Bolid HRT nie przeszedł pomyślnie testów zderzeniowych

Oznacza to, że nowy samochód hiszpańskiej stajni nie zadebiutuje na torze 21 lutego w Barcelonie.
09.02.1221:21
Nataniel Piórkowski
4213wyświetlenia

Nowy bolid zespołu HRT zadebiutuje na torze dopiero podczas ostatniej tury przedsezonowych testów na torze Catalunya, ponieważ nie przeszedł pomyślnie wszystkich obowiązkowych testów zderzeniowych FIA.

Autosport informuje, że z siedemnastu obowiązkowych testów, nowy samochód zaliczył czternaście, oblewając dwa, a jednego nie był w stanie w ogóle wykonać. Nowe podwozie, które zdaniem wielu członków zespołu przyniesie duże postępy, ma za sobą pomyślne testy.

HRT oblało jednak próby pałąka bezpieczeństwa oraz bocznej struktury nosa bolidu, choć źródła w zespole twierdzą, że stało się tak przez bardzo drobne niedociągnięcia. Samochód nie przystąpił do testu czołowego zderzenia, ze względu na uszkodzenia, jednej z powierzchni bocznych.

Źródła z zespołu twierdzą jednak, że wynik testów nie budzi większych obaw, zwłaszcza że wymagania FIA spełniło podwozie, co do którego żywiono największy niepokój. Zespół jest jednak zmuszony do wyprodukowania nowych części potrzebnych do przystąpienia do kolejnego testu, co zajmie około tygodnia. Oznacza to, że zespół nie będzie dysponował nowym samochodem podczas drugiej tury testów, choć przedstawiciele stajni są pewni, że wszystko będzie dopięte na ostatni guzik 1 marca, gdy na torze Catalunya rozpoczną się trzecie i ostatnie zajęcia przed inaugurującym sezon Grand Prix Australii.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

