Caubet: Red Bull z powodzeniem odzyskał część utraconego docisku

Stajnia z Milton Keynes dysponuje podobno "sprytnym rozwiązaniem" w obszarze wydechu.
20.02.1212:59
Nataniel Piórkowski
3068wyświetlenia

Przedstawiciel Renault Motorosport, Jean Francois Caubet twierdzi, że Red Bull Racing opracował sprytny sposób odzyskania części docisku, który został utracony po wejściu w życie przepisów dotyczących dmuchanych dyfuzorów.

W ubiegłym roku, w większości bolidów znajdował się system, który pozwalał na poprawienie poziomu przyczepności nawet wtedy, gdy kierowca nie naciskał pedału przyspieszenia. Po wielu kontrowersjach, z końcem ubiegłego roku zakazano stosowania innowacyjnej koncepcji, a stajnie skupiły się na próbach odzyskania choć części utraconych profitów.

Od tego sezonu Renault i Red Bull Racing prowadzą bardzo bliską współpracę pod względem rozwoju francuskiej jednostki napędowej, a zdaniem Caubeta inżynierom z Milton Keynes udało się znaleźć przysłowiowy kamień filozoficzny. W Formule 1 chodzi o kreatywność. Choć zmieniły się przepisy, to współpracowaliśmy z Red Bullem i znaleźliśmy sposób na odzyskanie utraconych osiągów. Nie działa on tak samo jak rok temu, ale dzięki sprytnemu rozwiązaniu może wytworzyć różnicę - zdradził Francuz.

Podczas testów w Jerez niektórzy zaobserwowali, że RB8 był bardzo stabilny w zakrętach i pokonywał je bez żadnych większych trudności. Adrian Newey przyznał jednak, że jego zespół ciągle dysponuje niewykorzystanymi rozwiązaniami. Wydech jest jedną z płaszczyzn, w przypadku której mamy w zanadrzu jeszcze kilka pomysłów.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

37
benethor
21.02.2012 12:00
@mkente: z tym porównywaniem umiejętności to bym się wstrzymał do momentu, aż Seubś bedzie miał porównywalny samochód do np. Hamiltona, Alonso czy Raikkonena @topic: Tylko, że reszta też zapewne conieco odzyskała:P zobaczymy w Australii
MairJ23
20.02.2012 09:59
kazdy teraz prezy muskuly :) wiec nie mozna brac wszystkiego co mowia producenci tych samochodow na powaznie - wszystko sie okaze w praniu i to nawet nie podczas pierwszego GP. Tu musze sie z Toba Wlodku zgodzic. MSC swieta krowa nie jest... ale nie mozna powiedziec ze Vettel jest najlepszy na swiecie... toz to profanacja dokonan jego poprzednikow. A i samochodu nie ma najgorszego.... Natomiast MSC potrafil dokonac niezlych wyczynow w samochodzie ktory najlepszy (ba, nawet kosmiczny) nie byl. Choc glosy sa ze mial tam zainstalowane nielegalne rozwiazania.
