GP Singapuru: Red Bull Racing zdobywa pierwszy rząd startowy

Opis przebiegu kwalifikacji do wyścigu na torze Marina Bay.
24.09.1115:57
Konrad Házi
6615wyświetlenia

Sebastian Vettel nie dał cienia szans rywalom podczas kwalifikacji do Grand Prix Singapuru zdobywając swe jedenaste Pole Position w tym sezonie. Niemiec w Q3 przejechał okrążenie w czasie 1:44,381 pokonując Marka Webbera o 0,3s i Jensona Buttona o 0,4s, zwiększając zdecydowanie swe szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego już jutro.

Sesja kwalifikacyjna przebiegała w stabilnych warunkach pogodowych i wbrew zapowiedziom meteorologów, podobnie jak podczas treningów, nie było opadów deszczu. W trakcie trwania sesji doszło jedynie do jednej przerwy, spowodowanej kraksą Kamui Kobayashiego, do której doszło w Q2. Japończyk wyszedł z niej cało, a sesja została wznowiona tuż po uprzątnięciu jego bolidu.

Q1

Do pierwszego bloku kwalifikacji kierowcy ruszyli nieco ospale i nikomu nie spieszyło się zanadto z wyjazdem na tor. Jaki pierwsi swe garaże opuścili kierowcy Williamsa i Saubera, a w ślad za nimi podążyli wkrótce pozostali. Początkowo czasy oscylowały w granicach 1:49, jednak kierowcy czołowych zespołów dopiero zaczynali swe pomiarowe okrążenia.

Wkrótce na prowadzeniu po raz kolejny zaczęli zmieniać się kierowcy Red Bulla i McLarena, a najszybszym kierowcą na półmetku sesji był Sebastian Vettel z rezultatem 1:46,397, wyprzedzając Buttona i Hamiltona. Czwarty był Alonso, który usiłował wciąż zmusić swój bolid do współpracy. Taka kolejność pozostała już do końca Q1.

Wszyscy kierowcy po wykonaniu kilku okrążeń powrócili do swych garaży. Różnice na przestrzeni stawki były jednak niewielkie i wielu kierowców ze środka tabeli już na tym etapie kwalifikacji zdecydowało się na wykorzystanie opon z super miękkiej mieszanki. Na tor nie zamierzali już powrócić natomiast kierowcy z miejsc od 1 do 7 oraz plasujący się na dziewiątym miejscu Michael Schumacher.

W strefie spadkowej, oprócz kierowców HRT, Virgin i Team Lotus, długo plasował się Witalij Pietrow, który po pierwszym przejeździe plasował się na dziewiętnastej pozycji. Udało mi się poprawić czas, jednak starczyło to wyłącznie na pozycję siedemnastą.

Osiemnasty był w tym czasie Bruno Senna, który miał możliwość wykonania jeszcze jednego mierzonego okrążenia. Wykorzystał tę okazję i to Rosjanin musiał pożegnać się z kwalifikacjami już na tym etapie. Oprócz kierowcy Lotus Renault, odpadli też Kovalainen, Trulli, Glock, d'Ambrosio oraz Daniel Ricciardo, który po raz kolejny pokonał dziś swojego kolegę z zespołu - Vitantonio Liuzziego, który wystartuje jutro z ostatniego pola. Wszyscy zmieścili się w limicie 107%.

Q2

Pomimo, iż tak jak w pierwszym bloku kierowcy nie spieszyli się za bardzo z wyjazdem na tor, na początku Q2 nikt nie przebierał w środkach i już od samego początku niemal wszyscy korzystali z opon super miękkich oznaczonych na czerwono. W drugim bloku kwalifikacji pojawiło się wkrótce nawet więcej czerwonego - gdy sesja kwalifikacyjna została przerwana po wypadku Kamui Kobayashiego. Japończyk zbyt agresywnie zaatakował ciasną szykanę w drugim sektorze, jego bolid wystrzelił w powietrze po najechaniu na krawężnik i zatrzymał się dopiero na bandzie. Japończykowi nic się nie stało, jednak jego bolid nie nadawał się do dalszej jazdy.

W jeszcze przed wywieszeniem czerwonej flagi kilku kierowców zdążyło wykonać pierwsze pomiarowe okrążenia i na prowadzeniu był Sebastian Vettel z czasem 1:44,931, przed Buttonem i Webberem.

Po wznowieniu sesji, kierowcy mieli jeszcze dziewięć minut i czternaście sekund do swej dyspozycji. Na tor w tym momencie wyjechali jednak jedynie Massa, Schumacher i Rosberg. Żaden z nich nie miał jeszcze na swym koncie pomiarowego okrążenia w Q2. Pozostali kierowcy czekali, by wyjechać na tor tuż przed zakończeniem sesji, lub pozostać w boksach, tak jak to uczyniła czołowa czwórka w składzie Vettel, Button, Webber i Alonso.

Na cztery minuty przed końcem w strefie spadkowej znajdowali się duety kierowców Williamsa, Saubera i Toro Rosso oraz Bruno Senna. Piękną jazdę na granicy możliwości prezentował Jaime Alguersuari, jednak cały czas brakowało mu osiągów, by wskoczyć do czołowej dziesiątki. Bliski tego był natomiast Sergio Perez, który najpierw zepchnął Paula di Restę na 11 miejsce, by zostać kilka sekund później ponownie wyprzedzonym przez Szkota. Tak więc oprócz Pereza odpadli też Barrichello, Maldonado, Buemi, Senna, Alguersuari i Kobayashi. W końcówce Q2 do przebicia prawej tylnej opony doszło w bolidzie Lewisa Hamiltona, jednak kierowca McLarena zdołał powrócić do boksów bez większych problemów.

Q3

Trzeci blok kwalifikacji rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem, by dać porządkowym jeszcze jedną szansę sprawdzenia stanu nowych krawężników. Spowodowało to, że na końcu alei serwisowej powstał mały korek.

Po zapaleniu się zielonego światła na torze pojawili się jednak wyłącznie kierowcy McLarena, Ferrari i Red Bulla. Przedstawiciele Mercedes GP i Force India pozostali w swych garażach. Na torze dochodziło do przepychanek jeszcze w momencie, gdy wszyscy byli na swych okrążeniach wyjazdowych - Lewis Hamilton za wszelką cenę próbował przedostać się przed Felipe Massę, co o mało nie skończyło się kolizją.

Na półmetku Q3 najszybszy był Sebastian Vettel. Niemiec podczas swojego pierwszego przejazdu odnotował czas 1:44,381 wyprzedzając Lewisa Hamiltona o ponad 0,4s. Wszystko miało jednak rozegrać się w końcówce, gdyż nikt na tym etapie nie rezygnował z walki. W ostatnich minutach sesji na torze nie pojawili się jedynie Lewis Hamilton, któremu skończyły się nowe komplety super miękkich opon, oraz kierowcy Force India.

