Horner: Vettel dobrze radzi sobie z presją

"Sebastian nie przestał mnie jeszcze zaskakiwać w stresujących sytuacjach".
12.08.1112:22
Nataniel Piórkowski
2129wyświetlenia

Szef zespołu Red Bul Racing - Christian Horner jest przekonany, że Sebastian Vettell wytrzyma presję rywali i obroni swój mistrzowski tytuł w tym sezonie.

Vettel, który wygrał sześć z dotychczas rozegranych jedenastu wyścigów, ma w klasyfikacji kierowców 85 punktów przewagi nad jego najbliższym z rywali - partnerem z zespołu - Markiem Webberem. Kolejni w tabeli - Hamilton i Alonso tracą do Niemca odpowiednio 88 i 89 punktów.

Choć niektórzy sugerują, że Vettel slabnie w miarę powiększania się presji ze strony konkurencji, Horner jest całkowicie innego zdania. Sebastian jest niezwykły, gdy jeździ pod presją. Nie przestał mnie jeszcze zaskakiwać w stresujących sytuacjach. Monako było wyraźnym przykładem sposobu, w jaki udało mu się utrzymać za sobą samochody Alonso i Buttona na oponach, które nigdy nie były przeznaczone do tak długiego przejazdu. W Barcelonie także utrzymał pozycję przed Hamiltonem. Sebastian znosi presję bardzo dobrze. Tak wiele razy w Q3 myślisz, że ma tu trochę konkurentów, ale on i tak zdobywa pole position.

Vettel ukończył jak do tej pory wszystkie 11 wyścigów na punktowanych pozycjach, a na podium nie stanął tylko jeden raz - w rozegranym miesiąc temu Grand Prix Niemiec gdzie zajął czwartą lokatę. Kierowca Red Bulla stracił także możliwość odniesienia zwycięstwa w Kanadzie i Chinach, ale Horner nie uważa, że momenty słabości jego podopiecznego powinny być dowodem na jego dezorientacje, gdy wyścig nie toczy się tak, jak powinien.

Mimo to zakończył wyścig w Niemczech na czwartej pozycji, a jeśli spojrzy się na najgorsze rezultaty jego rywali w tym sezonie, to okaże się, że były one znacznie gorsze niż czwarte miejsce. Ma sześć zwycięstw, dwa drugie miejsca i jedno czwarte. To nie są złe wyniki i miał możliwość wygrania także pozostałych trzech wyścigów. Stracił prowadzenie na ostatnim okrążeniu w Kanadzie i to samo stało się pod koniec wyścigu w Chinach, gdy miał inną strategię. Na Silverstone był liderem do czasu problemów z nakrętką. Nurburgring jest jedynym wyścigiem w tegorocznym kalendarzu, w którym nie prowadził, co samo w sobie jest niezwykłym dla statystyk.

Podczas kilku ostatnich weekendów wyścigowych, Vettel był regularnie pytany o to, czy zamierza obrać teraz bardziej konserwatywne podejście w sytuacji, gdy prowadzi w mistrzostwach z ogromną przewagą punktową. Jednakże kierowca Red Bulla - pomimo tego, że wygrałby tytuł nawet w sytuacji, gdyby kończył wszystkie pozostałe wyścigi sezonu na trzecich pozycjach - uparcie twierdził, że będzie trzymał się swej filozofii maksymalnego ataku.

Horner jest przekonany, że będzie tak w rzeczywistości, gdyż takie podejście najlepiej wpływa na każdego kierowcę wyścigowego. W ten sposób Seb podchodzi do każdego Grand Prix. Atakuje. Jest głodny zwycięstw. Jest jednak bardzo rozsądny i wie, że kiedy nie można wygrać, to trzeba przywozić punkty. Jego sposobem myślenia jest jednak wygrywanie każdego wyścigu - podsumował Brytyjczyk.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

50
NEO86
02.09.2011 08:49
xdomino996 Hamilton nie radzi sobie z presją wtedy gdy jedzie za kimś i nie może go wyprzedzić. Wtedy od razu się gotuje i albo walnie w tego co jedzie przed nim albo w bandę. Takie są fakty
IceMan11
13.08.2011 10:22
@ZenekGP - nooo autobusem to się najeździłem sporo. Na padzie również pogrywam z moim młodszym bratem na dwóch. On na klawie, a ja na padzie. Sam też kręcę także... Po części miałeś rację :)
LH85
13.08.2011 10:12
@Patrykss94 Wygrywa w najlepszym bolidzie, Hamilton i Button potrafili wygrać po 2 razy w bolidzie o 0,5 sekundy wolniejszym, a Alonso o troche mniej niż sekunde. Pokazuje to klase Vettela, który w McLarenie przegrywał by boleśnie z Hamiltonem jak i z Buttonem ;)
ZenekGP
13.08.2011 10:06
