Whitmarsh: Button zostanie w McLarenie

Szef zespołu z Woking liczy, że Brytyjczyk będzie ścigał się w McLarenie do końca swej kariery.
09.09.1118:56
Nataniel Piórkowski
1155wyświetlenia

Szef zespołu McLaren - Martin Whitmarsh powiedział w piątek, że Jenson Button będzie w przyszłych sezonach nadal bronił barw teamu z Woking.

Choć oficjalne potwierdzenie nowego kontraktu jest ciągle opóźniane, niemal pewne jest, że menedżer Buttona skorzysta z klauzuli w obecnej umowie, pozwalającej na przedłużenie trwającej współpracy.

Z drugiej strony uważa się, że McLaren skłania się ku podpisaniu długoterminowej umowy, która byłaby opłacalna w dłuższej perspektywie. Kierownictwo zespołu chciałoby dzięki temu zatrzymać na swym pokładzie Brytyjczyka i uniemożliwić mu przejście do innego topowego zespołu, gdy w 2013 roku otworzą się potencjalne możliwości na taki krok w zespołach Red Bulla i Ferrari.

Whitmarsh przyznał: Jenson będzie z nami w przyszłym roku. Wiemy to my i wie to on. To nic skomplikowanego, ale chcemy dojść do porozumienia, dzięki któremu zobaczymy go ścigającego się dla McLarena do końca swojej kariery. Może do tego dojść za trzy, albo pięć lat. Kto to wie? - cytuje szefa zespołu gazeta Telegraph.

Whitmarsh zasugerował również, że Button może być zaangażowany w sprawy McLarena nawet po zakończeniu swej kariery kierowcy wyścigowego. Mógłby objąć rolę ambasadora. Przyglądamy się wyścigom kategorii GT i Le Mans i nie ma powodu, dla którego nie moglibyśmy wykorzystać jego doświadczenia w tych projektach.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

4
Kamikadze2000
09.09.2011 07:47
Może Button w przyszłości powalczy majstra samochodów sportowych!? :)
szczepaldo
09.09.2011 07:34
I bardzo dobrze. :) McLaren miał wiele świetnych duetów kierowców w swojej historii, ale mało kiedy aż tak zgrany i dobrze wyglądający z zewnątrz, także jeżeli chodzi o względy marketingowe. Brytyjski zespół z dwoma brytyjskimi mistrzami świata, a w dodatku walczący o najwyższe cele. Wreszcie także Lewis może udowodnić, że jego osiągi to nie tylko kwestia faworyzowania przez zespół, a i Jenson po tym jak nie zawsze dostawał dobry bolid w przeciągu całej swojej kariery, teraz ma szansę co wyścig pokazywać swoje - bądź co bądź - spore umiejętności. Naprawdę dawno tak przyjemnie nie oglądało się teamu McLaren na zdjęciach. ;) A piszę to jako fan nie tylko tego zespołu, ale także ogólnie F1.
publius
09.09.2011 06:15
na reszcie Button odpowiednio doceniony. Jego akcje od 2009 roku idą tylko w górę. Cieszę się, że McLaren na tyle go ceni że z myślą o nim biorą pod uwagę rozszerzenie swojej działalności. Znaczy się, że to dobra firma i Button, i McLaren
jpslotus72
09.09.2011 05:43
Wyraźne sygnały zainteresowania przedłużeniem umowy ze strony zespołu stawiają Jensona w korzystnej pozycji negocjacyjnej. Właściwie sam do końca nie wiem, czy wolałbym oglądać Buttona do końca jego kariery w McLarenie (gdzie pasuje idealnie!), czy za rok-dwa zobaczyć jeszcze, jak poradziłby sobie z kolejnym poważnym wyzwaniem (bo to będzie ostatni dzwonek, żeby spróbować jeszcze czegoś nowego)... Na szczęście to nie ja będę o tym decydował - Jenson rozwiąże ten dylemat za mnie - oby z pożytkiem dla nas obu (kierowcy i kibica). :)