Boullier: Kontaktowaliśmy się z Raikkonenem

Priorytetem zespołu nie jest jednak ściągnięcie znanego kierowcy, ale zbudowanie szybkiego bolidu.
19.11.1110:51
Nataniel Piórkowski
3612wyświetlenia

Choć większość plotek łączy Kimiego Raikkonena z zespołem Williamsa, media sugerują, że Fin może w przyszłym roku powrócić do Formuły 1, reprezentując barwy Lotus Renault GP.

Zapytany o osobę mistrza świata z sezonu 2007, szef teamu z Enstone - Eric Boullier odparł: Właściwie, to co mam wam o nim powiedzieć? Wyjaśniłem już, jak chcemy skompletować skład kierowców na przyszły sezon.

W wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej Formuły 1, Francuz powiedział, że jeśli Robert Kubica nie będzie w stanie powrócić do Formuły 1 w 2012 roku, Romain Grosjean jest na szczycie listy kierowców, którzy potencjalnie mają szanse na zostanie partnerem Bruno Senny lub Witalija Pietrowa. Boullier powiedział, że rynek kierowców na sezon 2012 jest już i tak zamknięty, ale priorytetem nie jest posadzenie w samochodzie kierowcy o znaczącym nazwisku, ale skonstruowanie szybkiego samochodu.

Francuz przyznał jednak, że kierowca ze znaczącym nazwiskiem może pomóc w uczynieniu samochodu lepszym, z czego ostatecznie wynikło pytanie o rozmowy z Raikkonenem. Tak, doszło do takiego kontaktu. Spójrz na to połączenie. To numer jego menedżera - powiedział Boullier, trzymając w ręku swój telefon komórkowy.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