...To ja korzystając z okazji, że IceMan "mnie odblokował" (w poprzednim poscie skończył mi sie limit znaków, a nowego nie mogłem pisać pod swoim) Dokończe...;) [quote="IceMan11"]tam gdzie kierowcy zmieniają balans hamulców pisał o zmianie biegów. Pouczasz innych mimo, że sam więcej nie wiesz.[/quote] No i wreszcie jakiś konkret. Owszem ktoś zapytał "co za wajchy maja kierowcy pod kierownicą". Napisałem, ze to róznie-mogą byc to np."łopatki do zmiany biegów"-zalezy czyja kierownica hehe;) Na to ten ktos napisał: "Nie dokładnie pod kierownicą, tylko jak głęboko siegaja przy lewej nodze'. Tego nie wiedziałem, ale ktos inny stwierdził, ze prawdopodobnie może byc to "balans hamulców". Cos jeszcze mam wyjasniac-o ile pamietam, to napisałes, że nie wiesz kompletnie nic, więc ja bym tam na Twoim miejscu nie kontynuował "wątków technicznych", nawet najprostszych, szczególnie, ze "kierujesz" tylko gdy jedziesz w autobusie obok kierowcy, albo padem od konsoli..hehe;) No i oczywiście takze pragne przeprosic, zarówno IceMana11, jak i Userów i Moderacje za swoje "co nieco". To IceMan11 wyciągnął pierwszy ręke na zgodę-niech Mu bedzie, że okazał sie tym "mądrzejszym" z nas dwóch;) Poniewaz... [quote="IceMan11"]PS. Może admin usunąłby nasze posty (Zenka i moje), od których zaczęła się kłótnia, ponieważ nic nie wnoszą do (skończonego moim zdaniem) tematu. Z góry dzięki :)[/quote] O nie nie nie -masz tu wisiec i się wstydzić!xD Co za Spryciarz się znalazł-kiedyś sprzedasz ten Portal jakims "południowoamerykańskim partyzantom' i nikt się nawet nie zorientuje...;)
IceMan11
13.08.2011 09:53
Okay koniec, prosimy się rozejść. Cały zamęt jaki zasialiśmy i za, który rzecz jasna przepraszamy dobiegł końca gdyż za małą wpłatą na moje konto zgodziłem się darować Zenkowi. Dobra żartuje. Po prostu doszlismy do porozumienia, ponieważ my nie być małpy, my myśleć :) Jeszcze raz bardzo przepraszam w imieniu moim i Zenka. PS. Może admin usunąłby nasze posty (Zenka i moje), od których zaczęła się kłótnia, ponieważ nic nie wnoszą do (skończonego moim zdaniem) tematu. Z góry dzięki :)
ZenekGP
13.08.2011 09:20
Długo czekałes "żeby mnie nie było", ale ja postnowiłem pokazać jednak Twoja perfidie i zakłamanie. "Oto prawdziwe oblicze"...: [quote="IceMan11"]sorry, ale gość 1-szy miał do mnie jakieś pretensje, a na dodatek zaczął obraża[/quote] Napisałem posta 13.08.2011 12:59 do "wykłócających się z fanami Vettela", czy Ty jesteś jadnym z nich? Chyba raczej nie, a mimo to zaczepiłes mnie pisząc "@ZenekGP - założę się, że do tego czasu to Ty zmienisz zdanie o każdym kierowcy z jakieś 3 razy..." To dlaczego PERFIDNIE KŁAMIESZ, że to ja pierwszy i jeszcze obrażałem?! [quote="IceMan11"]Niech zmieni ton swoich wypowiedzi bo najczęściej kogoś obraża, a później odwraca sytuację i robi z siebie niewinnego forumowicza. [/quote] Cytaty KŁAMCO! Chociaz jeden-ja gdy Cie oskarżam o "wpisy z poprzednich wątków"-daje cytaty-kto tu PRZEINACZA?!...:( [quote="IceMan11"]obrażałeś i szydziłeś nie raz z Sebastiana i na tym cały czas bazuję[/quote] CYTATY! Chociaz jeden- bazujesz "cały czas", ale na KŁAMSTWIE, OSZCZERSTWACH I MANIPULCJI! [quote="IceMan11"]Jeśli dobrze pamiętam to oprócz mnie taki start podało wiele osób i nie tylko fani Vettela, ale także Alonso oraz Hamiltona. Dziwię się zatem, że tylko fanów Seby zapamiętałeś jako tych, którzy dziecinnie się zabawiają[/quote] hahaxD Mam Ci podawać cytat starego Usera, który obśmiał natychmiast Twoje "dyrdymały", czy sam se go przeczytasz (date masz w moim cytacie swoich wypocin). "TAKI start obstawiało wiele osób" hahaxD Moze na Onecie...;) [quote="IceMan11"]Dziwię się zatem, że tylko fanów Seby zapamiętałeś jako tych, którzy dziecinnie się zabawiają. Poraz kolejny schodzisz z tematu. Ja piszę o bolidzie F1, a Ty za chwilę wyjeżdżasz z samochodem cywilnym i fanzolisz o wycieraczkach i kierunkowskazach[/quote] No to pisz żesz "po ludzku" człeku miły-o co Ci chodzi. Bo z Twoich poprzednich enigmnatycznych insynuacji, zrozumiałem, że...Ty nawet NIE MASZ prawa jazdy hahaxD Eksperci w natarciu...;)
IceMan11
13.08.2011 08:25
@PINHEAD - sorry, ale gość 1-szy miał do mnie jakieś pretensje, a na dodatek zaczął obrażać. Niech zmieni ton swoich wypowiedzi bo najczęściej kogoś obraża, a później odwraca sytuację i robi z siebie niewinnego forumowicza. @ZenekGP - obrażałeś i szydziłeś nie raz z Sebastiana i na tym cały czas bazuję. Co do żartów. Żartów jest sporo, a ten żart to można powiedzieć, że zabawa. Jeśli dobrze pamiętam to oprócz mnie taki start podało wiele osób i nie tylko fani Vettela, ale także Alonso oraz Hamiltona. Dziwię się zatem, że tylko fanów Seby zapamiętałeś jako tych, którzy dziecinnie się zabawiają. Poraz kolejny schodzisz z tematu. Ja piszę o bolidzie F1, a Ty za chwilę wyjeżdżasz z samochodem cywilnym i fanzolisz o wycieraczkach i kierunkowskazach. Najpierw piszesz do mnie w zasadzie do nas, czyli kibiców Vettela, że nie trzeba być fachowcem, jako ten, który wie najlepiej, ale tam gdzie kierowcy zmieniają balans hamulców pisał o zmianie biegów. Pouczasz innych mimo, że sam więcej nie wiesz.
PINHEAD
13.08.2011 06:26
Icemanie11 Ty sie uwazasz za najmadrzejszego, czlowieku wyluzuj.
ZenekGP
13.08.2011 05:43
Czas na skasowanie minął. Zniżę się jeszcze do zamieszczenia wyjaśnień i zablokuje widok Twoich wpisów [quote="IceMan11"]ech za mało danych, więc trzeba obrażać kierowcę, o którym nic nie możesz powiedzieć?[/quote] Napisałem, że za mało danych do "układania ballad", a nie że "nic nie mogę powiedziec". Mogę powiedzieć, że "na pustym" torze Seb jest szybki, niemal bezbłędny. Natomiast, gdy bolid nie jest szybszy o "sezon" od reszty stawki, to wtedy zdarza się cos za często, jak na te rzadkie sytuacje, że "Król jest nagi". To jednak nadal za mało danych, żeby wyrokować na 100%- gdzie tu kierowce obrażam, Kłamco? [quote="IceMan11"]rzucasz sie o żarty,[/quote] Żartem, to była pozycja Vettela (No1), a cała reszta to jakies bezsensowne fantazje dzieciaka, który nie bardzo wie o czym pisze. Ciekawe poczucie humoru- może ktos, kto nie ukończył 10 lat załapie ten dowcip- Krętaczu...:( [quote="IceMan11"]Czy czasem to nie ty uważasz, że w bolidzie biegi zmienia sie odrywając lewą rękę od kierownicy?[/quote] Że jak? Tego do końca nie rozumiem, co starałeś się namataczyć, ale jeśli chodzi Ci o te "dźwigienki" pod kierownicą, to nie trzeba odrywać lewej, ani prawej ręki, zeby je obsługiwać. W "cywilnych' autach także sa takie "dziwadła" i można np.przełączać kierunkowskazy palcami bez "odrywania dłoni" (za to przełączniki swiateł i wycieraczek mam akurat w obecnym aucie w formie "pokrętełek na dźwigienkach" i odrywam ręke-to problem?;) Prowadziłeś w ogóle kiedyś samochód, bo po Twoich niektórych wypowiedziach sądzę, ze nawet nie umiesz jeździć autem?;) Ech... A teraz "precz"-jesteś tylko stratą czasu i to jedną z tych najbardziej "daremnych"!:(
IceMan11
13.08.2011 05:10
@ZenekGP - tak się składa, że to nie ja zacząłem obrażać. "W razie przegranej stracisz tylko organ, którego i tak rzadko używasz...;)" - Tak wiem-chciałeś być zabawny... To tylko jeden przykład bo o Vettelowcach i innych rzeczach nie będę wspominał. Chłopie starasz się być tym, który wie wszystko, a przynajmniej tak mu się zdaję. Obrażasz oraz naśmiewasz się z kierowcy, o którym jak sam napisałeś nie da się nic powiedzieć. To ja siebie pogrążam? Do tego przytaczasz jakieś stare posty sprzed GP Niemiec i masz o nie wąty nie wiadomo dlaczego. Obrażasz i kierowcę i jego fanów bo Ty jesteś tym koneserem, który jest obiektywny. No weź.
ZenekGP
13.08.2011 04:39
IceMan11, Przegiąłeś pałe,to nie mnie pogrążasz, tylko Siebie człowieku, obrażając jednocześnie inteligencje innych Uzytkowników tego Serwisu -nie kłam, nie banalizuj, nie przekręcaj faktów i nie "odwracaj kota ogonem". W ten sposób osiągniesz Swój cel- czyli nie będę z Tobą pisał, bo ja nie gadam "z babami"...Jeśli pasuje Ci, że nie jesteś facetem, tylko zakłamanym, tchórzliwym hipokrytą, to nie ma sprawy. Chciałem tylko powiedziec, ze to Ty świadczysz teraz o Swoim idolu-"jacy Fani-taki Mistrz"...:( Albo masz jaja i skasujesz ten żenujący bełkot z 18:22, albo sie ciesz, bo ja nigdy nie schodzę poniżej i tak juz "niemoralnie" nagiętego do "internetowej rzeczywistości" poziomu Adwersarzy....?:((
IceMan11
13.08.2011 04:22
@ZenekGP - ech za mało danych, więc trzeba obrażać kierowcę, o którym nic nie możesz powiedzieć? No brawo. Rozumowanie godne fachowcy. Jakbyś miał troszkę pod kopułą to pewne rzeczy odbierałbyś z przymrużeniem oka, a tak rzucasz sie o żarty, więc źle to świadczy o tobie. Człowiek, który nie ma się o co rzucać zawsze wybiera te najbardziej błache rzeczy, których nikt już nie pamięta. Czekaj, czekaj. Czy czasem to nie ty uważasz, że w bolidzie biegi zmienia sie odrywając lewą rękę od kierownicy? Noo tak. Nie trzeba być koneserem...