29
Witek
10.02.2012 11:06
@ Iceman94: Super Aguri było bardzo sympatycznym zespołem z pasją i dobrymi rokowaniami na przyszłość. Gdyby nie ta nieszczęsna Honda, która w F1 tylko zniszczyła kariery paru kierowców, paru inżynierów i paru zespołów (na pewno dwóch), to nie wiadomo, czy nie doszliby do środka stawki wzorem FI. Ale reakcja Takumy Sato po zdobyciu 6. miejsca marniutkim bolidem i możliwość zobaczenia Ant`a Davidssona w końcu w akcji to były bezcenne momenty...
rad_
10.02.2012 10:47
[quote="Gangster"]Jak by przeszedł testy to w Barcelonie jeździli by takim poobijanym wozem??[/quote] Się wyklepie!
sneer
10.02.2012 10:40
Nie ma to znaczenia. I tak będą szybsi niż Virgin. Dobrze, że w F1 jest plankton, tak powinno być.
kuban
10.02.2012 04:24
@robson13 Super Aguri po pierwsze nie było złe, po drugie już zdobywali punkty. A po trzecie to Honda się od nich odcieła bo zaczynał się kryzys i nie mieli kasy, nie że ktoś mi podziękował jak ty to sugerujesz.
lukmack
10.02.2012 01:17
@Gangster to przecież jak teraz nie przeszli to nie będą na tych samych częściach i chyba o to chodzi. Ogólnie to mi ich szkoda bo kilka osób widać że stara się pomóc temu zespołowi ale niestety ktoś tam też nieźle miesza i niszczy wszystko
Gangster
10.02.2012 12:34
[quote]Zespół jest jednak zmuszony do wyprodukowania nowych części potrzebnych do przystąpienia do kolejnego testu, co zajmie około tygodnia czasu.[/quote] Jak by przeszedł testy to w Barcelonie jeździli by takim poobijanym wozem??
leni93
09.02.2012 11:47
@Yurek wyobraź sobie kolego, że wiem co to Minardi, wiem jakie wyniki uzyskiwało, a moja wiedza na temat Formuły 1 nie kończy się wraz z początkiem kariery R.K, więc nie wiem na jakiej podstawie tak bardzo nie lubisz kibiców F1, którzy zaczęli się interesować tym sportem dopiero w tych latach kiedy zaczął jeździć Polak. Bo jak dla mnie twój post był bardzo niesympatyczny w stosunku do wyżej przeze mnie wymienionych tzw Kubicomaniaków ;) pzdr
gnt3c
09.02.2012 11:27
no niestety Panowie...albo nowe logo albo nowe auto, nie można na wszystko sobie pozwolić, życie jest brutalne.
katinka
09.02.2012 11:04
Troche szkoda HRT, bo maja ambicje i marzenia, a teraz nie wyglada to za ciekawie. A myslalam, ze to wlasnie oni beda gonic Caterhama, pewno to zwolnienie, czy odejscie Colina Kollesa nie bylo dobra rzecza dla tego teamu, te wszystkie zmiany i brak kasy.
Huckleberry
09.02.2012 10:52
Nikt im nie powiedział, że na testach zderzeniowych rozbija się bolidy??? I że trzeba mieć jeszcze jeden oprócz tego rozbitego? ;)
Iceman94
09.02.2012 10:17
@Yurek dokładnie. bardzo lubiłem Minardi. gdy wykupił ich Red Bull przerzuciłem sympatie na Super Aguri. a teraz kibicuje HRT i życzę im jak najlepiej i żeby w końcu odbili się od dna. żeby nie splajtowali i mogli zostawić coś po sobie w tym okrutnym świecie Formuły 1. bo małe zespoły działają bardzo dobrze na jej odbiór i widowisko
kpawel
09.02.2012 10:16
Wywalić HRT i Virgin, wrócić do systemu z 8 punktowanymi miejscami. Będzie dużo więcej emocji.
dyfuzor666
09.02.2012 10:13
Ostatnio w Polsce odbyły się zawody w zjeździe na byle czym. HRT powinno w nich wystartować. Może chociaż tam by wygrali...
phildoon
09.02.2012 10:09
Nie trzeba sięgać pamięcią tak "daleko, aż do Minardi" Super Aguri jakie było sympatyczne :D
benethor
09.02.2012 10:06
@serekms takie jazdy ze 107% były, ponieważ HRT zagroziło, że jeśli ich nie dopuszczą, to HRT złoży protest na RB7, MP4-26 i F150 do WMSC w kwestii stosowania nielegalnych nadmuchów na dyfuzor. FIA sama stworzyła największy regulaminowy fail zeszłego sezonu, co HRT oczywiście wykorzystało jako jedyna szansę, żeby wystąpić w każdym wyścigu w sezonie. Tak samo zrobił zapewne Virgin. @Yurek: co jak co, ale wolę, żeby te zespoły chociażby najsłabsze jednak nadążały ze zbudowaniem czegokolwiek...
Yurek
09.02.2012 10:02
Iluż tu kubicomaniaków w jednym miejscu. Ja wiem, że jesteście przyzwyczajeni i żądacie, by różnica między pierwszym i ostatnim wynosiła sekundę, ale piękno Formuły 1 polega nie tylko na rywalizacji zespołów z budżetem wynoszącym pół miliarda dolarów, ale też na egzystencji takich małych zespołów. Minardi miało pewno więcej kibiców niż - strzelam - Williams. A, zapomniałem, jak Kubica jeździł to Minardi już nie istniało...
serekms
09.02.2012 09:48
@Kamikadze2000 Heh, dobre ;D
Kamikadze2000