akkim
20.02.2012 09:38
@MairJ23 W sprawie Mistrza Schumiego w 2005 roku, mój wpis tutaj pierwszy wywołał mur szoku, nikt nie wierzył, że można poddać go krytyce, uwłaczało to tej gwieździe i wszelkiej logice. No bo jak można było jawnie skrytykować gościa, co był wszystkim, resztę dystansował, dzisiaj mój głos o nim potwierdza tą tezę, bez auta średni jesteś i nadal w to wierzę. A w sprawie Red Bulla w sobotę wrzuciłem, że z oceną ich "pomysłów" to odczekam chwilę : [quote]co do "furtek" to wstrzymam się w swojej ocenie, przyjrzę się Red Bullom, a nóż zdanie zmienię.[/quote]
MairJ23
20.02.2012 07:47
@katinka Sebastian jezdzi wiekszosc okrazen w tempie kwalifikacyjnym - ale w tym jest na serio dobry.... wiec nie uzywalbym tego argumentu... Kubica mimo ze uznawany przez wszystkich na Padoku jako kierowca doskonaly.. nie pokazal zadnej z takich rzeczy zeby go ludzie (oprocz Polakow) pamietali na lata :) sorki - ale Kubica niczego nie dokonal jeszcze - choc wiecej od Rosberga (ma ta jedna wygrana) czy Sutila :) Sebastian zapisze si enakarty historii wszystkimi swoimi rekordami a Kubica niczym w sumie. Podobala mi si ejego szalona jazda jeszcze w Singapurze 2010... ale to tyle... My na niego patrzymy bo to Polak. @IceMan... nie mozesz z drugiej strony mowic ludziom co powinno a co nie zapierac im dech... nie sadzisz ? Ale skoro o tym mowa to wystarczy sobie odpowiedziec rzetelnie na pytanie... Czy ten wspomniany przez nas Kubica nie umialby lepiej (zapierajac nam dech w piersiach) wykorzystac bolidy RB 2009-2011 ? Mi sie wydaje ze tak... i nie mowie tego jako Polak - Fan Kubicy.... No ale znow... prawdopodobnie jego juz w F1 nie bedzie wiec temat nie moze byc zamkniety. Kubica nam jzu niestety chyba nic nie pokaze w F1 a to wielka strata bo ma chlopak potencjal. @IceMan11 Ja rozumiem twoje podejscie do calej sprawy i Vettela... ja niestety tak nie umiem... czegos mi brakuje jeszcze i ni eumiem tego przeskoczyc... wiec Ty tez mozesz sie postarac nas zrozumiec dlaczego tak a nie inaczej do tego podchodzimy. Tez chcialbym miec jednego kierowce w stawce i okrzyknac go najlepszym z najlepszych... ale to mi nie wychodzi.
IceMan11
20.02.2012 07:37
@katinka 20 okrążeń Kubicy zaliczasz do rzeczy zapierających dech? No sorry, ale w takim razie Vettel pokazał więcej.
katinka
20.02.2012 07:34
@IceMan11, ja nie mam nikomu nic za zle i szanuje Twoje zdanie. Przeciez wiesz, ze jak dla mnie, to Vettel nie musi udowadniac, ze jest swietnym kierowca i ma talent, bo ktos, kto zdobywa 2 tytuly WDC, wiem, ze musi byc takim. Tylko no wlasnie, tak jak mowisz, zaden z obecnych kierowcow nie zrobil niczego tak bardzo wielkiego, o czym kibice beda wspominac i pamietac latami, chociaz moze cos w tej F1 by sie znalazlo ;) A jesli ja tak czesto slysze, ze Sebastian jest ponadprzecietnym talentem i ma lepsze umiejetnosci niz inni kierowcy w stawce, nawet Alonso uwazany dotychczas przezemnie za najlepszego, to po prostu czekam na cos naprawde spektakularnego na torze w wykonaniu Vettela i to wszystko. @MairJ23, no wlasnie o to mi chodzi, chcialabym, aby jazda Seby mnie urzekla i chociaz czasem zapierala dech :) By bylo to cos w stylu zwyciestwa Fangio w 57 na Nurburgringu; czy podium Schumiego, gdy jechal do mety niesprawnym bolidem na jednym biegu; czy nawet cos jak te 20 okrazen Kubicy w tempie kwalifikacyjnym wtedy w Montrealu, chcialabym po prostu zobaczyc takiego Sebastiana.
michal132
20.02.2012 06:47
też lubie i oglądam F1 ale taki sezon jak 2011. W ostatnich latach to najciekawiej było chyba w latach 2005-2008
MairJ23
20.02.2012 06:41
@katinka dokladnei Katinka - a jego wyrownanie bolidu w zeszlym roku podczas GP Italia w srodku... Ascari owszem bylo spektakularne ale to za malo aby okrzyknac go geniuszem bolidu.... oczywiscie podalem tylko jeden przyklad - jest ich kilka wiecej ale nadal nie stanowia one dla mnie argumentow przekonywujacyh ze poradzi sobie przebijajac przez cala stawke :) Musze to poprostu zobaczyc. Wiec chcialbym aby Vettel mnie do konca urzekl swoimi umiejetnosciami kierowcy w tym roku i zeby si eskonczyla ta cala gadanina...ba - nawet w tym momencie ni ejestem w stanie poprostu stwierdzic ze wierze ze go na to stac... bo nie wiem. A chcialbym wiedziec. Wiec Sebastianie - przekonaj nas wszystkich w tym sezonie ze jestes jednym z najlepszych tego sportu w historii.