ZenekGP
13.08.2011 04:12
@Patrkss94 a mnie wkurza, gdy Osoby takie jak Ty ( czy inne IceMany11) wypowiadają się autorytarnie na tematy o których nie mają zielonego pojęcia. Pal licho jednak niewiedzę-często wystarczy tylko troszkę pomysleć, nie trzeba być od razu "koneserem", zeby nie pisać takich idiotyzmów jak np. IceMan o Marku przed GP Niemiec, tzn: "Mark po słabym starcie blokuje Lewis'a"- jak miałby go wtedy blokować, -rzucając w niego kaskiem? Litości... Twoje powyższe "wywody" litościwie pominę-nie będę stresował nieletnich...;) Ps Zapamiętaj-nikt NIE MA nic do Seby. Po prostu jest za mało danych, zeby układać o Nim ballady. To tyle-nic więcej, ani mniej. F1 to nie gra na "klocka"...;) [quote="IceMan11"]@ZenekGP - widzisz minkę na końcu? Wiesz co ona oznacza? Bo coś mi się zdaje, że nie! [/quote] Tak wiem-chciałeś być zabawny, a wyszło, że możesz spokojnie zakładać się ze mna o własna głowę o te zmiany w moim nastawieniu do kierowców. W razie przegranej stracisz tylko organ, którego i tak rzadko używasz...;) Pozdrawiam i całuje serdecznie:*
IceMan11
13.08.2011 04:06
@ZenekGP - widzisz minkę na końcu? Wiesz co ona oznacza? Bo coś mi się zdaje, że nie!
Patrykss94
13.08.2011 03:54
Ja nie wiem co w macie do tego chłopaka ? Co wam sie w nim nei podoba ? Jest , mistrzem , wygrywa wyścigi , w tym sezonie moim zdaniem w porównaniu z czołówką popełnia najmniej błędów , jest regularny. Moze ostatnie 2 wyscigi pokazały , że redbull nie jest juz najszybszy a jednak zdobył pole position i był 2 . Moim zdaniem mozna go porównywac do największych chodź nei powiem , że musi się troche nauczyc wyprzedzać , bo nauczył się być pierwszy. Porównajcie go do webbera , który jest bardzo dobrym kierowcą. Odsłownie go miażdzy . Wkurza mnie jak ktos krytykuje kogos tak naprawde za nic .
ZenekGP
13.08.2011 03:46
[quote="IceMan11"]@ZenekGP - założę się, że do tego czasu to Ty zmienisz zdanie o każdym kierowcy z jakieś 3 razy...[/quote] Być może zmienię zdanie, jeśli przekona mnie do tego któryś z kierowców swoją jazdą. Jednak raczej na pewno nie zmienię zdania po wypocinach "forumowych fachowców" (już wolałbym zapytać jakiegos dzieciaka z gimnazjum-przynajmniej wiem, ze w ogóle mysli), w stylu jak ten przykładowy wpis przed GP Niemiec: "IceMan11, 23.07.2011 16:18 Mark po słabym starcie blokuje Lewis'a, a po lewej po b.dobrym starcie zrównuje się z nimi Sebastian i dohamowuje później wyprzedzając kolejno Marka i Lewis'a. Lewis z racji swojego stylu jazdy wyjeżdża przed Markiem, z kolei Fernando odpuszcza przed 1-szym zakrętem aby nie zderzyć się z Markiem, który odpuścił w walce z Hamiltonem i 1-sza czwórka wygląda następująco: 1. VET - 2. HAM - 3. WEB - 4. ALO ;D" ...A "Czarodziejka z Księżyca" nie jechała? "Vettelowcy"...haha;)
IceMan11
13.08.2011 02:37
@AleQ - to ja nie wiem do czego Ty pijesz. O jakie zachowanie Seby Ci chodzi? @ZenekGP - założę się, że do tego czasu to Ty zmienisz zdanie o każdym kierowcy z jakieś 3 razy...