Pozostali próbowali natomiast jeszcze bardziej wyśrubować swe rezultaty. Sztuka ta nie udała się tym razem Vettelowi. Rywale Niemca co prawda poprawili swe czasy, jednak nie byli mu w stanie zagrozić. Mark Webber ostatecznie uplasował się na drugim miejscu, a na trzecie wskoczył Jenson Button. Na czwarte miejsce zepchnięty został Lewis Hamilton. Fernando Alonso zajął dopiero piąte miejsce.

Czeka nas więc kolejny interesujący wyścig. Sebastian Vettel po raz kolejny zbliżył się do zdobycia tytułu mistrzowskiego już w Singapurze, a jego rywali czeka naprawdę trudne zadanie by mu w tym przeszkodzić. Jak potoczy się walka o tytuł mistrzowski? O tym przekonamy się już jutro, podczas GP Singapuru.

Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Singapuru

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 31°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 2,5m/s
Wilgotność powietrza: 73%
Sucho

KOMENTARZE

77
NEO86
14.10.2011 12:39
Buehehhehehehhehhe. . Całe forum ma niezły ubaw czytając twoje durnowate komentarze :) Chociaż po tylu durnowatych twoich komentach wystarczy przypomnieć sobie twoją osobę i od razu człowieka ogarnia śmiech. Buehehhehhehhehhehehhe
Agila
14.10.2011 10:12
@ NEO86 HA HA HA dajesz nam tyle radosci z siebie trolusiu dzidziusiu, że nie musimy juz nic więcej pisać wystarczy nam że śmiejemy się z ciebie Buehhehehehehhehheheehhehhe
NEO86
11.10.2011 09:09
Buehhehehehehhehheheehhehhe. Całe forum leje ze śmiechu na takiego trolla który cały czas pisze tu swoje durnowate komentarze i pokazuje jakim jest debilem:) Buehehehhehehhehhehehhehhheh
Agila
11.10.2011 01:22
@ NEO86HA HA HA śmiejemy się dalej z trolusiu, który dalej tu ujada i robi z siebie totalnego pajaca :) Buehehehhehhehehhehhehehhehehhheehhehe
NEO86
08.10.2011 09:04
Buehehhehhe. Widzę że nie wiesz już co napisać ale jesteś idiotą i nie ma się czemu dziwić :) Dalej pisz te durne komentarze a całe forum chętnie się z ciebie pośmieje :D Buehehhehe
Agila
08.10.2011 06:30
@ NEO86 HA HA HA śmiejemy się znowu z trolusiu debilusia, pisz tak dalej czekamy żeby się znowu z ciebie pośmiać :))) HA HA HA
NEO86
08.10.2011 06:52
Buehehehhehhehehhehhehehhehehhheehhehe.To raczej my się z ciebie śmiejemy trollu i to całe forum. Pisz swoje kolejne durnowate komentarze i wściekaj się. My się chętnie pośmiejemy :DD Buehehhehheh
Agila
07.10.2011 05:01
@ NEO86 HA HA HA HA HA Ha ha śmiejemy się z ciebie nasz malutki trolusiu pikusiu, pisz tak dalej czekamy żeby się znowu z ciebie pośmiać :))) HA HA HA HA HA Ha ha
NEO86
07.10.2011 04:03
Widzę że wyliniały psina dalej odpisuje- nie ma się czemu dziwić bo idiota tego nie zrozumie :) Na tym forum jedynym pośmiewiskiem jesteś ty. Dalej pisz swoje debilne komentarze. Mi i innym użytkownikom to nie przeszkadza i dalej możemy lać ze śmiechu z ciebie i na ciebie :) Widzę że dokładnie wyciągnąłem na wierzch twoje liczne kompleksy i teraz odpisując bijesz pianę i wściekasz się niemiłosiernie :) Może kiedyś zrozumiesz że twoje durnowate komentarze ukazują tylko twoją głupotę i to że w życiu realnym sobie nie radzisz i jesteś nikim i przez to chcesz się dowartościować ale ci nie wychodzi :) Dalej mieszkaj u rodziców i płacz w mamusi rękaw:) W dzieciństwie pewnie ktoś cię mocno bił w głowę i byłeś pośmiewiskiem rówieśników:) Nie powiem żebyś używał mózgu bo ty go praktycznie nie masz :))
Agila
05.10.2011 02:05
@ NEO86 nasz troluś znowu sie pluje, widać boli po trafieniu w czuły punkt, Ja i całe forum ze śmiechu leje na ciebie ciepłym moczem a ty dalej swoje dyrdymały wypisujesz. Ale nie ma się co dziwić - jest takie przysłowie które do naszego trolusia pasuje jak ulał: Pluć świni w twarz to powie że deszcz pada. Węc śmiejemy się z trolusia dalej :))) bo inaczej się rozbeczy że nikt sie nim w zyciu nie interesuje. Jeszcze tego nie zrozumiałesś że bedziesz na swoim dopiero na cmentarzu, w końcu mógłbyś zacząc myśłec wiem że sprawia ci to ból ale juz mógłbys dorosnąć dzieciaczku.
NEO86
05.10.2011 10:35
Grzeczny piesek-chcesz kość? Znowu kazałem mu odpisać i ten to zrobił. Ale jełop :) Ja jestem już na swoim ale ty nie siedź tyle na internecie bo cię mamusia po głowie zbije i będziesz w nocy sikał :)) Ty za to nawet nie wiedziałbyś jak w ogóle włączyć ten bezprzewodowy internet no bo jesteś kretynem i co do tego nikt nie ma najmniejszych wątpliwości :) To fakt jestem bystry ale co ty możesz wiedzieć o bystrości jak sam jesteś tępakiem :) Jeśli ktoś z użytkowników ma dosyć powyższego trolla to niech mu rzuci jakiś patyk albo coś innego może nie wróci. A teraz czekamy na twój kolejny głupi komentarz. Pan każe to pies lub jak sam siebie nazywa troll musi to wykonać :)
Agila
04.10.2011 03:00
@ NEO86 Dobry troluś, dobrze wytresowany bo znowu odpisał. cos takiego bezprzewodowy co ty nie powiesz pewnie mamusia i tatuś dali ci sie ta zabawką troche pobawić w nagrodę że byłeś grzeczny [pewnie się ze szczesia posikałeś] - uważaj nie popsuj bo przecież za bystry nie jesteś. Na dzisiaj koniec dokarmiania naszego trolusia no chyba ze forumowicze chcą to proszę bardzo ale uwaga nie za dużo bo za mocno utyje i nie bedzie już taką małą bezmyślną maskotką. A teraz czekamy na jego popisy :)))
NEO86
03.10.2011 03:26
