Problemy ze sponsoringiem utrudniają Villi debiut w F1

Javier przyznał, że znalezienie hiszpańskiego sposora graniczy obecnie z cudem.
11.10.1110:46
Nataniel Piórkowski
1508wyświetlenia

Brak sponsorów wydaje się największą przeszkodą Javiera Villi w zajęciu fotela wyścigowego w jednym z mniejszych zespołów Formuły 1.

Na początku roku spekulowano, że Vitantonio Liuzzi może stracić miejsce w HRT na rzeczy Villi, który w tym sezonie ściga się w WTCC za kierownicą BMW 320 TC. Plotki te przybrały jeszcze bardziej na sile po tym, jak nowym właścicielem stajni została hiszpańska spółka Thesan Capital.

Teraz jednak starania Villi są już nieaktualne. HRT chciało stworzyć duży hiszpański projekt z siedzibą w Hiszpanii, kierowcami z naszego kraju i miejscowymi sponsorami. Wydaje mi się, że największym problemem jest hiszpański sponsoring. Jedyną rzeczą jaka mi pozostała jest oczekiwanie na to, jak sprawa rozwinie się w najbliższych miesiącach. Jeśli nie ma sponsora, prawdopodobnie to, co może wnieść kierowca jest bardzo istotne - powiedział Villa telewizji TPA.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

10
Kamikadze2000
11.10.2011 07:35
@Patrykss94 - ale trza mu płacic. Co do Ricciardo, wcale nie jest powiedziane, że zmieni kogoś w STR. Równie dobrze może zostac tam, gdzie jest. ;)
Patrykss94
11.10.2011 06:18
Riciardo nie zostanie ,bo idzie do toro rosso . Powinien zostac Liuzzi , który ma jakies doswiadczenie w f1 (chodź do najszybszych nie nalezy) . W toro rosso widziałbym np.Alguersuarigo(chodź tego mu nie zyczę , bo to dobry kierowca). Innych kierowców hiszpanskich nie znam więc jakiegos innego a ville jako kierwca testowy , by sie przygotował do nastepnego sezonu.
Kamikadze2000
11.10.2011 04:28
@BARBP - Gene to podstarzaly gostek, który z wyścigami sprinterskimi już dawno nie miał do czynienia. Jeżeli już ma to byc "hiszpański dinozaur", to tylko DLR. Ja osobiście liczę na skład RIC-CLO. Przy obecnych możliwościach ekipy, doświadczenie niewiele im pomoże. ;) @sas - zgodzę się. Pojazdy DTM to jednak najwyższa półka w dziedzinie "tourning car", choc jak wielu twierdzi, z turystykami wiele wspólnego tak na prawdę nie mają (przereklamowana seria podrasowanych na maksa samochodów...). ;) @nij0 - tyle lat jeździł bolidami "open-wheel", już testował wóz F1, a to pierwszy sezon w WTCC. Nie będzie fajerwerków (tym bardziej w takim szrocie), ale powinno byc nie najgorzej. ;)
IceMan11
11.10.2011 10:34
Nie zapominajmy, że di Resta jeździł również w piątki w zespole Force India.
sas
11.10.2011 10:24
@nij0 DTM to wręcz inny regał stojący piętro wyżej choć w tym samym budynku. Di Rescie było stosunkowo łatwo jeśli chodz o rzeczy nie związanie z jazdą bo pod tym względem DTM bardzo przypomina F1. Przeskoczyć z wtcc do f1 to jednak rzecz znaczne trudniejsza niż z DTM.
nij0
11.10.2011 10:12
Tylko, że DTM'y to jednak wyższa półka od WTCC.
sas
11.10.2011 09:59
Ale M3 to raczej w WTCC nie jeździ...
BARBP
11.10.2011 09:05
Po występach Di Resty (DTM -> F1) widać że jest to jak najbardziej możliwe ale porównać Ville Do Di Resty to jak Sutila do Vettela.
nij0
11.10.2011 08:57
Szczerze powiedziawszy blado widzę przesiadkę z WTCC do F1...
BARBP
11.10.2011 08:56
Idealny duet dla HRT? Połączenie młodości z ogromnym doświadczeniem tzn. Ricciardo & De La Rosa bądź Gene Jakby nie było Ricciardo prawdopodobnie odejdzie z zespołu po tym sezonie a De La Rosa i Gene choćby słabiej się spisywali to pkt. i tak nie stracą bo nie ważne jaki kierowca będzie jeździł tam to i tak nie ma szans na pkt. a ogromne doświadczenie przy budowie auta przyda im się.