ZenekGP
13.08.2011 10:59
...Niepotrzebnie wykłócacie się z Fanami Vettela, bo Oni i tak zawsze zasypią Was "statystykami z internetu", które tak naprawdę bez przypomnienia sobie szczegółowych okoliczności nic nie znaczą! A jak juz przypomnicie sobie wszystko i dacie kontrargumenty, to...kolejna fala "statystyk" i tak bez końca... Zwrócicie lepiej uwagę, co Oni piszą o wydarzeniach, które jeszcze nie miały miejsca. Przykładowo po kwalifikacjach, gdy znana jest kolejność na siatce startowej do niedzielnego wyscigu- wtedy próbują przewidzieć manewry kierowców "do pierwszego zakrętu" i nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Takich dyrdymałów, to nawet na "onecie" nie przeczytacie, więc jak ktoś sie lubi popłakac ze śmiechu- niech zwróci uwage na tego typu wpisy...;) Nie ma to jak zostać fanem kierowcy, który w ubiegłym roku zdobył tytuł, a w tym sezonie od początku wygrywał wyścigi. No przecież to muuusi być wybitny talent, prawda?;) Dla tych "znawców F1"- najlepszy jest ten co wygrywa i dlatego sprytnie zostają fanami takiego kierowcy- a potem statystyki mówią same za siebie hehe;) Dlatego radzę poczekac jeszcze sezon, moze dwa. Idol się zmieni, tylko ci sami "fani" zostaną-niestety juz innego idola, nie Sebastiana...;)
AleQ
13.08.2011 10:51
@Arya Sezon 2008 to był "zwariowany" rok w F1. Nikt nie chciał tego tytułu zdobyć. Jazda LH była podobna do Vettela, Kanada się kłania :D Jednak w przeciwieństwie do Seby nie miał najlepszego wozu w stawce. Sam bylem zaskoczony niskim poziomem mistrza (poniżej 100 pkt - bardzo słaby level). Jednak LH dojrzał i pokazał ,że jego tytuł w 08 nie był przypadkiem. Dlatego też czekam czy Vettel będzie konkurencyjny jak LH w bolidzie o podobnej szybkości. Obawiam się ,że to w najbliższym czasie nie nastąpi, gdyż RBR nie ma konkurencji. Sezon 10 już omawiać nie zamierzam, bo pisać 100 razy tego samego nie zamierzam , na tytuł najbardziej zasłużył LH, sami faworyci również robili dużo błędów. Jedynie co można wywnioskować na chwilę obecną ,że tytuł Webbera byłby żenadą , mimo jego sympatii do niego. W sprawie MW nie tylko o to mi chodziło, LH nie miał pretensji do Guzika (Montreal 11) po kolizji w KOLEGĄ Z ZESPOŁU, a Seba zachował się nieprofesjonalnie. Alonso nie ma co porównywać , bo to jest inna "kultura" :) Kolizji ALO , LH i JB nie zamierzam negować, ale Vettel również w tym roku popełnił już "niewymuszone" ruchy.Miał tu szczęście ,że jego tu nie dotyczyły( był prawie zawsze na P1 daleko przed innymi) , jego przewaga byłaby mniejsza, ale bądźmy szczerzy , tytuł już zdobył .Pozdro. @Kamikadze Hehehe. Przypomnij sobie ten wyścig. Wtedy nie padało, nawierzchnia może była trochę wilgotna ,ale trzeba było w takiej sytuacji być nieco ostrożny ,a Crazy Frog jechał na pałe i skończył bez skrzydła. Argument pod nazwą "1,5s. szybszy na okr. " legł w gruzach. Możesz mieć przewagę 2 s na okr., ale musisz liczyć na błąd rywala z przodu albo jechać jak LH , czyli zarobić 2 kary DT :) Nie wiem co widzisz w obronie "mistrza świata" w Barcelonie , przecież LH był zawsze za daleko na atak , mimo DRS i KERS. @IceMan Nie wiem do czego ty pijesz, ale już powoli przynudzasz z wywyższaniem Vettela , jaki on wspaniały ...
Arya
13.08.2011 09:11
@AleQ A czy Tobie ktoś każe kibicować Vettelowi? "bo jak taki kierowca, który eliminuje rywali, ma sapy do teamamte'a zostaje majstrem?" Co do drugiego, to choć się domyślałam, musiałam sprawdzić co to są sapy, heh, nie na czasie jestem :P Jeśli chodzi o Turcję, to owszem, Vettel głupio i brzydko się zachował, ale to było zaraz po wypadku, w emocjach, a czy np. Alonso nie wygrażał pięścią do Pietrowa, a Hamilton nie strzelał ironicznego focha do sędziów po Monaco? To na podobnym poziomie, i co zabieramy wszystkim WDC? Wyjdzie na to, że czołowi kierowcy F1 są w większości butni :D Co do pierwszego, to inni kierowcy nie mają kolizji z rywalami? Toż w tym sezonie Hamilton, Button i Alonso się eliminowali wzajemnie (z tym, że Fernando w Malezji się nie do końca "udało"), a są mistrzami świata. I co powiesz na temat Lewisa w sezonie 2008? Chyba w sposobie eliminowania rywala osiągnął mistrzostwo, a jednak to właściwe też zgarnął... A co do ogółu błędów w sezonie 2010 to Webber popełnił wyraźnie więcej błędów (w tym kraksy), Alonso też trochę, tyle, że mniejszych, z rodzaju