No grzeczny piesek- znowu odpisał- co mu kazać zrobić ten robi jak baran prowadzony na rzeź. Cały czas obraża też sam siebie- takiego debila to na całym świecie próżno szukać. Pewnie dalej będziesz odpisywał bo w końcu to jest twój sens życia i nic innego nie potrafisz robić :) Dla twojej wiadomości skoro odpisałem w weekend to nie znaczy że siedziałem w domu. Pewnie nie wiesz ale jest coś takiego jak bezprzewodowy internet. Ty za to siedziałeś z żulami pod mostem i piliście jabola, a o marnowaniu czasu to mógłbyś napisać grubą książkę na podstawie własnych doświadczeń :) Pisz dalej bo chętnie inni użytkownicy pośmieją się z twoich idiotycznych komentarzy choć pewnie niektórzy już bardziej litują się nad takim kretynem. Jeżeli nie zrozumiałeś tego komentarza to przeczytaj mój poprzedni który doskonale do ciebie pasuje :) Widzę że masz bardzo słabą psychikę:) Niech ci ciśnienie nie spada bo jak piszesz do mnie swoje komentarze to łykasz leki uspokajające garściami, rwiesz włosy z głowy, piana leci ci z pyska i masz tętno ponad 200. Tak trzymaj i napisz kolejny głupi komentarz :)
Agila
03.10.2011 02:14
@ NEO86 Nasz mały trol znowu psychicznie nie wytrzymał i musiał odpisać ku naszej uciesze i zabawie [bidula nawet w weekend napisał komentarz jak zwykle nie mógł się powstrzymać, co do marnowania czasu to jak widać jest mistrzem]. No co ma zrobić skoro tylko do tego jest stworzony ;) biedny malutki troluś. Mozemy tylko nad nim pośmiać się bo juz nic mu nie pomoże. tym razem w swoim komentarzu siebie doskonale opisał!!! brawa dla niego że jest taki samokrytyczny wobec siebie, może w koncu zrozumie że daje niezłe przedstawienie pisząc swoje głupawe i przepełnione nienawiascia komentarze. Trolusiu czekamy na kolejny komentarz bo już pewnie parcie na szkło cię rozsadza!
NEO86
01.10.2011 10:36
No grzeczny piesek cały czas jak mu każę tak robi :) Nie spotkałem jeszcze takiego debila który obrażałby sam siebie a ten właśnie taki jest :) Sam nie wie kto to jest troll. Więc z racji tego że jest trollem obraża sam siebie:) Nie wiedziałem że manipulowanie takim kimś albo raczej czymś jest takie proste. Tobie wydaje się że jest inaczej ale to głupiego nadzieja. Co do debilizmów i bzdur - to jest to właśnie twoje drugie imię. Zarabiam na miesiąc tyle że ty nawet do tylu nie umiesz liczyć a najniższa krajowa pensja to dla ciebie szczyt marzeń. Dalej żyj na garnuszku u rodziców i proś mamusię i tatusia o drobne :)) Widzę że przeczytałeś komentarz THC-303 człowieka milion razy mądrzejszego od ciebie, więc może choć trochę zmądrzejesz ale ja w to nie wierzę. Dla ciebie nie ma już ratunku. A to ty myślisz że pisząc komentarze jesteś w centrum uwagi:) Skoro tak to jest to kolejny przejaw twojego kretynizmu. W centrum uwagi to możesz być w życiu realnym a nie wirtualnym. Ty jednak musisz mieć strasznie denne życie skoro chcesz być w centrum uwagi w necie. Wiadomo jak ktoś jest pośmiewiskiem w realu to musi się dowartościować w internecie ale ci to nie wychodzi:) Dalej napinaj się jak sprężyna, bij pianę, wyrywaj włosy z głowy i bierz leki. W przeciwnym razie serducho ci trzaśnie z racji stresu jaki wywołuje u ciebie pisanie swoich durnowatych i bezmyślnych komentarzy. Mi to pasuje bo poczytać komentarze jelenia zawsze można do śmiechu. Pewnie niedługo znowu wysmarujesz jakiś głupi komentarz bo to dla ciebie sens życia :))
Agila
30.09.2011 02:54
@NEO86 Brawo! Mój prywatny troll się rozwija i dalej bzdurnie odpisuje bo nie może się powstrzymać ale co tam skoro tak uwarunkowany jest [dokarmianie powoduje że coraz lepiej troluje]. Mało tego wydaje mu się że próbuje manipulować innymi a tymczasem sam jest manipulowany i nie zdaje sobie z tego najmniejszej sprawy. W dodatku coraz mniej kulturalny się robi – wychodzi jego prawdziwe oblicze prymitywizmu i zaprzaństwa. Dla pełnej jasności otrzeźwiej i nie pisz głupot bo w kategorii „debilizmy i bzdury” zajmujesz pierwsze miejsce. Chwalipięta z Ciebie ale skoro pracujesz za najniższą krajową to jak możesz mówić o cieszeniu się zarabianiem to jawna sprzeczność. Jedyny plus to to że może się ogarniesz bo przecież praca uszlachetnia jak mawiał Lenin. Widzę że w przypływie nienawiści przeczytałeś wszystkie posty byle tylko coś wyskrobać do komentarza [a i tak nietrafiłeś], co nerwy już napięte do granic możliwości? Także niech ciśnienie Ci nie spada. Na 100% odpiszesz bo inaczej uschniesz z żalu że nie jesteś w centrum uwagi i jak małe dziecko chcesz mieć ostatnie zdanie [mimo że bezwartościowe i bezsensowne ale byle bić pianę]. Podokarmiam Cię jeszcze trochę póki śmieszny jesteś i się nie przebudzisz z tego matrixa w którym żyjesz. Pozdrawiam.
NEO86
29.09.2011 01:09
@Agila Odpisałeś czyli nadal dokładnie robisz to co chciałem. Poza tym widzę że wziąłeś leki na serce i to podwójną dawkę skoro dałeś radę wysmarować taki długi komentarz. Ja w przeciwieństwie do ciebie mogę się teraz cieszyć zarabianiem pieniędzy a ty już 7 rok w 5 klasie podstawówki :))) Widzę że w swoim nieskończonym debilizmie nawet nie wiesz kto to jest troll i z namiętnością obrażasz sam siebie :D Wciąż nie nauczyłeś się czytać ze zrozumieniem ale ja już to wiem teraz tylko pokazujesz innym inteligentnym użytkownikom forum jaki z ciebie idiota. Swoim poziomem umysłowym pokazujesz że przyrównywanie twojego debilizmu do lodówki nie ma sensu bo obrażałbym lodówkę. :)) O normalności nie powinieneś w ogóle wspominać bo ty jesteś na przeciwległym biegunie tego słowa po prostu dno dna :)) Ja się cieszę że nadal odpisujesz bo ja i inni użytkownicy tego forum mamy niezły ubaw z takiego kretyna jak ty którego próżno szukać w całym internecie :)) Widzę że wiesz jak się pisze słowo szósty czyli masz w domu słownik bo ty sam nawet nie wiesz ile to jest. Moja manipulacja działa bo robisz jak jeleń wszystko czego oczekuję :) A ty wciąż o tym niby wkręceniu a to po prostu obraz twojej głupoty którą żeś palnął i chcesz to na kogoś zwalić ale ci się nie udaje :)) Już ci użytkownik THC-303 który jest milion razy inteligentniejszy od ciebie napisał o tobie właściwa opinię. Pewnie dzisiaj wieczorem znowu wysmarujesz jakiś komentarz mając tętno ponad 200:) Koniecznie weź leki bo ci serce strzeli- w głowie nie ma już nic także nie ma obawy :))
