Webber: Otrzymałem ofertę od Lotus Renault GP na sezon 2012
Australijczyk zaznaczył jednak, że Red Bull Racing będzie jego ostatnim zespołem w karierze.
11.11.1109:17
3144wyświetlenia
Mark Webber ujawnił, że zespół Lotus Renault GP próbował podpisać z nim kontrakt na sezon 2012, zanim Australijczyk nie przedłużył obowiązującej umowy z Red Bull Racing.
Nie tylko oni. Kontaktowało się ze mną kilka zespołów. Renault pytało się o moją sytuację w Red Bullu. Ja mam doświadczenie, oni mają doświadczenie, ale powiedziałem im, że zdecydowałem się na pozostanie w Red Bullu- powiedział Australijczyk w rozmowie z dziennikarzem gazety O Estado de Sao Paulo.
Wiadomość ta może sugerować, że Renault aktywnie poszukiwało doświadczonego kierowcy, który byłby w stanie objąć rolę lidera zespołu, pod nieobecność w nim Roberta Kubicy dochodzącego do zdrowia po lutowym wypadku we włoskim rajdzie. W naturalny sposób Webber mógł więc wybrać, czy chce zostać bezsprzecznym numerem 1, czy pozostać w Red Bullu, w którym od dłuższego czasu obserwatorzy zauważają wyraźny podział na bardziej i mniej faworyzowanych kierowców.
Pytany o to, czy za rok uda się mu dorównać Vettelowi, po głębokiej refleksji i chwili na zastanowienie, Webber odparł:
Myślę, że tak- choć chwilę później dodał:
Muszę jednak zrozumieć, jak lepiej wykorzystywać opony. W tym roku jest już na to za późno, ale myślę, że możliwe jest, aby następny sezon rozpocząć na wyższym poziomie, co obecnie tworzy takie różnice.
Australijczyk przyznał jednak, że jeśli jego plany nie pójdą po myśli, odejdzie z Formuły 1:
Ktoś taki jak ja, który przeszedł przez zespoły niedysponujące dużymi zasobami, takie jak Minardi czy Williams, a następnie trafił na mistrzowską strukturę, taką, jaką mamy u siebie w Red Bullu, nie cofa się w rozwoju. Z tego zespołu trafię od razu do domu, a nie żadnej małej stajni. Więc kiedy opuszczę Red Bulla, to będę robił coś innego niż ściganie się w Formule 1.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE