Paul Ricard może przyjąć 70 000 widzów podczas GP Francji

Część będzie oglądać wyścig ze wzgórz "tak jak w przeszłości"
10.01.1210:24
Piotr Józefowski
1958wyświetlenia

Jeżeli tor Paul Richard dostanie zielone światło na organizację Grand Prix Francji od roku 2013, będzie mógł przyjąć 70 000 widzów, stwierdził dyrektor toru Stephane Clair. Francuski premier, Francois Fillon jest gotowy do zatwierdzenia transakcji, aby Grand Prix było organizowane na przemian z belgijską rundą na torze Spa- Francorchamps.

Wcześniej wadą toru oficjalnie nazywanego "High Tech Test Track" był fakt, że obecny układ nie jest przeznaczony do obsługi więcej niż kilku tysięcy VIP-ów. Ale Clair nalegał we francuskojęzycznym raporcie AFP, To byłoby wielkie wydarzenie, które zjednoczyłoby ludzi atrakcyjnymi cenami, dzięki funduszom dostarczanym przez partnerów prywatnych i publicznych.

Dodał również, że projekt będzie zakładał dodanie 50 000 tymczasowych miejsc na trybunach, z kolejnymi 20-30 000 widzów oglądającymi wyścig na wzgórzach tak jak w przeszłości. Powiedział również, że teraz Paul Richard musi oficjalnie dostać zielone światło na organizację Grand Prix przed końcem pierwszego kwartału roku 2012, w celu spełnienia wymagań dotyczących planowania, pozwoleń i ochrony środowiska.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