falstart okupiony karą, kontakt z Massą, który obu zepchnął na koniec stawki, wyprzedzenie Kubicy nieprzepisowo i niepuszczenie okupione karą, a także kolizja w Belgii zdaje się... Hamilton faktycznie mniej, jak dla mnie był jednym z najlepszych kierowców w tym sezonie, może i lepszym trochę od Seba, ale cóż, sam w swoim mistrzowskim roku też idealny nie był. Nie będę tu rozstrzygać, kto w tym sezonie najbardziej zasłużył na mistrzostwo, bo ciężko to określić, ale Seb został mistrzem i tego nie dostał za darmo, popełnił parę błędów, ale miał też mimo świetnego bolidu sporo pecha. Tak swoją drogą statystyki statystykami, ale nie ma chyba przeciętnych dwukrotnych mistrzów... Pewnie Vettel będzie pierwszy :P (o ile tytuł zdobędzie)
Kamikadze2000
13.08.2011 07:28
@xdomino996 - jesteś tego pewny?? A kto trzymał pod presją Vettela w GP Hiszpanii przez wiele okrążeń do samej mety?? ;] A poza tym, kiedy jedzie się na zużytych gumach o 1,5 sekundy słabiej, to nawet w Monako jest się zagrożonym. W Belgii Vettel wpadł raczej w aquaplaining, a wtedy nic się nie da zrobic. Osobiście nie patrzę w przeszłośc. W 2010 roku Sebastian nie zawsze jeździł dojrzale. Właściwie popełnił wiele błędów, wiele też stracił przez awarie. Wówczas kibicowałem Webberowi. No ale rywale Sebka też się nie popisali i Sebek jednak sięgnął po majstra. :)
IceMan11
12.08.2011 11:34
@Aeromis - "ale tylko ci, którzy nieomal zawsze wychodzą z opresji zasługują na taką opinię, jaka została w tym newsie przedstawiona" - Rosberg i Heidfeld. Te dwa nazwiska od razu przychodzą mi na myśl.
Aeromis
12.08.2011 10:55
Horner głupoty plecie i to oczywiste, naciskany Vettel nie robi wrażenia Mistrza Świata, a nawet popełnia dość żenujące błędy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Sebastian jest młody i ma jeszcze czas żeby nabrać stalowe nerwy, być może będzie w tym kiedyś świetny, obecnie bardzo mu do tego daleko i nierealnym jest, aby takie wspierające gadki-szmatki Hornera to nagle zmieniły. Każdy zawodnik potrafi nieco się bronić, przecież to oczywiste, ale tylko ci, którzy nieomal zawsze wychodzą z opresji zasługują na taką opinię, jaka została w tym newsie przedstawiona i Seba to na pewno nie jest.
xdomino996
12.08.2011 09:47
@NEO86 Takie cos mnie rozsmiesza ze Hamilton ma problemy z jazda pod presja, Hamilton to Hamilton on jeździ po to aby atakować pokaz mi gdzie w tym sezonie uległ presji? ok Monaco narozrabiał i to ostro nie bronie go bo nie powinien az tak ryzykowac ale gdyby to on jechał bolidem Alonso albo Buttona w Monaco to Vettel by uległ presji. Kanada to żaden przykład bo co on tam miał za presje nikt go nie naciskał to wtedy moim zdaniem on naciskał Buttona który lekko przeszarżował. Co do reszty komentarzy (nie mowie ze tu) o tym ze Alonso Hamilton jeździc nie umieją na poziomie Vettela bo wiecej błedów popełniaja to dla mnie to jest smieszne nie każdy w stawce ma bolid o od 1s do 0.3 s szybszy od reszty i moze sobie spokojnie zwycięstwa dowozić Mcl był szybki na poczatku sezonu ale jak był szybki to Lewis to wykorzystał Ferrari teraz sie obudziło i też Alonso z tego korzysta ale oni maja taka strate w pkt ze nie moga sobie pozwolic na dojechaniu na 4 miejscu no bez jaj. Druga sprawa presja w Monaco co to za presja? tak jak mowi AleQ tam nie mozna wyprzedzac albo jak wyprzedzasz to sporo ryzykujesz. PS. Nie tyle ze nie lubie Vettela czy cos takiego bo jest mistrzem i trzeba to przyznac ze mistrza byle kto nie zdobywa ale chłopak powinien sie uczyc od innych wyprzedzania bo walka z Massa 40 okr to dla mnie jest smieszne bo warunki mieli takie same a Massa w tym roku nie jest mistrzem kierownicy.
NEO86
12.08.2011 09:29
Seba bardzo dobrze jeździ pod presją. Z kierowców z czołówki za to duże problemy z jazdą pod presją ma Hamilton który w tym sezonie popełnia dużo więcej błędów niż Seba
IceMan11
12.08.2011 09:24
@LH85 - a jak się zachowuje na tym torze? Bo coś mi się wydaję, że sami nie wiecie.
LH85
12.08.2011 08:48
@IceMan11 Chodziło mu o to, że zachowanie na torze. 100% racji dla AleQ, zachwycacie się że Vettel jechał pod presją w Monaco a tam nie ma gdzie wyprzedzać więc mógł jechać spokojnie.
IceMan11
12.08.2011 07:03
@AleQ - "Ja nie lubię Vettela za jego butę i jego zachowanie" - widzę, że jesteś z Sebą za pan brat chłopie. Zazdroszczę Ci...
Lysy
12.08.2011 06:44
@AleQ Z Onetem mnie nie mieszaj, bo ja na takie ścierwa nie wchodzę. Szukał newsów o F1 na przyzwoitych forach/
AleQ
12.08.2011 06:18
Lysy - my mamy kibicować jemu bo jest MŚ? Argumentem pod nazwą "bo jest Niemcem " pokazujesz, że jesteś Onetową gwiazdą WM , szkoda. Wogóle tytuł Vettela w '10 jest nieporozumieniem , bo jak taki kierowca, który eliminuje rywali, ma sapy do teamamte'a zostaje majstrem? Ja nie lubię Vettela za jego butę i jego zachowanie. Do Niemców nic nie mam, a wojnę na niemieckich driverów F1 ( głownie Quick Nicka) zaczęła Kubicomania, a psycho maniakiem Roberta to nie jestem. Wypowiedzi Hornera to zawsze była gadka - szmatka. Szczególnie rozbawiło mnie o rzekomej obronie Vettela w Monako , rzeczywiście wielka sztuka , jak było gdzie wyprzedzać, a red flag uratowała mu tyłek przed utratą P1. Tytuł w roku zdobędzie na pewno , ale liczę na nadejdzie taki sezon, że pokaże jego miejsce w stawce. Ja stawiam, że za LH, Ferdkiem ,a nawet Guzikiem. Pozdro.
Simi
12.08.2011 06:03
Lysy - nie unoś się tak, to nie onet. Żyłka ci pęknie. Powtarzałem wielokrotnie - nie mam do Vettela nic. Zupelnie nic. Nie jestem przeciwnikiem Niemców, nie jestem fanem Kubicy. Jeśli Sebastian udowodni swą wielkość, przyznam ją, ale jak dla mnie - jeśli ktoś uważnie śledzi F1, może zauważyć, że aktualny mistrz świata nie jest jeszcze zawodnikiem w pełni dojrzałym. Wciąż popełnia błędy, a kiedy jest pod presją, wydaje się, że sobie nie radzi. Tak wynika z mojego chłodnego spojrzenia na sytuację, a to, że nie jestem fanem Vettela, można sobie... w dupę wsadzić...
Dae
12.08.2011 06:00
Ogólnie PR w najlepszym wydaniu. Jak to się mówi, że zwycięzców się nie osądza koniec kropka. Każdy kierowca popełnia błędy mniejsze lub większe. Faktem jest, że w tym sezonie Sebastian prawie ich nie popełnia, lub są bardzo malutkie (jednak które kosztowały go troszkę więcej niż sam błąd). Jeżeli chciało by się prowadzić porównania, kto jak sobie radzi w sytuacjach stresowych, czy pod presją to wyścigi F1 powinny mieć format GP2, a tak całe to gdybanie i biadolenie nie ma sensu.
IceMan11
12.08.2011 05:40
@Lysy - chodzi mi o słowa maciejasa o niezwykłości Seby w Kanadzie i Belgii. O ile w Kanadzie był pod presją, o tyle w Belgii to on atakował i to on popełnił błąd (prawdopodobnie przez ten deszcz, który zaczął padać), ale presji tam nie miał żadnej. News dotyczy radzenia sobie z presją w wykonaniu Seby, więc Belgia to nietrafiony argument. Pozdro :)
Lysy
12.08.2011 03:55
@IceMan11 Na deszczu wszystko się może zdarzyć. Wyglądało jakby Vettel chciał pokazać się Buttonowi w lusterkach, ale niestety było mokro i wyszło jak wyszło. Krytykujecie Vettela bo co? Bo jest Niemcem? Bo wy oczywiście jesteście zawsze przeciwni niemcom, a za Kubicą latacie jakbyście mieli w d**** wi*****r. Żałosne. Vettel ma najlepszy bolid i wygrywa, obroni być może mistrza, ale Wy i tak jesteście przeciwni jego osobie. Ciekawe jest to, że każdy mistrz świata wygrywał dzięki najlepszemu bolidowi, lub szczęściu.... tylko do Vettela się ktoś przypi******.
IceMan11
12.08.2011 03:15
@Lysy - lol, co ma do tego deszcz? Można wiedzieć co w ogóle oznacza twój post?
LH85
12.08.2011 03:05
no właśnie, nie ma wyszło jak wyszło, nie potrafił się zachować w tej sytuacji jak kierowca wyścigowy, popełnił głupi błąd, jeśli mam coś dorzucić do Vettela to jazda za Massą przez pół wyścigu na Nurburgringu (przecież on tak znakomicie wyprzedza...), głupi błąd na Spa i wyeliminowanie Buttona,gdyby nie czerwona flaga w Monaco, długo by już nie wytrzymał. Jako kibic Hamiltona więcej błędów zauważyłem u Lewisa niż u Sebastiana, ale dużo lepszy jest Brytyjczyk, sądząc po tym newsie, Horner uważa Vettela za najlepszego kierowce w stawce, no cóż, można znaleźć w moim rozumowaniu 5 lepszych od Seba. A, jeszcze cytat [quote]W ten sposób Seb podchodzi do każdego Grand Prix. Atakuje.[/quote] no właśnie nie wiem na kogo. Chyba na zwycięstwo w najlepszym bolidzie, bo nie zauważyłem aby kogoś atakował.
