrążeniu, a zatem Merhi oraz Wittmann mogli nie przejmować się resztą stawki i wykorzystywać przewagę deszczowych opon na mokrym torze. Nawierzchnia zaczęła jednak przesychać i w końcu stało się jasne, że konieczne jest założenie slicków. Po postojach Wittmann był ósmy, Merhi dziewiąty, a na czele stawki znaleźli się Vanthoor i Abt. Ten drugi zaatakował Belga w pierwszym zakręcie na 36 okrążeniu, co skończyło się kontaktem i odpadnięciem z rywalizacji Abta.

Vanthoor dodarł do mety niezagrożony na pierwszym miejscu. Wittmann dzięki nowym oponom przebił się na drugie miejsce, wyprzedzając Melkera trzy okrążenia przed metą. Merhi, którego problematyczna zmiana opon kosztowała utratę ponad 10 sekund, na metę dotarł jako czwarty. Po wyścigu sędziowie ukarali jednak ośmiu kierowców przejazdem przez boksy, zamienionym na karę czasową 30 sekund, za ignorowanie żółtych flag. Z czołówki kary uniknął tylko Melker i to właśnie Holender został uznany oficjalnym zwycięzcą wyścigu, podczas gdy Vanhoor i Wittmann spadli na miejsca 2 i 3.

Merhi utrzymał czwarte miejsce w wyścigu i prowadzenie w mistrzostwach, a na kolejnych trzech pozycjach znaleźli się kierowcy Motoparku - Jimmy Eriksson, Kimiya Sato i Kuba Giermaziak, dla którego siódme miejsce jest powtórzeniem najlepszego rezultatu z początku sezonu. Polak miał szansę na lepszy wynik, jednak na początku wyścigu w jego bolid uderzył lekko Vanthoor (Belg przeprosił później za ten incydent). Alon Day z niemieckiej F3 swój debiutancki wyścig w Euro Series ukończył na ósmej pozycji i to on ruszy do dzisiejszego sprintu późnym popołudniem z pole position.

Źródło: autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Nigel Melker (3)Dallara Mercedes450h40m22,44525
2Laurens Vanthoor (2)Dallara Volkswagen45+0:12,59518
3Marco Wittmann (1)Dallara Volkswagen45+0:27,75515
4Roberto Merhi (8)Dallara Mercedes45+0:30,45312
5Jimmy Eriksson (5)Dallara Volkswagen45+0:36,42110
6Kimiya Sato (6)Dallara Volkswagen45+0:44,0178
7Kuba Giermaziak (12)Dallara Volkswagen45+0:44,1196
8Alon Day (33)Dallara Volkswagen45+0:45,594
9Carlos Munoz (9)Dallara Volkswagen44+1 okr.4
10Daniel Abt (10)Dallara Volkswagen36+9 okr.2
Niesklasyfikowani
11Daniel Juncadella (7)Dallara Mercedes22
12Felix Rosenqvist (4)Dallara Mercedes11
13Gianmarco Raimondo (11)Dallara Mercedes11
14Sandro Zeller (34)Dallara Mercedes1
Pole position: Marco Wittmann - 0:48,750 Najszybsze okrażenie: Roberto Merhi - 0:48,790 na 37 okrążeniu

KOMENTARZE

3
marrcus
02.07.2011 03:38
ale wałki z tymi karami
sas
02.07.2011 02:45
Szkoda wyscigu nr.2. :(
konradosf1
02.07.2011 12:31
no to Kuba z pierwszej linii w drugim wyścigu :) oby to wykorzystał podczas popołudniowej sesji :)