Barrichello: Williams potrzebuje dużego kroku naprzód

Brazylijczyk dodał też, że nowe części wprowadzane przez zespół często nie zdają egzaminu.
29.07.1114:38
Karol Zając
1502wyświetlenia

Kierowca Williamsa - Rubens Barrichello uważa, że tylko fundamentalna poprawa bolidu FW33 może pomóc zespołowi w tegorocznych mistrzostwach konstruktorów.

Zespół z Grove miał rozczarowujący początek sezonu i jest obecnie na dziewiątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów, mając na swoim koncie zaledwie cztery punkty.

Najbliżsi rywale ekipy Franka Williamsa to zespół Toro Rosso, który ma 17 'oczek' na koncie, oraz Force India z 20 punktami. Barrichello sądzi, że zwykłe majstrowanie przy bolidzie Williamsa nie wystarczy, by zacząć pokonywać rywali, dlatego uważa, że team wkrótce znajdzie odpowiedź na problemy, z którymi się boryka.

Spytany o szanse zniwelowania 13 punktowej straty do Toro Rosso, Barrichello powiedział: Jeśli nie poprawimy tego, co jest fundamentalnym problemem - nad którym pracujemy, eksperymentujemy, testujemy porównując dane, wtedy będziemy zdobywać punkty, ale nie w takim zakresie, w jakim potrzebujemy - chyba, że będziemy mieć wyścig typu Adelajda, gdzie jest wielkie 'bum', 15 samochodów odpada z rywalizacji i wtedy finiszujesz na podium.

Samochód ma swoje problemy i jeśli nie zejdziemy do samych fundamentów, by uleczyć sytuację kompletnie, wtedy po prostu będziemy się poprawiać tylko powierzchownie kolejny i kolejny raz, to jest jak maskowanie - wyjaśnił. Barrichello dodał też, że Williams ciężko pracuje nad tym, by dostarczać usprawnienia do samochodu, jednak jest sfrustrowany tym, że poprawki nie zapewniają osiągów na jakie liczono.

Tu nie chodzi o brak wysiłku, gdyż Williams przywozi nowe rzeczy. Oni naprawdę przywożą wiele części, ale one nie działają. W zeszłym roku niektóre z nich działały i wtedy faktycznie nasz sezon poprawił się bardzo. Teraz jesteśmy w takiej sytuacji, że testujemy nowe usprawnienia, ale nie czujemy, by one pracowały - zakończył Brazylijczyk.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

4
k2.
29.07.2011 03:34
@up Niezupełnie macie racje. Powinni siedzieć przy obecnym bolidzie po to żeby zrozumieć przyczyny kiepskiej wydajności aby w przyszłości nie popełnić więcej tego samego błędu.
Lolkoski
29.07.2011 02:41
@up- dokładnie to samo chciałem napisać jak zobaczyłem tytuł newsa. Niech robią nowy bolid, spokojnie przeorganizują zespół, a tegoroczny niewypał zostawią
Anderis
29.07.2011 02:28
Przede wszystkim to powinni już dać sobie spokój z tym gratem i zająć się przyszłorocznym bolidem. Jeśli do teraz nie znaleźli jeszcze odpowiedzi na pytanie co jest nie tak z bolidem, to szanse, że przegonią kogokolwiek w WCC są minimalne. Tym bardziej, że żaden z zespołów przed Williamsem w klasyfikacji nie wygląda na taki, który odsuwa się od strefy punktowanej z wyścigu na wyścig. Toro Rosso jest słabe w qualu, ale w wyścigu są w stanie punktować przy odrobinie szczęścia i odpowiedniej strategii, bo dużo lepiej obchodzą się z oponami, niż taki Williams.
Simi
29.07.2011 01:33
Przede wszystkim, aby Williamsowi powodziło się lepiej, sam Barichello powinien wznieść się na wyżyny swych możliwości. Bez tego ani rusz.