Szef Mercedesa chwali Schumachera za jazdę na Monzy

Dieter Zetsche pokusił się również o porównanie F1 do DTM
15.09.1118:51
Maciej Kotuła
1659wyświetlenia

Twarda obrona pozycji przed Lewisem Hamiltonem w wykonaniu Michaela Schumachera została pochwalona przez szefa Mercedes-Benz i określona mianem czystego ścigania. Dieter Zetsche powiedział w trakcie spotkania z mediami podczas Frankfurt Motor Show, że był podekscytowany oglądaniem Schumachera, walczącego ostro na przedzie stawki.

Michael wykonał wspaniałą robotę samochodem, który wciąż nie jest na takim poziomie, jak bolidy naszych najlepszych konkurentów - powiedział Zetsche. To była porywająca walka, trwająca dwadzieścia okrążeń, to było czyste ściganie. Byłem tak podekscytowany, że chciałem niemalże wejść w telewizor! Z pewnością była to najwyższa klasa. Jeśli Nico Rosberg nie zostałby wyeliminowany na pierwszym okrążeniu, moglibyśmy zobaczyć nawet dwóch kierowców na tych pozycjach. To był wspaniały wyścig.

Zetsche, udzielający wywiadu już po ujawnieniu w tym tygodniu nowej C-Klasy Coupe, samochodu DTM na sezon 2012, dodał, że oczekuje znacznego wzrostu zainteresowania mistrzostwami samochodów turystycznych w związku z obecnością trzech producentów.

F1 jest oczywiście w centrum uwagi w motosporcie - wywołuje wiele emocji i jest najwyższą klasą. To jasne - powiedział. Równolegle DTM rozwinęła się do ekscytującego poziomu. Poza tym ułatwia ona oczywiście ludziom utożsamianie się z marką, jako że samochody są zbliżone do naszych modeli produkcyjnych. To są powody, dla których fani kochają tę serię. Będziemy mieli trzech producentów, to także krok naprzód. Ludzie lubią określać DTM jako niemiecką serię, ale to już nieprawda, mamy przecież dużo międzynarodowych wyścigów. W związku z tym, wartość tej platformy rośnie z roku na rok, wyścigi są coraz bardziej interesujące, dzięki akcjom koło w koło - czasami nawet z czymś więcej - czymś, co fani motosportu kochają.

To także zasługa kierowców. Jest kilka dobrze znanych nazwisk i, jak to zwykle bywa w motosporcie, są oni w centrum zainteresowania. Tak samo jest w DTM i to czyni ją wspaniałą serią, która rozwija się coraz bardziej, zupełnie jak F1.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

7
NEO86
16.09.2011 07:14
Zgadzam się z Bart2005
kovalf1
16.09.2011 09:56
@Bart2005 Zgadzam się w 100%! Niestety dla niektórych takie pasjonujące pojedynki są zbyt nudne, dlatego mamy w F1 głupio wyglądające bolidy(w porównaniu do aut z XXI wieku przed 2009) i takie pierdoły jak DRS i KERS.
Bart2005
16.09.2011 09:36
Fakt, że przepisy stanowią inaczej w sytuacji walki dwóch kierowców na torze, ale przecież to co widzieliśmy w wykonaniu Hamiltona i Schumachera to esencja wyścigów, właśnie tak to powinno wyglądać.
MairJ23
15.09.2011 10:32
@BlindWolf bo jak sam Martin przyznal silnik hamiltona byl zupelni einaczej mapowany - na nizszych najwyzszych obrotach jechal niz mercedes ! i tyle.
BlindWolf
15.09.2011 09:06
Schumi pokazał pazur - ciekawe jest , że pod pełnym bakiem Mercedes ma kopa i bije inne marki - gorzej te efekty widać przy lżejszym bolidzie .
jpslotus72
15.09.2011 07:38
Skoro w sprawie pojedynku Schumachera z Hamiltonem zabrali już głos "prokuratorzy", musiał się też pojawić "adwokat"... [quote]oczekuje znacznego wzrostu zainteresowania mistrzostwami samochodów turystycznych w związku z obecnością trzech producentów[/quote]Oraz - w niedalekiej przyszłości - obecnością trzech niemieckich weteranów Formuły 1 (dwóch braci i pupila BMW)...
adamo342
15.09.2011 05:23
Szkoda że nie wyprzedził jeszcze Alonso wtedy podium by było pewniejsze.Schumacher teraz udowodnił że jego słaba forma to bolid.Schumacher mógłby błyszczeć gdyby miał do dyspozycji bolid klasy Mclarena a w tym sezonie Merc mógłby mieć już kilka podiów gdyby nie słaby bolid