IceMan11
20.02.2012 06:41
@katinka Żaden z obecnych kierowców nie zrobił niczego co ludzie mogliby zapamiętać na te 20 lat. Nooo może Schumacher swoimi nieczystymi zagrywkami. Dlaczego, więc wymyślacie jakieś chore "egzaminy", które Seba musi "waszym" zdaniem zdać? Nie potrzeba ich żeby stwierdzić czy kierowca wybija się ponad przeciętność czy też nie No chyba, że wam jest to potrzebne. Lecz nie miejcie wtedy za złe ludziom, którzy uważają go za jednego z najlepszych.
katinka
20.02.2012 06:30
@IceMan11, oj no ja nie porownuje tamtych bolidow z lat 50-tych do obecnych dziwadełl :) I chociaz uwazam, ze takie porownania kierowcow sa niepotrzebne, to nie przeszkadza mi, jak ktos chce, niech sobie porownuje Vettela do najwiekszych mistrzow, w koncu On tez jest mistrzem i to podwojnym. Chodzi mi po prostu o to samo, co pisze @Simi i @MairJ23. Bo ja tylko nie uwazam, aby Seba mial taka przewage umiejetnosci nad tymi kilkoma kierowcami z czolowki w stawce, a zwlaszcza nad Alonso, ktorego zawsze uwazalam za najlepszego z najlepszych. Doceniam talent i te wszystkie osiagniecia Sebastiana, ten rekord, te PP i P1, ale wiesz, ze ja nigdy nie patrze na statystyki, wiec czekam na cos wiecej Vettela na torze, cos co zapiera dech i zachwyci, a o czym my kibice bedziemy dlugo pamietac i wspominac to nawet za 20 lat ;) Pozdrawiam
damian1987
20.02.2012 06:08
Bardzo dobra informacja na temat red bulla i mam nadzieje że Vettel poprawi kilka rekordów:")
Simi
20.02.2012 06:01
MairJ23 - no to już się zrozumieliśmy ;) Też uważam, że Vettel nie pokazał jeszcze na tyle dużo, bym mógł powiedzieć, że góruje nad stawką. Za mało zrobił. Ma swoje atuty - niesamowita koncentracja w czasówce i fantastyczne kółka w kwalifikacjach - być może pod tym względem jest najlepszy w stawce. Ale w Formule 1 liczy się szereg różnych rzeczy i Sebastian po prostu nie jest najlepszy :) A przynajmniej według mnie i na tą chwilę.
Czechoslowak
20.02.2012 05:48
Renault coraz chętniej "grzeje" się w blasku RedBulla. Jest to o tyle śmieszne, że jeszcze 2 sezony temu sam Newey twierdził, że francuskie silniki są piętą achillesową "byków". Ale cóż - jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;)
MairJ23
20.02.2012 05:21
@Simi nie ironia :) no co ty :) teraz wszyscy jada po MSC a jeszcze 10 lat temu to byl najlepszy kierowca w stawce ... zreszta 7 tytulow nie zdobywa sie bedac przecietniakiem.... Teraz wszycy patrza na MSC jak na jakiegos tetryka i nieumiejacego nic dziadka.... no ale jak to jest mozliwe ze ten dziadek ma 7 tytulow - a to nie bylo za czasow Fangio czy Mossa... to bylo teraz niedawno bo przeciez dalej jezdzi. @IceMan11 no oczywiscie ze podchodzac do tego tematu w ten sposob mozna by powiedziec ze Vettel tez by tak potrafil ... ale ja poczekam na taki moment jak on na serio bedzie w takiej sytuacji i pokaze ze potrafi... te jego kilka wyprzedzen ktore mozna na palcach jednej reki policzyc nie przekonaly mnie do tego ze Vettel jest palnym/kompletnym kierowca - fighterem, Ma za to inne pierwszorzedne zalety i tego nie da mu sie odebrac. Vettel jest dla mnei jednym za najlepszych w stawce - maszyna do wygrywania wyscigow. Ale chce go zobaczyc w sytuacji jak na pierwszym okrazeniu na jednym z pierwszych zakretow przebije opone i poleci na tyl stawki i co wtedy kolega Sebastian zrobi... Zreszta mielismy taka sytuacje w zeszlym sezonie gdy przebil opone na krawezniku, ale wyscigu nie skonczyl wiec ciezko bylo cokolwiek powiedziec (GP Abu Dhabi).
