Marko: Webber odejdzie na emeryturę po sezonie 2012

Największe szanse, by zostać jego następcą, ma jego rodak Daniel Ricciardo
01.08.1110:10
Maciej Kotuła
2175wyświetlenia

Kontrakt Marka Webbera na rok 2012 będzie prawdopodobnie jego ostatnim w karierze F1 - tak przynajmniej uważa dr Helmut Marko, doradca ds. kierowców właściciela Red Bulla - Dietricha Mateschitza.

Austriak, zwykle przebywający po tej stronie garażu, która należy do Sebastiana Vettela, z pewnością zaskoczył współpracowników Australijczyka, oznajmiając w niedzielę, iż 34-letni Webber zbliża się do wyścigowej emerytury. Marko w wywiadzie dla nowozelandzkiej telewizji TV One powiedział, że Webber prawdopodobnie wybierze się na emeryturę po zakończeniu przyszłorocznego sezonu. Oświadczył również, że Red Bull musi ustalić, który z obecnych juniorów nadaje się do zastąpienia Marka Webbera.

Jak na ironię, głównym kandydatem do zajęcia miejsca wyścigowego u boku Vettela jest rodak Webbera - Daniel Ricciardo, jeżdżący w tym sezonie w zespole HRT obok doświadczonego Vitantonio Liuzziego.

Przede wszystkim musi pokonać swojego partnera zespołowego i musi uczynić postęp - powiedział Marko. On [Ricciardo] traci za dużo w pitstopach, a także podczas dublowania, więc musi to poprawić. Poza tym chcemy, żeby walczył z ludźmi, którzy są w jego zasięgu.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

8
NEO86
02.08.2011 09:47
Jestem z listopada 87. Owszem zgadzam się że wiek pomału robi swoje, jednak dzisiejsze standardy jakie są przyjęte w F1 gdzie karierę kończy się w wieku 38 lat a teoretycznie od 35 lat kierowca staje się słabszy wynikają z przyjętych standardów a nie z faktycznego stanu rzeczy. W innych seriach wyścigowych gdzie również liczy się psychika i refleks, kierowcy powyżej 35 czy 40lat są tak samo dobrzy jak 25 latkowie.
MairJ23
01.08.2011 05:04
@NEO86 a pozwol ze cie zapytam o twoj wiek :) bo sam kiedys myslalem ze jestem "niezniszczalny" , ale umysl sie starzeje tak samo jak cialo. Jestem informatykiem i wiem ze dzisiaj mi wszystko o wiele ciezej przychodzi niz kiedys - musze si euczyc nieustannie nowych rzeczy i wiek nieco przeszkadza :) stad takie a nie inne spostrzezenia.
NEO86
01.08.2011 04:58
@MairJ23 Ja mam całkowicie odmienne zdanie od twojego. Nie uważam 35 letniego faceta za takiego który jest za stary na odnoszenie zwycięstw. Uważam że o tym bardziej decyduje motywacja i psychika a nie wiek.
MairJ23
01.08.2011 03:37
Wiek mowi wszystko - chlopak (Webber) jest w moim wieku - rocznik 76 :) wiec nie spodziewalbym sie aby zechcial jezdzic po sezonie 2012. Wiek dla takiego sportowca jakim jest kierowca F1 to ten sam wymiar jak dla pilkarza czy tenisisty. Sa rzeczy ktorych juz tak szybko nie umiesz opanowac, w porownaniu z mlodym kierowca ktory jest twoim partnerem i nie wazne czy to Vettel, Rosberg czy Kobayashi. Dostajesz nowa fure na nowy sezon, brak testow i brak dostatecznego czasu jaki potrzebuje starszy kierowca do przyzwyczajenia sie do nowego bolidu sprawia ze z poczatku sezonu taki kierowca niezle odstaje od swojego partnera (nie mowie o pierwszoroczniakach - bo ci maja wieksza droge do przebycia niz ktos kto juz jezdzi w F1 troche czasu). Przyzwyczajenie sie do bolidu to podstawa zachowania sie w sytuacjach "podbramkowych" na torze obronna reka. Tyle teraz technologii w tych samochodach ze sie nie dziwie ze starsi kierowcy tacy jak Michael, Webber czy Barrichello maja problemy. Ciezko jest zamienic umiejetnosci w instynkt - to wymaga wielu godzin spedzonych w kokpicie bolidu. A dzisiejsza F1 oferuje w sumie tylko weekendy wyscigowe aby to osiagnac. Wiec dlatego wydaje mi sie ze Webber nie bedzie juz myslal o zmianie ekipy. A RBR nie bedzie chcial juz dluzej czekac aby przekazac jego fotel obiecujacemu mlodemu kierowcy. Mark juz wiadomo ze nie osiagnie nic wiecej w RBR - to po co im (RBR) takie kierowca - skoro w tym samym czasie moga miec to samo co daje im Mark i przy okazji szlifowac nowy diament w postaci obiecujacego mlodego kierowcy.
NEO86
01.08.2011 01:25
Całe szczęście Marko nie będzie o tym decydował. Jeżeli nie zostanie w Red Bull może przejść do innego teamu
Czapla
01.08.2011 01:13
Nie zapominajmy, że po tym sezonie kontrakt Massy się kończy i Webber mógłby trafić do ferrari na rok czy dwa, choć do tego potrzebowałby mocnego sezonu 2012, mniej więcej takiego jak 2010. Z drugiej jednak strony to Perez jest kierowcą juniorskiego programu Ferrari i dodatkowo ma pieniądze, więc wybór tego kierowcy wydaje się uzasadniony. Ale zobaczymy :).
General
01.08.2011 11:59
Jest wolnosc slowa, to sie wypowiada:) Jest jasne, ze Webber dostanie kontrakt na rok 2012 w RBR, ale przed startem sezonu 2013 mu podziekuja i pewnie Marko uwaza, ze Webber nie ma szans na angaz w McL, Ferrari czy Mercedesie, a raczej przyzwyczajony do dobrego samochodu nie bedzie chcial jezdzic w srednim badz slabym zespole i zdecyduje sie zawiesic kask na kolku w glorii chwaly (mimo, ze nie bedzie mial Mistrzostwa, to zostanie zapamietany z ostatnich chwil czy solidnej jazdy w RBR i kilku zwyciestw, a nie np. jezdzacego gdzies w ogonie stawki).
kabans
01.08.2011 11:14
a co on się wypowiada za webera