Agila
27.09.2011 06:25
@NEO86 Mój mały troll ponownie sie podjarał i odpisał, co nerwy nie wytrzymały jednak? czy w szkole nic nie zadali i mogłes sie dorwać do komputera? Widzę że przemawia tylko bezsilność przez małego "trolusia" i bicie piany to Twój sposób na wolny czas bo to co napisałes nikt normalny nie może uznać za jakikolwiek sensowny komentarz w jakiejkolwiek sprawie. Ale nie martw się przecież juz nikogo nie zadziwisz swoim niskim poziomem intelektualnym [niżej juz się nie da upaść] Dawno nie było tu kogoś kto by takie pośmiewisko z siebie robił i o zgrozo nie wiedział ze to robi, może jacys poczciwi ludzie jeszcze Cię oświecą ale z drugiej strony po co skoro dajesz rozrywkę wszystkim użytkownikom forum [co prawda niskich lotów jest ta rozrywka mógłbyś sie trochę postarać bo niedługo nudny juz będziesz albo i żałosny] Po raz 6 przelitruję S Z Ó S T Y powracasz do tego co Ci wkręciłem widać dobrze sie zakodowało [dosłownie uwarunkowany jak psy Pawłowa], pewnie wszystko tak można Ci wmówić [szkoda że do nauki taki oporny]. Jak widac ciśnienie Ci nie spada juz pewnie nie możesz się doczekać żeby odpisać, tylko proszę badź bardziej orginalny bo Twoje zdania takie dziecinne i podwórkowe się robią że zaczynają juz nudzić zgromadzonych tu forumowiczów ;) W koncu lubimy epikę wyzszych lotów! Trzymaj gaz ! Pozdrawiam
NEO86
27.09.2011 01:44
@Agila No widzę że odpisałeś czyli robisz dokładnie tak jak ci kazałem. Mamusia już cię przytuliła bo cały czas jak do mnie piszesz to się strasznie denerwujesz i nie wiem czy śmiać się czy płakać z takiego jelenia jak ty :) Lepiej żebyś wziął te swoje tabletki bo serducho ci strzeli i będzie po chłopie. Widzę że twoja głupota ciągle rośnie. Co prawda ktoś taki jak ty kto nie skończył podstawówki i nie umie czytać ze zrozumieniem nie jest zbyt bystry ale żeby być aż takim durniem :)) Powinieneś występować w cyrku albo w kabarecie bo ludzie płaciliby żeby posłuchać takiego idioty i popłakać się ze śmiechu :)) Wracam do jazdy bo to jest jedna z twoich durnot którą palnąłeś i teraz za wszelką cenę chcesz się wymigać ale jak widać ci nie wychodzi. Myślałem że to zrozumiałeś bo to bardzo prosta sprawa i nawet ktoś z twoją inteligencją lodówki powinien to pojąć. Więc albo nie zrozumiałeś albo głupio ci przyznać się do durnoty. Napisz kolejny komentarz chętnie się znowu pośmieję tylko wcześniej weź tabletki na serce i wypłacz się mamusi
marios76
26.09.2011 10:35
@IceMan11 , @Kamikadze2000 Macie pewnie na myśli sezon 92, kiedy Williams był dużą półkę wyżej, ale Mansell z pierwszego rzędu nie schodził w 87' bo w 1992 był 3 na starcie. Tylko raz, ale jednak. Senna miał wtedy PP. Senna i Prost w McLarenie też mieli przewagę jak nie wiem, ale jednak ich Berger uwiódł. A widziałem w "Przeglądzie Sportowym w 1992 roku taką czołówkę: Czyżby Mansell zamierzał wygrać wszystkie GP w tym sezonie? (to było po 5 zwycięstwie z rzędu, 6 wyścigu bodaj nie skończył) Widzicie- taki mamy sezon emocji w walce o mistrza, że trzeba żyć wspomnieniami, żeby coś porównać :)
Agila
26.09.2011 09:18
@NEO86 jak miło że odpisałeś teraz moge już oświadczyć że przybłąkał mi sie prywatny troll i mało tego tresuję go ;) może jakies "ludzie" z niego jeszcze wyjdą . trochę sie jeszcze pieni i i próbuje wymądrzać ale jak zwykle jego ograniczone postrzeganie rzeczywistości powoduje że trafia kulą w płot w swoich wypowiedziach i do tego jakie zadziorne czysta dzika furia szkoda że bezmyślna. Tyle energii zmarnowałeś lepiej na naukę byś ja spożytkował bo ukonczone gimnazjum [bez powtarzania klas?] jeszcze o niczym nie świadczy [trzeba kontynuować mimo iż do szkoły masz pod górkę a tramwaj książki przejechał - taka mała dygresja na twoim poziomie cobyś łatwiej zrozumiał] Z tą jazdą to dobrze cię podkarmiłem bo wracasz i wracasz i sie tylko pogrążasz w trolowaniu i smieszności, ja raz napisalem a ty już pięć odpowiadasz i końca nie widać. Twoje wypowiedzi takie są użekające że wzbudzasz u mnie litość i łzy same płyną ze śmiechu. Także niech Ci ciśnienie nie spada ;) Pozdrawiam
NEO86
26.09.2011 05:52
O jakim napinaniu się u mnie mówisz? Jak sobie piszę spokojnie i jadę normalnie spokojnie po tobie jak po łysej kobyle a ty się tam spinasz jak nie wiem co. Pewnie się popłakałeś- idż do mamusi po chusteczkę i niech cie przytuli bo synkowi zaraz żyłka pęknie :)) Dajesz mi się robić jak jeleń ale mi to pasuje:)) I znowu nie miałeś żadnych argumentów na moje słowa- jak zwykle. Ty dalej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ale czego wymagać od gościa z niepełnym podstawowym. Przeczytaj jeszcze raz mój post w którym pisałem o komentatorach a i tak pewnie nie zrozumiesz to poproś o pomoc kogoś innego :)) Skoro tu jest forum pasjonatów F1 to co ty tu do diabła robisz :)) Idź i zrób to co najlepiej umiesz czyli upij się. Co do jazdy bolidem to napisałeś to a potem zorientowałeś się że walnąłeś straszną durnotę i zacząłeś się z tego wykręcać ale ci nie wyszło żal. Ja tobą manipuluję prawie od początku i będę to robił nadal:)) Napisz teraz kolejny komentarz:))
Agila
25.09.2011 08:23
@NEO86 o jak miło ze znowu jesteś, rozmowa z toba to jak karmienie trola wszystko łykasz niczym młody pelikan. znowu się napinasz jak stara spręzyna tylko czekać aż pękniesz i do tego bardzo lubisz zawsze miec ostatnie zdanie. jak cytujesz to może całym zdaniem cos ci "nie przeszkadza" tylko dlatego że to ignorujesz [powiem dosadniej zebyś zrozumiał: błedy komentatorów Cię drażnią ale to olewasz bo bardziej przeszkadza Ci wogóle praca komentatorów] co do słowa na p którego uzywasz to w obojętnie jakiej formie je tu wpisujesz to i tak tu nie pasuje, lepiej je zachowaj dla siebie jak bedziesz z kumplami pod budką z piwem - tu jest forum pasjonatów F1 i mógłbyś zachowac chociaż minimalny poziom kultury. I ciagłe nawracanie do jazdy bolidem masz to uwarunkowane czy odruchowe? Powtórze że dałeś sie zmanipulowac jedny zdaniem i tak Ci zostało. Prosze napisz ostatnie zdanie ;)
NEO86
25.09.2011 04:08
@Agila Czy ty człowieku potrafisz czytać ze zrozumieniem? Raczej nie bo nie ważne co ja napiszę a ty i tak swoje. Jak brak ci argumentów na moje komentarze to zmieniasz temat. Więc to już prędzej ja tobą manipuluję niż ty mną :) To raczej ty jesteś marzycielem który myśli że byłby lepszy od kierowcy F1. Czas do lekarza :) To oczywiste że nie zwróciłeś uwagi na moje długie komentarze po wyścigu bo ty czytasz tylko jeden komentarz nie ważne na jaki temat i już nic więcej cię nie interesuje. Co do słowa podkreślonego przez ciebie to widzę że masz je w powszechnym użyciu bo doskonale jak ci się zdaje wiesz co ono oznacza:) ''wszyscy tu mówią o konkretach tylko Tobie one nie przszkadzają'' Czy ty rozumiesz co piszesz. Skoro wszyscy mówią o konkretach a mi one nie przeszkadzają to znaczy że chcę tego co wszyscy. Ciebie natomiast kompletnie nie interesują konkrety bo wytknąłeś mi 2 słowa o Sobierajskim z resztą tak jak ja myślało wiele osób
Agila
25.09.2011 03:18
@NEO86 Co sie tak napinasz, jeden komentarz który nie zgadza się z twoja linią i juz byś kogoś chciał swoja miarą mierzyć. Czy Ty wogóle czytasz moje wypowiedzi? Czy jak jakis gimnazjalista czytasz tylko co trzecie zdanie - bo juz w pierwszym poście wyraziłem swoja opinię że nie wspomne o live timingu. najgorzej to dać sobą manipulować: wystarczy napisć jedno zdanie z przymróżeniem oka [narysuję dla lepszej jasności ;) ] a Ty dalej w to wierzysz i ciagniesz - więc zyj dlaj mażeniami w swoim swiecie bo pewnie na podsumowanie wyscigu w Singapurze powiesz tylko że: a) podobało się lub b) nie podobało się oraz c) nie widziałem bo komentatorzy się nie podobali. Odnośnie Twoich dosadnych komentarzy to widze że nie mogłes się powstrzymać: "Mnie drażnią jednak nie tyle jego błędy co po prostu pierd..... o sytuacji na torze którą przecież i tak każdy widzi w swoim tv." [wszyscy tu mówią o konkretach tylko Tobie one nie przszkadzają a denerwuje Cię to co komentatorzy maja robić w czasie transmisji]
NEO86
25.09.2011 09:44
@Agila Mają do dyspozycji live timing a więc mają informacje nie tylko z telewizora i mogą podawać czasy kierowców z live timingu. Oczywiście że nie będą podawać czasów wszystkich kierowców ale z czołówki mogliby. A co mnie obchodzi że ciebie nie interesują ochoty. Ja pisałem ogólnie i może ktoś ma podobne poglądy jak ja tym bardziej że wiele było krótkich komentarzy niektórych żartobliwych ale jakoś tylko tobie to przeszkadza, a dramatem to są twoje komentarze bo zamiast napisać swoją opinię to zaczynasz rozważania że ktoś napisał tak a nie inaczej. Jak ci nie pasuje to sobie włącz ukrywanie użytkownika. To duuuzo dosadniej to sam sobie tak zinterpretowałeś więc widać że głodnemu to chleb na myśli więc to problem z kulturą jest raczej u ciebie. Przecież to oczywiste że byłbyś gorszy od kierowcy F1 i żadne argumenty nie są potrzebne. Jeśli naprawdę uważasz że byłbyś lepszy to jedź do Japonii, przejedź im jedno okrążenie pomiarowe to cię wezmą :D
1231
25.09.2011 09:17
@NEO86 str.2 Ja na pewno
Kamikadze2000
24.09.2011 08:55
@dan193t - właśnie dlatego jest mu potrzebny ktoś w stylu Sokoła, który "widzi wszystko". :) @marios76 - spójrz proszę na różnice czasowe - na niektórych torach prawie 2 sekundy nad SENNĄ!!!
IceMan11
24.09.2011 08:40
@marios76 Nigel Mansell nie miał kosmicznej fury? Podobnie było jak w sezonie tylko raz udało się zatrzymać McLarena w zdobyciu wszystkich PP. Oczywiście uważasz inaczej, ale to nie było tak, że oni jeździli porównywalnymi furami do przeciwników :)
marios76
24.09.2011 08:05
