Ecclestone: Wprowadziłbym F1 na giełdę w Singapurze lub Hongkongu

Brytyjczyk uważa, że byłoby to bardziej opłacalne od bezpośredniej sprzedaży.
20.11.1116:54
Nataniel Piórkowski
2164wyświetlenia

Bernie Ecclestone przyznał, że bardziej od bezpośredniej sprzedaży praw do sportu, preferowałby wprowadzenie go na giełdę jednego z rynków wschodzących.

Gdybym chciał się dziś pozbyć firmy, to wypuściłbym jej akcje na giełdę w Singapurze lub Hongkongu - powiedział szef FOM w rozmowie z gazetą Telegraph dodając, że jeśli dowiedziałby się, że CVC przestaje angażować się w F1, to lepiej byłoby zadebiutować z nią na giełdzie w Singapurze, niż sprzedać.

W latach '90 dochodziło do kilku prób wystawienia F1 na Londyńską Giełdę, jednak były one blokowane przez Komisję Europejską, która postrzegała je, jako szkodzące konkurencji. Sam Ecclestone od jakiegoś czasu zapewniał, że Formuła 1 nie jest na sprzedaż, jednak teraz przyznał, że dynamicznie wzrastające zainteresowanie sportem w Azji, nie może przejść bez echa.

Potwierdzeniem tej tezy może być kalendarz mistrzostw, w którym co roku - od sezonu 2008 włącznie - debiutował jeden nowy, azjatycki wyścig. W 2008 roku zorganizowano pierwsze w historii GP Singapuru, a w kolejnych latach Formuła 1 pojawiała się również na torach w Abu Zabi, Korei Południowej, aż wreszcie w Indiach. W 2010 roku doszło po raz pierwszy do bezprecedensowej sytuacji, kiedy liczba imprez w Azji przebiła ilość europejskich rund królowej sportów motorowych.

Źródło: telegraph.co.uk

KOMENTARZE

12
McLuke
21.11.2011 02:54
Jak tak dalej pójdzie to zamiast Mistrzostw Świata, będziemy mieli wyścigi o Mistrzostwo Azji....
Kamikadze2000
21.11.2011 07:11
@Busisko - tak jak napisał @kondradosf! - była w planach rotacyjna organizacja GP Japonii, tak jak w przypadku GP Niemiec. Niestety wraz z wycofaniem się Toyoty z F1 (do której należy ów obiekt), Fuji nie stać na organizację. Po prostu Toyotę nie interesuje już F1, włącznie z organizacją GP. ;) @katinka - pieniądze wiadomo co z człekiem robią - przykład BE dobitnie to pokazuje! ;] Ciągnie go do Azji, ponieważ jest to "skarbiec świata"! ;)
schuey
20.11.2011 10:35
fajnie sie bez sensu miotacie
pawel92setter
20.11.2011 08:25
stary lis widzi co się święci. Europa przestaje się powoli liczyć na świecie i powoli trzeba spoglądać w stronę azjatyckich, wolnorynkowych gospodarek, które zapewniają rozwój i są przyszłością. Rosnąca liczba GP na tym kontynencie zaczyna być tego kwintesencją (nie mówię o arabskich wyścigach)
oliveira
20.11.2011 07:51
BE kocha pieniądze, nie F1
katinka
20.11.2011 07:07
Bardzo cos B.Ecclestone ciagnie do tej Azji ;) A F1 na gieldzie brzmi dziwnie, to przeciez sport. Nie znam sie na gieldach, a kolo bizneswomen nawet nie stalam, ale chyba szkoda, ze nie znajdzie sie jakis taki jeden czlowiek z pasja, tak jak kiedys BE, ktory kocha F1 i kupilby te cale prawa do tego sportu, zamiast rozmieniac na drobne.
Arczyn
20.11.2011 05:48
No oczywiście, że bardziej opłaca się wypuścić akcje będące w rękach CVC na giełdę zamiast sprzedawać je jednej instytucji. Dzięki temu rozejdą się one po drobnych inwestorach i parę procent w rękach Berniego będzie stanowiło pakiet kontrolny ;)
konradosf1
20.11.2011 04:34
@Busisko od 2007 roku miało tak być, ale gp Japonii na Fuji odbyło się tylko dwa razy. Co do sprawy wystawienia f1 na giełdę, to pewien pakiet akcji powinny posiadać zespoły
cravenciak
20.11.2011 04:24
Busisko, ja raczej widzę GP Japonii 2013 Suzuka i GP Azji 2013 Fuji :P
Busisko
20.11.2011 04:21
Taaaa, niedługo będzie GP Turcji, Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Kataru, Abu Zabi, Indii, Rosji, Chin, Japonii, Korei, Singapuru... btw. Suzuka i Fuji rządzą. GP Japonii powinno się odbywać na tych dwóch torach w systemie 2012 - Fuji, 2013 - Suzuka, 2014 - Fuji, 2015 - Suzuka, etc.
maciejas512
20.11.2011 04:07
Wywalić Koree oraz Indie i Chiny. A dodać Fuji :) W ogóle kibiców tam mało a wyścigi bez smaku ani atmosfery. Imola, Red Bull Ring, Magny-Cours, tam niech wróci F1 a nie jakieś azjo-tilke-szajso-dromy
Sir Wolf
20.11.2011 04:01
Jeszcze tylko powrót na Fuji Speedway i byłbym zaspokojony :)