Gorący, wilgotny i deszczowy weekend w Singapurze

W najbliższym Grand Prix zapowiadają się trudne warunki

20.09.1110:48

Łukasz Godula

1990wyświetlenia

Świat F1 spodziewa się ciepłego, wilgotnego, oraz najpewniej burzowego i deszczowego Grand Prix Singapuru. Już w tym tygodniu solidnie padało w azjatyckim mieście, a prognozy na weekend póki co są takie same, tak więc możliwy jest pierwszy deszczowy wyścig na tym torze.

W poprzednich latach kierowcy wyrażali obawy co do wpływu deszczu na widoczność podczas sztucznego oświetlenia, gdyż może ono powodować oślepiające refleksy świetlne. Warto również dodać, że niebo na Singapurem jest obecnie zamglone z powodu pożarów lasów w Indonezji.

Nawierzchnia toru przesycha niesamowicie długo z powodu wysokiej wilgotności, co zaobserwował w zeszłym roku Mark Webber. Jest to coś, czego nie widziałem w całej mojej karierze - powiedział Australijczyk.

Trzykrotny mistrz świata, Sir Jackie Stewart również skomentował wyzwanie, jakie stanowią deszcze w Singapurze. W dzień widzimy to, co się dzieje wokół toru i czy zaraz będzie padało. Tutaj jednak, lampy oświetlają tylko tor, a wszystko inne jest spowite ciemnościami.

Źródło: onestopstrategy.com

Nowszy Starszy

Czasy osiągane w GP Singapuru spadną o około 10 sekund13.09.2023

Układ toru w Singapurze zostanie zmieniony przed sezonem 202319.10.2022

FIA zniechęca kierowców do ignorowania limitów toru w siódmym zakręcie15.09.2018

Długość okrążenia toru Marina Bay zmniejszyła się o dwa metry12.09.2018

Grosjean: Deszcz mógłby uniemożliwić nocną rywalizację na Marina Bay17.09.2017

KOMENTARZE

oliwia_90

25.09.2011 11:13

[color=]A niech tam pada , wtedy coś się będzie działo na torze.haha a wtedy massa , hamilton i alonso będą z lękiem jechać...[/color]

akkim

20.09.2011 07:40

@Kamikadze2000 Łłłeeee, tam ... jak to mówi zeszyt do globusa, mokro czy nie mokro ich wyścig nie rusza, ktoś tam pewnie przyjdzie, raz w roku - wypada, a ty Europo ? Oj biada ci biada.

Kamikadze2000

20.09.2011 07:30

@DJ Malina - po dwóch nieudanych wyścigach na Monzie oraz Monza, chciał za wszelką cenę odrobic straty. Widział szansę w takich warunkach, ale Alonso oraz Vettel (do czasu, gdy padł silnik) szybko go mu to wybili z głowy. ;] Osobiście mnie tam również nie przeszkadzałaby ulewa. Nie no, ulewy niech nie będzie, bo wyścig na bank zostanie przerwany. Niech trochę "zrosi" asfalt. ;)

akkim

20.09.2011 07:28

@jpslotus72 Przerobiłem tekst po cichu, jak mi to Podbierzesz, zacznę pisać w piwnicy, ukryję się, szczerze ;)

NEO86

20.09.2011 03:29

Niech leje jak chole.. ale podczas kwalifikacji :)) To by było coś

jpslotus72

20.09.2011 03:04

@akkim Powiadasz że plagiat? - wybacz: nieświadomy... (i Duchowi Wieszcza poślijmy ukłony.) :)

DJ Malina

20.09.2011 01:18

@kabans Zgadzam się z tobą. Chyba jedynym kierowcą w tegorocznej stawce, który chce walczyć w każdych warunkach jest Hamilton. Pamiętam kiedy jechali za SC rok temu w Korei i po narzekaniach Vettela i Buttona został zapytany Lewis i odpowiedział: "Dlaczego się nie ścigamy? Jest już prawie sucho."

akkim

20.09.2011 12:28

@jpslotus72 I tuj też się nie zgadzam na cytat mej myśli, już to napisałem Wyjdź z mej głowy szybciej ;D

jpslotus72

20.09.2011 12:04

"Ciemno wszędzie, mokro wszędzie - co to będzie, co to będzie?"... Mogą wyjść z tego "Dziady".

kabans

20.09.2011 11:01

chciałbym zobaczyć wyścig w Singapurze w deszczu (najbardziej pod względem wizualnym) ale f1 to od pewnego czasu sport dla panienek (napisałbym coś jeszcze ale wszyscy mnie zbesztają) i wiem, że to nie będzie wyścig tylko jakaś parodia, której pierwszą cześć widzieliśmy w kanadzie (zdaniem wielu najlepszy wyścig, moim zdaniem to nie był wyścig)

Carlo's

20.09.2011 10:56

Obiecanki-cacanki :D

Nirnroot

20.09.2011 10:40

@akkim Jeśli Seb z P1 wystartuje Deszcz rywalom szyki popsuje

akkim

20.09.2011 10:20

A niech leje, niech mleko będzie, niech jadą na sonar, może tym sposobem wreszcie ktoś Sebka pokona ;)

buczu

20.09.2011 10:00

Co roku ma padać....

Karol24

20.09.2011 09:24

@IceMan11 Tam pada codziennie o tej porze roku. Tylko, że pada popołudniami i przy wysokich temperaturach do 20.00 jest sucho. Pytaniem jest nie czy spadnie deszcz, ale o której godzinie. Gdyby wyścig był o 14.00 to zawsze przynajmniej jeden dzień weekendu byłby zakłócony przez deszcz.

rno2

20.09.2011 09:12

Lepiej żeby nie padało... FIA boi się puszczać kierowców na przesychający tor w dzień (Kanada), a co dopiero w nocy na mokry... Jak popada to będziemy znów mieli 3 godzinny seans z vipami w rolach głównych.

IceMan11

20.09.2011 09:05

Czy przypadkiem w zeszłym roku też nie miało padać?