IceMan11
20.02.2012 05:05
@MairJ23 Stawiam na Alonso i Hamilton'a. Z tymże o ile z Fernando się zgodzę tak z Lewisem po prostu nie :)
Simi
20.02.2012 05:00
MairJ23 - ironia?
IceMan11
20.02.2012 04:51
@MairJ23 Bo nie było go na końcu stawki. I powiedzmy sobie szczerze. Jak Webber mógł to i Vettel takie coś potrafi. @katinka Zawsze będę za Raikkonenem :)
ari2k5
20.02.2012 04:43
@MairJ23 Silverstone bodajże, gdzie wyprzedał jak szalony po przebitym kole.
MairJ23
20.02.2012 04:23
@michal132 po co tu siejesz jakas Trollade ? i jeszcze cos chcesz od polakow ? szufladkowa c sie zachcialo ? Kolego chyba cos ci sie pomylilo z adresami... do niczego rozmowa z Toba nie prowadzi... jak nie chcesz ogladac bo strana na okrazeniu za duza - nie ogladaj ale wylewaj swoje zale na lodowce i przyklej magnesem zeby mama przeczytala ok a nie tu... Tu jak moze nie zdazyles zauwazyc sa sami ludzie ktorzy lubia i ogladaja F1.... wiec zle trafiles. @Simi stawiam na MSC.... tez chlopak mial kilka wyscigow ze gonil z konca stawki i plasowal sie na 2gim czy 1szym miejscu - chce zobaczyc takie akcje jak Webbera w zeszlym roku czy Jensona ..... narazie Vettel nas takimi ananasami nie zaskoczyl , co by sie mocno przydalo.
IceMan11
20.02.2012 04:10
@katinka Nie porównuj tutaj primitywnych aut z lat '50 do obecnych konstrukcji. Wszyscy tylko piszą: Jak zrobi tak jak Senna w '80, jak zrobi tak jak Fangio w '50... Wtedy wam jakoś inne czasy nie przeszkadzają. Ale jak ktoś porówna kierowcę do największych to, że nie można bo inne czasy. Bądźcie chociaż konsekwentni.
Simi
20.02.2012 04:07
Zgodzę się tutaj z całą pewnością z katinką. Na razie, nie wygląda na to, aby Vettel był faktycznie taki górujący nad resztą stawki. Owszem, w statystykach jest już bardzo wysoko, ale w bardzo młodym wieku dostał car from outerspace. Nie wiemy co by było, gdyby tak wcześnie taki bolid dostał Raikkonen, Alonso, czy ktokolwiek inny. Generalnie, nie ma sensu urządzać gdybologii, ale nie uważam, aby porównywanie Fangio z Vettelem było właściwe. Nie umniejszam talentu Seby - jest naprawdę dobry, ale moim zdaniem w obecnej stawce są przynajmniej dwaj kierowcy, którzy przewyższają jego umiejętności.
Lysy
20.02.2012 04:04
Niektórzy to może niech idą zagrać w CS;a albo F1 2010/2011 jak im obecna sytuacja w F1 nie pasuje. Nie dorównujecie żadnemu kierowcy F1, a oceniacie że tytuł się nie należy, dzieci. Może się powtórze, ale jak Schumacher miał mistrza na wakacje to było dobrze? Kibicuje Red Bullowi i Vettelowi, podoba mi się zespół. Ich cel? 5x pod rząd mistrzostwo w konstruktorach? Oby im się udało! Wymarzony powrót Kimiego do F1? kibicuje mu żeby był tym vicemistrzem :) Forza Red Bull, po 3 korone!