A może coś bardziej na temat? Vettel kwalifikacje rozwala dosłownie i w przenośni. Nie uczyni to sezonu wyjątkowym- gdy tylko jeden team zdobywał wszystkie PP, ale krwi rywalom napsuje. Cieszy też fakt, że Sebastian nie pobije kilku rekordów F1, co nie udało się nawet Schumscherowi w czasach świetności. Było kilku kierowców którzy przez cały sezon startowali z pierwszego rzędu, lub kończyli ze średnią pozycji startowych 1,19! I niby łatwo przeglądnąć statystyki, to jednak bardziej doceniam dokonania z przeszłości- większość z nich nie miała tak kosmicznej przewagi bolidu. W wyścigu, mistrzostwach... Ascari, Fangio, Clark, Mansell, Senna, Prost, Hill. Natomiast RedBull ma szansę wygrać wszystkie PP w sezonie, co nie zdarzyło się jeszcze w historii F1! (poza jednym chyba małym wyjątkiem- Ferrari nie poleciało na GP USA, poza tym GP kierowcy Scuderii zdobywali PP przez cały sezon)
lerloare
24.09.2011 07:39
@peterpz Czytaj wyżej, Andrzej jest na Rajdzie Polski.
peterpz
24.09.2011 07:36
Dobra, ale jestem tak do niego przyzwyczajony, że bez niego czuję, jakby na torze brakowało Alonso, Buttona i Hamiltona...
dan193t
24.09.2011 07:33
@Kamikadze2000 Bo Borowczyk mowi tylko o sferze pozatorowej... Nic kompletnie nie widzi na tore i komentowanie w czasie rzeczywistym nie istnieje w jego przypadku
peterpz
24.09.2011 07:20
Panowie, wie ktoś dlaczego dziś na Polsacie zabrakło Borowczyka, tylko był jakiś jąkający się komentator?
Kamikadze2000
24.09.2011 06:41
@NEO86 - to mi się podoba w przypadku Maurice'a. Jako kierowca wyścigowy, ma pewne pojęcie o jeździe tego typu. Zwraca również uwagę na LT. Sobieraj jest dziennikarzem, a więc powinien mowic na temat wielu rzeczy z poza ekranu. Ale np. taki Borowczyk wiele o takich rzeczach mówił, a wielu osobom się to nie podobało, bo "***, jak potrzaskany". Nie każdemu da się dogodzic.
Aeromis
24.09.2011 06:37
Sobierajski jak na słabo przygotowanego był na prawdę dobry, co nie zmienia faktu że daleko mu jeszcze do Borowczyka (no i nie ten głos). Z drugiej strony nie było komentowania replay w czasie rzeczywistym, w czym Borowczyk jest mistrzem, o tym ile wyprzedzeń przegapi Borowczyk+Kochański to już nie wspomnę (i kto za kim jedzie). Sobieraj na pewno skraca niektóre myśli uważając, że widz wie ocb, dla mnie to jest ok, acz to jednak nie jest przekaz dla przeciętnego kibica. Mikołaja Sokoła nie ma, szkoda, ale mamy co mamy (tzn sesje kwalifikacyjną to oglądałem na BBC jednak..), podczas wyścigu "dam szansę" Sobierajskiemu, fajnie gdyby nawiązywała się dyskusja pomiędzy nim a Kochańskim na pewno byłoby ciekawiej i na masę "innych" można by wówczas tutaj troszeczkę przymknąć yyy aczkolwiek oko :)
Agila
24.09.2011 06:18
@NEO86 co do mówienia o innych rzeczach to oni poza tv mają tylko czasy do dyspozycji więc nie wiedzą za dużo, jest ich 2 a samochodów troszkę wiecej na torze, czasami lepiej nic nie pisac jak nic to nie wnosi bo nie wszystkich interesuja "ochoty" bo zamiast liryki robi się z tego dramat. To duuuzo dosadniej świadczy chyba o twojej kulturze ale chyba nie muszę o tym wspominać Jeszcze raz podkreśłe że liczą się argumenty dla poparcia swoich tez wiec jak chcesz wyrazic poglad o kompromitowaniu kogoś to czekam na jakies konkrety które to poprą bo dalej nie udowodniłes czemu niby nie miałby byc lepszy ;)
NEO86
24.09.2011 06:03
@1231 Gdyby taki skład byłby możliwy to byłbym jak najbardziej za :))
kusza
24.09.2011 06:01
Tomaszewski & Palik - :]
1231
24.09.2011 05:55
@NEO86 ja wolę Sokół-Borowczyk-Kochański 3-ech komentatorów...(tak jest w Lidze Mistrzów UEFA)
NEO86
24.09.2011 05:17
@Agila Jak to co ma mówić? Ma wnosić wiele rzeczy których widz nie widzi na ekranie tv czyli np czasy innych kierowców w poszczególnych sektorach ( a mówił dokładnie jaki kto ma czas jak zobaczył na ekranie tv), czy o możliwych strategiach na wyścig. Maurycy mówi też sporo o technice jazdy ale od Sobierajskiego nie możemy tego wymagać. Mam prawo wyrazić swój pogląd na dany temat i jeżeli mam ochotę to piszę dlaczego tak myślę a jeżeli nie mam ochoty to nie piszę- czy to takie trudne do zrozumienia. Ciekawe w którym miejscu jadę po nim jak po łysej kobyle? Napisałem o jego komentowaniu tylko 2 słowa. Gdybym chciał naprawdę po nim pojechać to zrobiłbym to duuuużo dosadniej. Tak jeszcze może mi powiesz że wykręciłbyś lepszy czas okrążenia niż kierowca F1? Weź się nie kompromituj
Agila
24.09.2011 04:57
@ NEO86 to co mówisz jakoś do mnie nie trafia bo niby co ma komentować pogodę?? po to jest aby mówił co się dzieje na torze a nie opowiadał historyjki, to ze Ty ogarniasz sytuacje na torze i nie musisz się zastanawiać kto jeździ w czerwonym samochodziku to chwała ci bo może lubisz ten sport i to cię pasjonuje ale pomyśł że F1 ogladaja też inni którzy maja z nią kontakt co 2 tyg i niekoniecznie jest to ich upragniony sport [ i niby jak ma sie F1 stać bardziej popularna], to co proponujesz to jakby nie było komentatorów a niestety nie o to chodzi. Chyba mnie nie zrozumiałeś o co mi chodziło- skoro ktoś wyraza kategoryczne poglady w jakiejś sprawie o której ma blade pojęcie to niech je uzasadni a nie jedzie po kimś jak po łysej kobyle - to że mu się ktoś nie podoba to nie jest żaden argument - napisz dlaczego ci sie nie podoba. yyyyy mocno sie w ucho rzucało ;) a skąd wiesz czy nie lepszy??? znowu kategoryczny pogląd a niczym nie uzasadniony ;)
benethor
24.09.2011 04:48
ja bym jednak pana Sobierajskiego po połowie pierwszego weekendu jako "lead komentator" nie oceniał aż tak pochopnie. Nie ma lekko zeby się natychmiast nauczyć, dobrze zrozumieć i pamiętać "na gorąco" każdy jeden przepis, a za pierwszym razem to pewnie rzadko kto ma idealny flow. Specjalnie z ciekawości obejrzałem qual na Polsacie a nie na BBC i musze przyznać, że jak na początek to dał radę. Było tam parę potknięć(np. zjazdówka Vettela w Q2 gdzie stwierdził, że Vettel sobie spokojnie jedzie chociaż ma cisnąć, może nie wiedział albo zapomniał o "zasadzie delta t") Ciekaw jestem jak mu pójdzie w wyścigu
