Gerard Lopez zainteresowany przejęciem toru Spa

Legendarna pętla jest aktualnie w posiadaniu lokalnego rządu Walonii.
30.08.1111:29
Karol Zając
3323wyświetlenia

Właściciel zespołu Renault - Gerard Lopez potwierdził swoje zainteresowanie kupnem toru Spa-Francorchamps.

Bajkowa belgijska trasa jest jedną z najbardziej ulubionych pętli zarówno kierowców, jak i kibiców. Jednak z powodu problemów finansowych GP Belgii może ulec corocznej rotacji z przewidzianym GP Francji w 2013 roku.

Kontrolowane przez rząd Walonii Spa jest w kręgu zainteresowań firmy Genii Capital: Spa jest wspaniałym torem. Moglibyśmy tu zrobić dużo więcej, rozwijając to razem z tutejszym regionem. Tak więc jeśli oni są otwarci na rozmowy z prywatnymi inwestorami to dlaczego nie? - powiedział Lopez.

Jednak menadżer toru Spa, Pierre-Alain Thibaut powiedział, że to mało prawdopodobne: To nie jest możliwe. Tor jest tak ważny i niezbędny dla całego regionu z ekonomicznego punktu widzenia. Oczywiście wszystko się może zdarzyć, jednak w mojej opinii to nie jest właściwe rozwiązanie dla przyszłości - zakończył.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

15
mbwrobel
30.08.2011 11:23
Powyższy news nie jest równoznaczny z podpisaniem umowy. W związku z powyższym nic to Lopeza nie kosztuje, a może pomóc w oczyszczeniu sytuacji z plotek na temat rzekomych problemów finansowych LRGP. Osobiście nie wierzę, by GC stało się właścicielem toru - co najwyżej jednym z udziałowców. Niemniej jednak mogłoby to spowodować wzrost zainteresowania ewentualnych sponsorów.
adnowseb
30.08.2011 05:06
Jak dla mnie ,ten news jest z kategorii Sci-Fi. Myślę,że tor zostanie na długo w posiadaniu lokalnego rządu Walonii.
SirKamil
30.08.2011 03:40
Adam, jaki mecz?
Sar trek
30.08.2011 03:15
Albo stać na wyścig co roku albo niech sprzedadzą tor Lopezowi.
tommyline
30.08.2011 03:01
Menadżer toru mówi tak, jakby Lopez chciał im ten tor z Belgii wywieźć. Nie rozumiem stanowiska właścicieli.
Twarzer
30.08.2011 02:57
Spa to o wiele więcej niż Grand Prix Formuły 1... To GP przynosi straty, ale jestem pewien, że inne wyścigi, których organizacja jest zapewne o niebo tańsza dają zysk. Dodatkowo - jestem pewien, że wiele osób tam mieszkających utrzymuje się z branży turystycznej dzięki kibicom.
C64
30.08.2011 01:50
Tor przynosi straty jego właścicielom, jednak gdy wyścigi nie będą organizowane, padnie wiele biznesów dookoła toru, którym napływ ludzi każdego roku znacznie podwyższał bilans.
Adam1970
30.08.2011 01:41
Na chwilę obecną to tylko gadka-szmatka i zwykły PR. Jeśli jednak to prawda o szczerych chęciach przejęcia SPA przez Lopeza to zastanawiam się czy pomysł urodził się dopiero bo ubiciu targu z Brazylijczykami. A to spora różnica..W każdym razie jeśli jednak Lopez przejąłby Spa (czego mu życzę) to dla Ciebie SirKamil 1:0 i wygrałeś ten mecz.
SirKamil
30.08.2011 01:11
negocjacje...
Arya
30.08.2011 01:09
Zgadzam się z jpslotus72. To jest ciekawe. Tor jest taki ważny i niezbędny z ekonomicznego punktu widzenia, a jednak nie mogą się postarać, żeby wyścig był co roku. Tyle się mówi o Spa, Shell został sponsorem tytularnym i aż oczy mnie od tego loga bolały, a nadal najgorsze problemy z tym torem.
-kris15-
30.08.2011 11:29
Popieram wszystko co ma związek z utrzymaniem corocznych GP na Spa! ;D
SirKamil
30.08.2011 11:08
Lopez może w tym monecie robić wszystko. Zatrudniać dwa razy więcej ludzi niż Sauber czy Force India i nadal zwiększać zatrudnienie, modernizować tunel, modernizować zbudowane niedawno zaplecze CFD, zbudować wielki symulator, tworzyć join venture za 10 miliardów zielonych, przejmować Spa, stanąć na głowie, zatańczyć czadrasza i polecieć na księżyc za pomocą kalkulatora. Zakładowa gazetka konkurencji zrobiła im tak skuteczny czarny PR na temat mitycznych problemów finansowych, że nie ma o czym mówić.
jpslotus72
30.08.2011 11:07
[quote]Tor jest tak ważny i niezbędny dla całego regionu z ekonomicznego punktu widzenia.[/quote]Ja z kolei nie rozumiem tej wypowiedzi - jeśli tor jest "deficytowy", o czym wielokrotnie była mowa w ostatnim czasie (i stąd jego zagrożona pozycja w kalendarzu), to powinni się cieszyć, mogąc się pozbyć takiego ciężaru. Jeśli jednak jest ważny z "ekonomicznego punktu widzenia", to znaczy, że przynosi korzyści - skąd więc te lamenty i straszenie bankructwem? Tu się toczy jakaś nieczysta gra - tym gorzej, że chodzi o Spa.
Saruto
30.08.2011 11:04
Przecież Lopez nie przeznacza całej kasy na F1 ;)
Loopi
30.08.2011 10:49
To ja tu czegoś nie rozumiem. Z jednej striny zaintersowanie zakupem toru a z drugiej nieustanne plotki o kłopotach finansowych zespołu LRGP. To albo plotki to bezsens lub ta informacja to zasłona dymna