17
Kamikadze2000
20.11.2011 07:16
@schuey - ok, ale mogli pozwalac mu na starty w renomowanych rajdach, a nie byle syfiastym Ronde di Andora... ;) Obie strony są winne, ale tego się nie cofnie...
schuey
20.11.2011 10:41
@Kamikadze2000 Kubica mial tam taka pozycji ze oni nie mogli mu zabronic startow w rajdach
Kamikadze2000
20.11.2011 09:22
@Adakar - zespół sam się załatwił. Pozwolili na starty w rajdach Robertowi! To ich wina! Co do samego wypadku, widziałeś chyba zdjęcia, jak to wyglądało. Toż to normalnie paranoja! Takie wypadki mają miejsce raz na kilkanaście lat! Robert po prostu miał pecha! A organizatorzy tej amatorszczyzny powinni byc posądzeni o nie wywiązanie się z zasad bezpieczeństwa! I Lotus Renault miałoby zrezygnowac z Roberta!? Po fatalnym sezonie 2009 mieliby chyba jeszcze gorszy, gdyby nie Robert. 2011 jest po prostu katastrofą, ale tak na prawdę sezon 2010 wyglądałby podobnie, gdyby nie Polak. Nie ma się więc co dziwic, iż chcą Roberta. Zawdzięczają mu na prawdę wiele!
marios76
19.11.2011 08:56
@Adakar Co ty piszesz?? Bzdury- bo jak to się ma do tego: Zawarty kontrakt obejmował możliwość uczestniczenie RK w rajdach... w większości przypadków wykorzystując do tego samochody... RENAULT! To była i dla nich forma reklamy koncernu! Nie zrobił niczego, co nie było zawarte w umowie, więc przestań marudzić bardziej niż szefostwo Reni... Przyszedł do niepewnego teamu i na pewno pomógł, by nie skończyli sezonu jak np Williams w tym roku (sportowo), czy teamy których już nie ma (pod względem finansowym). A jak pisałem... to może już być tylko PR, bo On z taką łaską, tego miejsca może już zwyczajnie nie chcieć. Mogę się mylić- ale nie sądzę, że nic sie nie szykuje, bo gdyby Jego powrót do F1 był niemożliwy- to świat by o tym wiedział.
Simi
19.11.2011 08:44
Wolek - nie, nie pomyliłem, tylko uważam, że nie byłoby sensu wstawiać go do bolidu wyścigowego po to, by przegrywał z takim Pietrowem. Cóż, to jest moja opinia i wcale nie musisz się z nią zgadzać, ale pisanie, że pomyliłem nazwiska jest co najmniej dziwne.
Adakar
19.11.2011 04:58
@marios76 a niby czemu mają go NIE naciskać ... w teorii ciągle jest ich kierowcą zakontraktowanym. ROZWALIŁ im sezon, zmarnował MILIONY dolarów/euro (whateava). Teraz każdy myśli o kolejnym sezonie, i Lotus Renault będzie ostatnią ekipą, która pozwoli sobie rozwalić rok 2012 znowu za sprawą Kubicy i oczeikiwaniem w nieskończoność aż arcy rajdowiec będzie "gotów". I jeszcze z pocałowaniem ręki mają mu oddać kokpit w trakcie sezonu ... KTO W TAKI BULSZIT WIERZY ?
marios76
19.11.2011 03:42
@Adakar - póki co Kubica ma dwie ręce, więc nie przesadzaj. Życie pokaże na ile wróci do zdrowia i czy przebyte obrażenia będą miały wpływ na jego jazdę bolidem F1... choćby miał być to dopiero 2013! Jestem nieco bardziej optymistycznie na to nastawiony, ale to zupełnie inny temat. IMO Boullier teraz może słodko gada z powodu PR. Daliśmy mu szansę, ale nie wrócił- bo nie chciał... Myślę, że raczej za bardzo Go naciskali, wkurzył się i szuka gdzie indziej. A czy znajdzie, czy nie niedługo się przekonamy. Mam tylko nadzieję, że jeżeli będzie to inny team, to niech kierowcy Renault będą sie bacznie przyglądać czym jedzie Kubica. Ale tylko z tyłu!
Adakar
19.11.2011 03:22
@kaka82 Ferrari nie jest bandą szaleńców i nie dadzą swojego kokpitu człowiekowi z jedną ręką. Plotki o kontaktach na linii Ferrari - Kubica były PRZED wypadkiem i mogły mieć swoje uzasadnienie. Teraz ... to coraz bardziej odległa przeszłość i jak zawsze pytanie "co by było gdyby..."
kaka82
19.11.2011 01:19
Mi się wydaje, że Robert i Morelli czekają do końca grudnia kiedy to kończy się kontrakt Roberta z Renault i w styczniu Morelli wyskoczy z niespodzianką, że załatwił Robertowi fotel w Ferrari obok Alonso w 2013. Chciałabym aby tak było...
jpslotus72
19.11.2011 01:01
Na fotce Kimi patrzy w jedną stronę, a dłonie tymczasem wyciąga w inną - symboliczna "zmyłka"?... :)
Il Capitano
19.11.2011 12:32
im dalej w las to bardziej widać, że Robert jest coraz dalej od Renault. Boullier gada ze niby mają moralny obowiązek mu pomoc, ale to jest tylko moralne, nie poprate zadnymi umowami. Robertowi konczy sie kontrakt w Renault w grudniu, i byc może Morelli czeka, aby on wygasł, wsadzą Roberta zaraz po tym do bolidu, pokaże co jest wart, będzie wolnym strzelcem i zainteresują sie nim mocniej inne ekipy. Nie wierze w to że Grosjean zgodzi sie na kontrakt bezterminowy, mało prawdopodobne jest też to żeby Reanult/Proton miało kase na pokrycie dwóch kontraktów o wysokiej gaży. Raikkonen paydriverem nie jest, Kubica też za 2 zł jeździł nie będzie
Wolek
19.11.2011 12:04
[quote="Simi"]Szczerze powiedziawszy, dobrą opcją dla Roba byłaby posada piątkowego w Ferrari na 2012. [/quote] Kubica jako piątkowy kierowca? Nawet jeśli chodzi o starty w Ferrari? Przestań...Ty chyba nazwiska pomyliłeś.
Simi
19.11.2011 11:23
Kubica pewnie wróci do F1, ale coś mi się zdaje, że już nie w Renault. Szczerze powiedziawszy, dobrą opcją dla Roba byłaby posada piątkowego w Ferrari na 2012. Wróciłby do formy, a od 2013 mógłby ewentualnie jeździć obok Alonso. W Renault byłbym za składem Grosjean-Senna.
Loxley
19.11.2011 10:47
Kubica już nie wróci do tego zespołu, nie ma szans.
maciejas512
19.11.2011 10:30
Składy marzenia:D McLaren: Button-Hamilton Renault: Raikkonen-Kubica Moim zdaniem te składy był by najlepsze w całej stawce ze wskazaniem na Renault :)
grzdacz
19.11.2011 10:23
mhm, taaaak...
Adakar
19.11.2011 10:16
Ostatnia rzeczą w jaką uwierze, to zgoda Grosjean'a na kontrakt "bezterminowy" możliwy do zerwania przed dowolnym GP w sezonie 2012. To nie jest już jakiś tam kierowca, którego można od tak przepychać. Co więcej, Lotus Renault z niecierpliwością już czeka na koniec roku, aby nareszcie pozbyć się bagażu "psychicznego" jakim jest Kubica i jego kontrakt. Zobaczycie co będzie się w styczniu działo. Eric jak i Lopez będą udawali że RK i Morellki wogole nie znali.