13
koszal
12.01.2012 01:52
@katinka @Arya ze Spa do Paul Ricard jest daleko, bo ten drugi znajduje sie na poludniu Francji
Aquos
11.01.2012 08:59
@sneer Inflacja inflacją, ale dziś za 30 funtów niestety nie wejdziesz nawet na piątkowe treningi... Wszystko przez horrendalny haracz, jaki Ecclestone ściąga z organizatorów GP.
katinka
10.01.2012 11:44
@Arya A no tak, zapomnialam o tym, ze w przypadku SPA rozchodzi sie tez o te straty. Nie wiem za bardzo gdzie lezy ten tor Paul Ricard, ale na Magny-Cours, gdzie ptaki zawracaja tez chyba nigdy nie bylo za wielu kibicow, wiec aby sie nie przeliczyli, ze az tylu ich bedzie na tym nowym GP. A co do SPA, to wydaje mi sie, ze wiekszosc kibicow przychodzi tam dla tego pieknego, legendarnego toru i zawsze wybiora SPA niz to GP Francji, no przynajmniej ja bym tak zrobila ;)
Arya
10.01.2012 05:07
@katinka "A moze znajdzie sie miejsce w F1 i dla Paul Ricard, i dla SPA, jesli Bernie wywali za to marudzenie nudne GP Valencji. Ale to nie chodzi o miejsce moim zdaniem. Miejsce dla takiego klasycznego, ciekawego toru jak Spa by się z pewnością znalazło, gdyby... zarabiał na siebie. A obecność w kalendarzu Paul Ricard, które znajduje się przecież niedaleko i może przejąć część kibiców, raczej tego nie ułatwi.
katinka
10.01.2012 03:24
JPSlotus, no faktycznie ta prosta na Paul Ricard jest długaśna, jakby mial tam zaraz wyladowac lotniskowiec, albo przynajmniej Mark Webber ;) Ale moze jak wybiora odpowiednia petle, albo troche cos w tym miejscu na torze zmienia, to nie bedzie tak zle i nudno. Bo to szkoda, ze taki dobry tor do testowania nie moze byc fajny do scigania. Tak jak napisal @rno2, czytalam wlasnie, ze Paul Ricard ma niesamowita ilosc konfiguracji, bo jest tam wiekszosc zakretow i szykan z calego sezonu F1, nawet ten slawny kiedys "przystanek autobusowy" ze SPA tez chyba jest.
jpslotus72
10.01.2012 02:51
@sneer Samą F1 też - moim zdaniem - trawi "inflacja"... Można się z tym nie zgadzać, ale kiedyś nie słychać było tylu narzekań na "nudę" (i nikt nie szukał "pigułek szczęścia" w rodzaju DRS, żeby się podniecać "syntetyczną adrenaliną"). A może współcześni kibice - wychowani na "kinie akcji" - stali się bardziej wybredni? Jeśli w ciągu trzech okrążeń nie ma wyprzedzeń w czołówce to "zmieniają kanał"... To tak na marginesie "dewaluacji".
sneer
10.01.2012 01:44
@jpslotus72 A wziąłeś pod uwagę, że pieniądze tracą wartość. Te 2,5 funta wtedy to obecnie ok. 30 funtów.
rno2
10.01.2012 12:17
Wg. mnie jeśli dadzą całą prostą to będzie nuda (ile ta prosta ma? 2km?), jeśli wykorzystają którąś z szykan, to ciężko będzie wyprzedzać, ogólnie jestem sceptycznie nastawiony do tego toru, ładne widoki z lotu ptaka i niebieskie pobocza to nie wszystko. Tor ze względu na wiele konfiguracji świetny do testowania, do ścigania nie bardzo (tak jak Catalunya - do testów świetny tor ponieważ posiada różne rodzaje zakrętów, ale ściganie jest tam praktycznie niemożliwe).
jpslotus72
10.01.2012 11:15
@katinka Ciekawe, czy ta prosta będzie w nowej konfiguracji wykorzystana na całej długości (bo można tam wybierać różne wersje pętli) - przy dobrym ustawieniu skrzydeł można ją wykorzystać jako "pas startowy". :) W latach 70' bolidy miały czasem na tej "autostradzie" problemy z bocznym, wiejącym od morza wiatrem...
katinka
10.01.2012 10:59
Fajnie, ze wroci do kalendarza jakis tor we Francji. A moze znajdzie sie miejsce w F1 i dla Paul Ricard, i dla SPA, jesli Bernie wywali za to marudzenie nudne GP Valencji. A tu 2 fajne foty tego toru Paul Ricard, wydaje sie calkiem ciekawy chyba. http://www.airliners.net/open.file/784247/L/ http://www.airliners.net/open.file/854178/L/
Aquos
10.01.2012 10:30
[quote="jpslotus72"]Przypominam sobie ujęcie z GP Wielkiej Brytanii na Brands Hatch 1974 - cennik wiszący nad kasą: "Dorośli - 2,5 funta, Dzieci - 1 funt"... Gdzie te czasy?[/quote] Eeech, dziś ceny na Silverstone zaczynają się od 135 funtów, a za dobre miejsca trzeba zapłacić 100 razy więcej niż w '74... Inna sprawa, że my w sumie nie mamy aż takich powodów do tęsknych westchnień, bo w tamtych czasach 2,5 funta miało dla Polaków całkiem sporą wartość.
rno2
10.01.2012 10:22
Kibiców mogą mieć komplet. W tym roku mają 3 francuzów w stawce, w 2013 r. docelowo będzie ich 2 (wspaniałomyślny Virgin dzieki swojemu programowi rozwoju nowych kierowców wykopie Pica po 1 sezonie). Co do cen biletów - teraz poniżej 150 euro nie da rady (chyba że trawka, albo Gp Malezji, Chin), wątpie, że Francuzi ustalą ceny niższe niż na Monzy, Spa itp...
jpslotus72
10.01.2012 10:04
Pytanie brzmi nie ilu widzów potencjalnie pomieszczą trybuny (i wzgórza), tylko ile z tych miejsc może realnie być zajętych... Zobaczymy (jeśli do tego GP dojdzie) ile we Francuzach zostało jeszcze wyścigowej pasji. Niższe ceny to zawsze dobry sposób - tylko żeby po roku-dwóch znowu nie płakali, że są "pod kreską". (Przypominam sobie ujęcie z GP Wielkiej Brytanii na Brands Hatch 1974 - cennik wiszący nad kasą: "Dorośli - 2,5 funta, Dzieci - 1 funt"... Gdzie te czasy?) (Sprawy rotacji Spa już nie poruszam - swoje zdanie na ten temat wyraziłem wystarczająco pod innymi newsami na ten temat. Postawię tutaj tylko "kropkę" - trudno będzie mi się z tym pogodzić. Sezon bez Spa będzie dla mnie jak rok bez Ferrari czy McLarena w stawce.)