Zespół Raikkonena wykluczony z klasyfikacji generalnej WRC

Fin nie wystartował w Rajdzie Australii
09.09.1115:10
Paweł Zając/Adam Karkuszewski
4416wyświetlenia

Zespół Kimiego Raikkonena, Ice1 Racing, został wykluczony z klasyfikacji generalnej Rajdowych Mistrzostw Świata 2011. Powodem tego jest nie stawienie się na starcie Rajdu Australii. Mistrz Świata F1 z 2007 roku, przed sezonem zobowiązał się do startu w minimum siedmiu eliminacjach, w tym dwóch poza Europą.

Każdy zespół zgłoszony do Rajdowych Mistrzostw Świata musi nominować siedem rajdów, w których wystartuje. Wśród rajdów wybranych przez Kimiego znalazła się Jordania, podczas której zajął siódmą pozycję oraz Australia, w której niestety nie udało mu się wystartować. Taki stan rzeczy stoi w sprzeczności z punktem 7.3.8. regulaminu sportowego, który przewiduje za to karę wykluczenia z klasyfikacji oraz opłatę równej wpisowemu podczas zgłaszania zespołu do mistrzostw - 16 000 euro.

Oficjalne oświadczenie brzmi: Biorąc pod uwagę przepisy sportowe Rajdowych Mistrzostw Świata, w szczególności artykuł 7.3.8. sędziowie nakazali zespołowi Ice 1 Racing zapłatę wpisowego organizatorom Rajdu Australii, zapłatę kary na rzecz FIA równej wysokości wpisowego, 16 000 euro oraz wykluczyli zespół Ice 1 Racing z klasyfikacji mistrzostw.

Fin wziął już udział w sześciu rundach WRC i zajmuje 8 miejsce w klasyfikacji z dorobkiem 34 punktów. Raikkonen zostanie dopuszczony do pozostałych rajdów mistrzostw świata, jednak jego ekipa nie będzie brana pod uwagę w klasyfikacji generalnej. Decyzja sędziów została zaakceptowana przez menadżera zespołu Benoita Nogiera.

Warto również nadmienić, że wspomniany wyżej punkt regulaminu tyczy się tylko i wyłącznie zespołów startujących w mistrzostwach świata. Oznacza to, że decyzja dotyczy tylko zespołu i Kimi najprawdopodobniej zachowa swoje punkty.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

1
Arya
09.09.2011 02:38
Kurczę, szkoda, że Kimi nie pojechał do Australii... Mniejsza już o te kary i wykluczenie z klasyfikacji zespołowej, ale była tu spora szansa, gdyby tylko utrzymał się na drodze... Strasznie dużo kraksogenny jest widocznie ten rajd, w tej chwili Henning Solberg i Matthew Wilson, których Iceman często pokonywał, są na 4-tym i 5-tym miejscu, nie mówiąc już o tych dalej :D