Kamikadze2000
12.08.2011 02:50
@craveniack - ok, tak GP Niemiec przewodzi w tej klasyfikacji Button. ;] @Maly-boy - był na tyle szybszy, aby nie doprowadzic do różnicy jednej sekundy między nim, a Sebkiem. Dlatego też Sebek musiał naciskac. Cóż, wyszło jak wyszło. pzdr ;]
Maly-boy
12.08.2011 01:58
Arya ,Button wcale nie był o wiele szybszy ,tylko Vettel sobie jechał powoli pewien wygranej i a kiedy Button się do niego zbliżył nagle Vettel zaczął kręcić rekordy albo personal besty w sektorach ale było za późno i gatki były pełne
wilkxt
12.08.2011 01:25
widać, że nudno w przerwie bo o głupotach gadacie ;-)
cravenciak
12.08.2011 01:17
yyy, najmniej to popełnił Button jeślii mam być szczery.
Kamikadze2000
12.08.2011 01:10
W tym sezonie Vettel był kierowcą, który popełnił najmniej błędów z czołówki. :)
Arya
12.08.2011 12:07
No cóż, Horner może troszkę przesadził, ale czyż nie widzimy, jak np. Domenicali słodzi kierowcom... Ale też przesadzone jest to gadanie, że Vettel sobie nie radzi kompletnie z presją. Tak, wiem, Kanada. Tyle, że Button był tam dużo szybszy i Seb naprawdę musiał przyciskać, Button był tak blisko, że gdyby zbliżył się choć trochę bardziej to i bez lekkiego uślizgu Vettela by sobie poradził - wziął na prostej z DRS, przewagą silnika i KERS. W tym sezonie inni kierowcy popełniali więcej i to bardziej kosztownych błędów niż Seb i nikt na nich specjalnie nie narzeka, tylko na Vettela za parę uślizgów. W dodatku nieraz też wytrzymał, np. Barcelona, Monaco. A to"Nie przestał mnie jeszcze zaskakiwać w stresujących sytuacjach." naprawdę niezłe i mooocno dwuznaczne :D
Lysy
12.08.2011 11:58
@IceMan11 W Belgii było mokro
Kamikadze2000
12.08.2011 11:33
@IceMan11 - chodzi mi jedynie o sezon 2011, w którym Seba na prawdę pokazuje dojrzałą jazdę. W 2010 był porywczy, to się zgodzę. pzdr ;) @jpslotus72 - jechał pod presję przez conajmniej 10 okrążeń. W Hiszpanii jeszcze więcej. To pokazuje, że Seba potrafi jechac pod presją. pzdr :)
General
12.08.2011 11:04
Mam wrazenie, ze niektorzy z Vettela robia sobie taki obiekt jak niegdys z Hannawalda i strzelaja pociskami dla zasady:)
jpslotus72
12.08.2011 10:59
@chinoMoreno [quote]Sebastian jest niezwykły, gdy jeździ pod presją.[/quote]Można to zrozumieć tak, że pod presją zachowuje się "nie tak, jak zwykle" (nie-zwykle). :)[quote]Nie przestał mnie jeszcze zaskakiwać w stresujących sytuacjach.[/quote]Ale zaskoczenia mogą pozytywne bądź negatywne...[quote]Monako było wyraźnym przykładem sposobu, w jaki udało mu się utrzymać za sobą samochodu Alonso i Buttona na oponach, które nigdy nie były przeznaczone do tak długiego przejazdu.[/quote]Naprawdę szkoda, że nie udało się wtedy bez przeszkód dokończyć tego przejazdu na tych oponach - na mecie byłby kolejny argument "za" albo "przeciw", a tak zostaje co najwyżej gdybanie... A już na poważnie - jeden-dwa wyścigi "pod presją" to wciąż za mało, żeby wydawać ogólniejsze oceny. Trzeba więcej takiego "materiału", żeby wyrobić sobie sensowną opinię. Jeśli w kolejnych wyścigach rywale będą nadal tak blisko - i gdyby dodatkowo zmniejszyła się obecna przewaga lidera w klasyfikacji - można by się pokusić o jakieś uogólnienia... Na razie, moim zdaniem, każdy wyścig trzeba traktować jako "osobny przypadek", nie dający podstaw do tworzenia "reguły". "Test na reakcję stresową" Sebastiana musi się składać z większej liczby podobnych GP.
IceMan11
12.08.2011 10:59
@Kamikadze2000 - Kanda jak Kanada, ale Belgia? Gdzie on był pod presją w Belgii? To on atakował i to on popełnił błąd. Żadna presja.
Kamikadze2000
12.08.2011 10:46
A Wy jak zwykle z tą Kanadą... Śmieszni jesteście... ;]
maciejas512
12.08.2011 10:31
Ja bym tą niezwykłością nazwał np: Niezwykłość Kanada 2011 albo Niezwykłość Belgia 2010. Ale trzeba przyznać, poczucie humoru to oni tam mają "niezwykłe".
chinoMoreno
12.08.2011 10:27
ale mnie rozbawił ten koleś po raz kolejny [quote]Sebastian jest niezwykły, gdy jeździ pod presją[/quote]