Filippi ponownie wystartuje w barwach Coloni w GP2

Aloszyn wraca do Carlina na rundę na Hungaroringu
27.07.1120:55
Marek Roczniak
3842wyświetlenia

Luca Filippi pozostaje w serii GP2 na kolejną rundę - włoski kierowca będzie nadal bronił barw zespołu Coloni podczas wyścigów na torze Hungaroring w najbliższy weekend.

Filippi przeszedł z Super Nova do Coloni na ostatnie zawody na Nurburgingu i odniósł trzecie zwycięstwo w tych mistrzostwach w swoim setnym wyścigu, awansując w klasyfikacji generalnej kierowców z 16 na 8 miejsce.

Włoch porozumiał się z zespołem w sprawie kolejnego startu w GP2 i zdecydował się na te krok nawet mimo tego, że będzie musiał ominąć kolidującą rundę Auto GP - serii, której przewodzi w mistrzostwach - a która w ten sam weekend gości w Oschersleben.

Powróci tam jednak na późniejszą rundę i twierdzi, że cała sytuacja jest bardzo ważna dla jego kariery. Od Walencji będę ponownie walczył o tytuł w Auto GP. To wciąż bardzo ważny cel na mój sezon 2011. Ponieważ mam tutaj 18 punktów przewagi nad najbliższym rywalem, jestem przekonany, że po tym weekendzie będę nadal się liczył w walce.

Aloszyn wraca do Carlina na rundę na Hungaroringu



Tymczasem Michaił Aloszyn powróci na Hungaroringu za kierownicę samochodu GP2 zespołu Carlin, zastępując Alvaro Parente, którego czeka z kolei start za kierownicą nowego McLarena MP4-12C GT3 w 24-godzinnym wyścigu na Spa. Rosjanin zaliczył dwie pierwsze rundy GP2 z Carlinem, ale potem pauzował z powodu problemów ze zdobyciem pieniędzy na starty.

Aloszyn skomentował: To wielka szansa dla mnie, móc tego doświadczyć, zatem dziękuję zespołowi. Znam dobrze samochód, zespół i tor, tak więc wydaje mi się, że będę mógł walczyć przez cały weekend o dobre wyniki.

^lista startowa,5,2011,bez nieaktywnych
Źródło: autosport.com, gp2series.com

KOMENTARZE

2
Masio
28.07.2011 07:52
Przekonamy się, czy Michaił wykorzysta swoją szansę. ;)
mbg
28.07.2011 06:55
wątpię w wielki sukces Michaiła w ten weekend, ale cieszy to że Carlin z braku kierowców daje szanse Rosjaninowi. Natomiast Filippi znów będzie męczył mnie swoją osobą w zespole świetnym technicznie - jak zawsze powtarzam. W końcu Coloni po tylu kiepskich latach znalazło kierowcę idealnego dla siebie. Mam nadzieję jednak że nie przedłużą z nim kontraktu na 2012 ;)