09.02.2012 09:35
Czekajcie, Ferrari także nie przeszło za pierwszym razem. To dobry znak... ;]
leni93
09.02.2012 09:30
Zauważ kolego, że FIA już od dawna pokazuje na c o ich stać ;) Zasadę 107% wprowadzili tylko dla picu, a żeby ją stosować mają za dobre serce, a to jest biznes, a w biznesie liczy się pieniądz i jedna zasada: kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi. Zasady powinny być jasne dla wszystkich. FIA powinna postępować słusznie, ale bez skrupułów czego jednak brakuje całej tej organizacji, a my kibice tego sportu cierpimy na tym wszystkim najbardziej niestety. Najgorsze jest to że jako kibice nie możemy nic z tym zrobić.
serekms
09.02.2012 09:25
Ale właściciele zespołów to nie bezmózgie istoty, tak? Mieli swój plan, wiedzieli na co się piszą.Niech mają troche godności i się wycofają, a nie psują widowisko. Jeszcze troche i takie HRT/Virgin, zostana dogonione przez bolidy GP2. Albo po co została wprowadzona reguła 107%? Jeżeli , któreś z tych dwóch zespołów nie mieściło się w tych 107% to i tak zostawało dopuszczone do wyścigu. Poi prostu paranoja z lekka ;p
leni93
09.02.2012 09:20
@serekms te 3 nowe zespoły przystąpiły do stawki na zasadach ograniczonego budżetu, czyli teoretycznie, od razu na starcie nie mieli wystarczająco dużo kasy żeby cokolwiek znaczyć w stawce F1. Podkreślam, że to wina Mosleya, bo to on chciał te nowe zespoły, aby zrobić lepsze widowisko, niestety wyszło jak wyszło
serekms
09.02.2012 08:55
@leni93 Eh, a do F1 chciał wejść taki fajny, doświadczony i renomowany zespół jak Epsilon Euskadi, ale nie, lepiej wziąść HRT i Virgina, bo miliarder Bronson, sypnie szmalem. Jedna wielka parodia. Paru dziadków już powinno wycofać się z tego sportu i przekazać władzę troszkę młodszym ludziom, dla których najważniejsze jest piękne widowisko, oraz dobra dla całego świata sportów motoryzacyjnych, a nie kasa... @yaqb123 Kasa? Ja rozumiem, że są dużo bogatsze teamy, ale z drugiej strony, biedacy się nie biorą za tego typu sport, więc tłumaczenie braku kasy jest po prostu śmieszne. Nie masz kasy, nie bawisz się w ten sport, a jak już zaczołeś się bawić, to się wycofaj... Odwieczna prawda...
leni93
09.02.2012 08:49
A nie wiem nie wiem czy przeszedł te testy, nic o tym nigdzie nie widziałem. W zupełności się z tobą zgadzam co do tego HRT i Virgina, Mosley chciał zrobić sztuczne widowisko i trochę to nie wyszło. Zespoły walczą o przetrwanie, wyników nie ma, a ich kierowcy powodują niebezpieczne sytuacje na torze[głównie podczas dublowania]. Moim zdaniem FIA powinna coś z tym zrobić, niż patrzeć się na taki cyrk, przepisy powinny bardziej uściślać wymagania względem wszystkich zespołów. Wtedy takie sytuacje by się nie zdarzały, jednak wiadomo że FIA nic z tym nie zrobi, a myślę że HRT i Virgin w końcu skończą swój "żywot" w bardzo prosty i częsty ostatnio sposób czyli z braku budżetu, bo kto będzie chciał ich sponsorować za takie wyczyny.
yaqb123
09.02.2012 08:48
kasa,kasa,kasa Jak wygram 35 milionów to chyba oddam im jeden, bo jest mi ich zwyczajnie szkoda :/
serekms
09.02.2012 08:45
@leni93 Dla mnie osobiście to jest paranoja, że dopuszczają do stawki takie zespoły jak HRT i Virgin. O ile Caterham robi postępy, o tyle pozostałe dwa nic nie odrabiają w stosunku do reszty zespołów. Tak jedziemy tutaj po HRT, a Virgin chociaż przeszedł testy zderzeniowe? Jakoś sobie przypomnieć nie mogę.... ;/
leni93
09.02.2012 08:37
@serekms Pokaże bolid w Australii dodatkowo montując zeszłoroczne części, przywiezione z Europy w walizkach kierowców, oraz mechaników zespołu, a co jak sie bawić to sie bawić ;)
serekms
09.02.2012 08:34
Heh, parodia. HRT tak samo ja Virgin najszybciej pojawi się na ostatnie testy. Szczerze mówiąc, to nie zdziwi mnie jak HRT po raz kolejny; pierwszy raz pokaże bolid w Australii ;/ Żal. Heh, jednak widać, że cały team musi się skłądać z ludzi wykształconych, posiadających spore doświadczenie w swojej dziedzinie. Pokazuje to różnice między takimi teamami jak HRT, Virgin, a Caterham. Po raz setny - ŻENADA ! Żenada prawie równa odwołaniu Superpucharu polski w noge Legia - Wisła....
robson13
09.02.2012 08:33
Prawde mowiac to jest juz smiech na sali. HRT pograza F1 i powinni im podziekowac tak jak Super Aguri w 2008r.
rvs
09.02.2012 08:32
Smiechu warte. A ten caly Thesan Capital, to ma chyba ekonomistow, ktorzy przepili studia:)