Kamikadze2000
24.09.2011 04:46
@NEO86 - masz racje, aczkolwiek swoje nowinki powinien wplatac we właściwej sytuacji. Czasem bawię się w komentowanie i "do siebie" mówię, co na myśl ślina przyniesie. Tak dla "zabawy", hehe... pzdr :0
IceMan11
24.09.2011 04:45
Spójrzmy jak komentują w BBC. Kilka razy miałem okazję oglądać, zwłaszcza treningi. Tam komentatorzy rozmawiają ze sobą. Jest to 1000 razy ciekawsze (słuchać rozmowy speców), niż dwóch gostków, którzy nie wiem czy gadają do mnie, czyli do widza, czy każdy indywidualnie tam pracuje i najwyżej popierają każdy każdego. Zresztą to nie temat na taka dyskusję :)
NEO86
24.09.2011 04:34
@Agila Każdy ma swoje zdanie a na wymienianie błędów Sobierajskiego to szkoda czasu. Mnie drażnią jednak nie tyle jego błędy co po prostu pierd..... o sytuacji na torze którą przecież i tak każdy widzi w swoim tv. Sobierajski komentuje to chyba dla ludzi którzy dopiero pierwszy raz oglądają F1 i nie wiedzą kto jeździ czerwonym samochodzikiem. Komentator to powinien wplatać w swoją wypowiedź różne informacje z poza toru. Wierz mi wielu z nas forumowiczów wm byłoby równie dobrymi lub lepszymi komentatorami niż ten Sobierajski bez tekstów w styulu Kubica w Ferrari :)) Poza tym skoro ty uważasz że jak ktoś byłby gorszy w jakieś rzeczy to nie ma prawa oceniać to po co ty się wypowiadasz na temat kierowców F1 skoro i tak byłabyś od nich gorsza? @marla Dobry pomysł tylko niestety wtedy wyłączy się również dżwięk silników Ja również wolę duet Borowczyk- Kochański niż Kochański- Sobierajski
IceMan11
24.09.2011 04:24
@Agila Otóż yyy Pana Sobierajskiego w co drugim słowie nie mogłem po prostu znieść. Prawda jest też taka, że nie ogarniają. Patrzą na tą samą relację co ja, a widzą znacznie mniej. Co oni mówią patrząc na siebie? Ile razy było, że jeden palnął gafę, a drugi tak jakby w ogóle nie słyszał. Poza tym obydwoje nie posiadają głosu oraz dykcji. Pan Sobierajski to akurat słabo pod tym względem wypada. Maurycy się trochę podciągnął, ale to i tak słaby poziom. Jeżeli ktoś czegoś nie umie to się za to nie bierze to raz. Dwa to to, że pal licho dykcję i wymowę liczą się fakty, spostrzegawczośc, a tego również nie ma. Pan Adndrzej też nie wyłapuje wszystkiego, ale ma głoś, dykcję i gadkę dlatego ktoś pokroju Sokoła powinien mu towarzyszyć bo również ma dykcję, głoś, ale też ogarnia co się dzieje na torze. Najprościej to jest napisać "ciekaw jestem jak wy byście komentowali". My do tej roboty się nie garniemy. Poza tym Maurycy dużo więcej od nas nie wie. Szczególnie, że to Borówa przypomina różne sytuacje z przeszłości, a Maurycy kilka razy chciał przypomnieć sytuację o zgrozo sprzed 2 lat i dokładnie nie pamiętał. W ogóle to Kochański przypomina tylko sytuację sprzed dwóch lat bo wtedy zaczął komentować na POLSACIE i wtedy tak dopiero zaczął uważnie śledzić wyścig po wyścigu F1. Takie mam niestety wrażenie :/
Kamikadze2000
24.09.2011 04:15
@marla - z całym szacunkiem, ale PER awansował do 10-tki, z tym że kilka sekund później DIR poprawił jego czas i to nieznacznie. Sobieraj dobrze komentuje. Popełnił błąd w przypadku kierowców Ferrari - mówił, że dopiero na tor wyjechali, a Massa miał już wykręcony czas. Ale to tylko drobnostka. Dotrze się chłopak. pzdr :) @kabans - nie miał wiele okazji na komentowanie. To da się wyeliminowac. Chyba, że jest typem człowieka, jak mój historyk - przed każdą myślą yyyy.... i koniec. ;)
kabans
24.09.2011 04:12
jeśli chodzi o sobierajskiego to powinien popracować, żeby wyeliminować wieczne yyyyy w jego komentarzach
Kamikadze2000
24.09.2011 04:11
Sokół nie wróci raczej, dopóki relacje z wyścigu nie będą odbywac się w sposób właściwy - z samego centrum wydarzeń! Według mnie Sokół również był znakomity. Fajny i czysty głos z dobrym akcentem, ale to nie jest najistotniejsze (nie można dyskryminowac kogoś, kto np. ma gorszą dykcję). Po prostu Mikołaj zawsze ogarniał wszystko, co się działo. Za każdym razem to On komentował, jeżeli coś działo się szybko i było zamieszanie. Borówka jest świetnym mówcą i Sokół zostawiał mu pole do popisu, kiedy nic się szczególnego nie działo. Krystek i Kochanek ogólnie nie są źli, ale czasami po prostu palną głupotę i raczej rzadko pomagali wykręcic się Borówce. Ciekawe, czy to na stałe, czy nie... ;)
Agila
24.09.2011 04:08
@THC-303 każdy ma prawo do krytyki ale komenty typu: "Komentowanie tego Sobierajskiego to kompletna porażka :(" ot tak bo cos sie komus nie podoba nic nie wnoszą, odrwóce zalezność a niby czemu ktos kto tylko patrzy w tv ma być super ekspertem od komentowania ja się pytam czy byłby lepszy to że czasami ogarnia to na co patrzy to jeszcze nie znaczy że dałby radę wszystko tak komentowac że by go chwalili na forum [wbrew pozorom komentowanie nie jest takie łatwe bo trzeba opisać to co się widzi w przekazie + live timingi+ skumanie co oni tam po angielsku zajeżdzaja i trzeba też mieć trochę wiedzy o tym sporcie nie tylko o tym kto gdzie jeździ ale i o przepisach i innych sprawach no i do tego swoje wnioski czasami trzeba wysnuć i nie jąkac się ;) więc jak już po kimś jechać to podajcie mu jakie błedy robi a nie zę od razu koleś do niczego i najlepiej niech studio zamiata] Mało tego 90% ogladających i tak wyłapie tylko największe babole i jakoś to przeboleją, reszta co ogarnia temat wymieni się uwagami na forum i tą wiedzą powinna innych oświecić.
FelipeF1.
24.09.2011 04:03
Ja już wole Borowczyk-Kochański niż Sobjerajski-Kochański a i tak najlepszy był Sokół
Galvan
24.09.2011 03:58
Mikołaj, wracaj, widzowie Polsatu Cię potrzebują. Może ta przerwa w komentowaniu przez Boro-Boro wyjdzie mu na dobre.
THC-303
24.09.2011 03:49
@IceMan11 Zgadzam się, mając przy sobie Sokoła z dużą wiedzą i darem jej przekazania, oraz orientacją na torze Andrzej z jego krasomówstwem i radiowym głosem też był super. No, ważne było też to, że komentowali z toru.
IceMan11
24.09.2011 03:45
@BinLadenF1 A won mi z Maurycycm i z tym jego NIESAMOWITYM!!! Sokół i Borówa to jest k... to!!!
marla
24.09.2011 03:45
W sumie nie ma co jęczeć, tylko zagryźć wargi [s]wyłączyć fonię[/s] i skupić się na walce na torze. Oby Button nie zasnął znów na starcie.
THC-303
24.09.2011 03:45
@lerloare No i to było ze stony tego portalu słabe dać tytuł "Kubica miał jeździć w Ferrari w 2013", a później dopiero w treści newsa zamieścić, że zdaniem tylko jednego angielskiego dziennikarza. Kubica w Ferrari to bajka bynajmniej nie dlatego, że Polak jest (bądź) był za słaby. Nie, nie. Po prostu oni potzrebują młodziaka, który chętnie podłoży się Alonso, a nie ambitnego kierowcy mającego już wygraną na koncie. Sorrki za OT ;) @Aquila Proszę Cię, nie rób najbardziej idiotycznej rzeczy na świecie. 10000000 razy było wałkowane: to, że ktoś nie pojechałby bolidem jak Ide czy Piquet nie znaczy, że nie ma prawa do krytyki. To, że ktoś nie zarządzałby zespołem jak Domenicali nie znaczy, że nie ma prawa krytyki. To, że ktoś nie komentowałby jak dwójka Sobierajski/Kochański nie znaczy, że nie prawa krytki. Czy naprawdę tak ciężko to zrozumieć?
Agila
24.09.2011 03:45
Czepiacie sie tego Krystiana a uważam ze czasami miło posłuchac nowego głosu [ciekawe czzy ci co tak narzekaja byli by lepsi], co prawda nie jest może tak oblatany jak Borowczyk jednak nadązał za tym co się działo na torze i nie opowiadał jakichś farmazonów [no może poza tym o Kubicy w Ferrari] ogólnie to on + Borowczyk i jest git jak na polsat ;)
BinLadenF1
24.09.2011 03:41
Sokół wróć ;(( razem z Kochańskim stworzyłby przyzwoity duet. A Sobierajski cóż... podczas kwalifikacji bardzo doceniłem pana Borowczyka :)
IceMan11
24.09.2011 03:38
Nikt nie pobije Pana Andrzeja "Borówy" Borowczyka, więc na moje powinni się rozglądać za kimś kto będzie współpracował razem z A.B. Na szczęście Krystian Sobierajski jest tylko na ten weekend :)
maciej
24.09.2011 03:37
@marla Cóż , gdyby nie Di Resta to by się udało ;D Czepiacie się :D
NEO86
24.09.2011 03:33
Komentowanie tego Sobierajskiego to kompletna porażka :(
marla
24.09.2011 03:32
@maciej You must be kidding :) Taaa bardzo ogrania co się dzieje. Perez walczy o miejsce w TOP10, kończy na 11, a Krystian z entuzjazmem: "Udało się!". :D
adnowseb
24.09.2011 03:32
Ale Mark chwali Sebastiana na konferencji prasowej. Vettel jakoś obojętny na pobicie rekordów.
lerloare
24.09.2011 03:29
@THC-303 Przecież nawet ten serwis dał tego "newsa" nawet z pogrubieniem na główną. Więc nie czepiaj się Krystiana ;) [quote]W ostatnich minutach sesji na torze nie pojawili się jedynie Lewis Hamilton, któremu skończyły się nowe komplety super miękkich opon[/quote] Nie dlatego, tylko mieli problemy z zatankowaniem auta i nie zdążył wyjechać.
THC-303
24.09.2011 03:24
Narzekaliście że Borowczyk nie jest obiektywny to teraz dowiedzieliście się że Kubica prawdopodobnie zastąpi Massę w Ferrari. Doceńmy co mieliśmy, szczęście, że to tylko jeden weekend. maciej To nie Yuji Senna jest dobry tylko Pietrow słaby. Kategorycznie za wysoko ceniłem Nicka, jak mogłem go bronić... A Sutil który definitywnie jest na wylocie albo za kratami kolejna dobra sesja. Co ja mam napisać o Vettelu, to jakaś niewiadoma była?
maciej
24.09.2011 03:21
Krystian zajmuję się przede wszystkim tym co się dzieje na torze , ma czujne oko i miło się Go słucha , z Kochańskim tworzą niezły duet , zawsze to jakaś odmiana , jeszcze jakby Sokół zajął się komentowaniem to już była by bajka :)
marla
24.09.2011 03:13
@marrcus Yeap, w Mikołajkach. Nie wiem jak jutro wytrzymam dwie godziny z Krystianem 'Robotem' Sobierajskim...
F1 Bastek
24.09.2011 03:12
Borowczyk wraz z Zientarskim przenieśli się do BBC:D
marrcus
24.09.2011 03:09
Boro chyba na rajdzie polski jest zdaje sie ?
adnowseb
24.09.2011 02:53
Gratulacje dla redakcji za newsy prawie bez'' poślizgu '' z kwalifikacji.
jpslotus72
24.09.2011 02:42
Pytanie na marginesie Q1: Czy Heidfeld - porównując siebie (183 starty w F1) i Sennę (20 startów - dopiero trzeci w LRGP) na tle Pietrowa - nadal wierzy, że ma szansę powrócić do stawki?...
marla
24.09.2011 02:41
@lerloare Nie komentuje. Niestety. Szanuj komentatora swego, bo możesz mieć gorszego. No i voila! ;)
MarcinPuz
24.09.2011 02:41
Niestety nie komentuje:( Vettel wygra
lerloare
24.09.2011 02:36
A jak tam w Polsacie Borowczyk komentuje? :) Kobayashi idzie w ślady Raikkonena :D
maciej
24.09.2011 02:29
Senna już od początku pozytywnie zaskakuje , oby tak dalej :)
Galvan
24.09.2011 02:29
Brawa dla Pietrka. Wyśmienity przejazd. Renault idzie do przodu, na 100% ;)