IceMan11
20.02.2012 03:57
@adnowseb Porównał Moss, nie Vettel ;P Tak naprawdę to właśnie Moss walczył z Argentyńczykiem, a więc ma chociaż porównanie tych dwóch kierowców. Ty nie możesz czegoś takiego się w ogóle podjąć, a więc nie możesz również wyśmiewać tego typu wypowiedzi. No chyba, że widziałeś Manuela w akcji... ;)
katinka
20.02.2012 03:54
@IceMan11, a ja myslalam, ze bardziej kibicujesz Kimiemu, a tu marzy Ci sie kolejny tytul Seby? ;) @mkente, a ja sie nie zgodze z tym porownaniem Stirlinga Mossa, ogolnie nie lubie porownan kierowcow ;) Nie ujmujac dokonan i talentu Vettelowi, ale nie wydaje mi sie, aby przewaga w umiejetnosciach Seby nad reszta obecnej stawki byla taka jak wtedy miedzy Fangio, a reszta tamtych kierowcow. Ten niesamowity Argentynczyk, potrafil walczyc i gonic rywali, nawet gdy wszystko wydawalo sie juz stracone. Tak zrobil w 56, gdy po awarii drazka kierowniczego majac cos chyba z 30 sek straty, podarowanym bolidem zespolowego kolegi dojechal na P2 i zdobyl mistrzostwo. Lub w 57 na Nurburgringu, gdy mial "w plecy" prawie 50 sek do prowadzacego kierowcy Ferrari, odrabial po 8 sek na okrazeniu (az nie do uwierzenia) i wygral wyscig, po ktorym powiedzial - "Jakiś głos wydobywający się z głębi mojej duszy powiedział mi, żebym nigdy więcej nie jechał już tak szybko" :) To podobno bylo najlepsze GP w calej historii F1. Poczekam, czy moze kiedys cos takiego zrobi Vettel, co sie zapisze na zawsze w sercach i pamieci kibicow, a nie statystykach ;)
adnowseb
20.02.2012 03:47
@IceMan11 Z szacunku dla 83latka, nie napiszę, co myślę o takim porównaniu Vettela do Fangio RBR może się przejedzie na tym'' sprycie'' jak Lotus.
mkente
20.02.2012 03:15
[quote="katinka"]McLaren z Ferrari połączą siły[/quote]Prędzej piekło zamarznie;) [quote="katinka"]Czasem sie zastanawiam, co RBR ma takiego, czego nie maja inne teamy, ze wszystko im wychodzi, a marzenia sie spelniaja?[/quote]Zdolny pion techniczny na czele z Newey'em:). Taka informacja ze strony otoczenia RBR mnie nie dziwi - trudno było oczekiwać, że po zeszłorocznych tytułach będą siedzieć i liczyć na to, że konkurenci także w tym roku będą za nimi. To oczywiste, że szukają wszelkich możliwych opcji na maksymalne wykorzystanie przepisów i być może właśnie coś znaleźli. Jeśli będzie to wydajne i zgodne z przepisami rozwiązanie, to mistrzostwo będzie zasłużonym wynagrodzeniem. [quote="IceMan11"]Stirling Moss nazwał Sebe współczesnym Fangio.[/quote]Jestem przeciwny wszelkich próbom porównywania kierowców z tak różnych epok, na szczęście w wypowiedzi Mossa nie chodzi o bezpośrednie porównanie szybkości Vettela i Fangio, a o przewagę - zarówno w umiejętnościach, jak i w samochodzie - jaką ma on nad resztą stawki i z tym się zgodzę. BTW W tym samym wywiadzie Moss powiedział, że z pary Button - Hamillton postawiłby swoje pieniądze na Jensona, co również mnie nie dziwi:)
Karol26
20.02.2012 01:39
To jest to co mówiłem :) RBR zaskoczy XD
IceMan11
20.02.2012 01:37
@michal132 To kurna nie oglądaj dzieciaku. Pograj sobie lepiej na PC. My na tym zyskamy, a ty będziesz zadowolony, że masz 1s przewagi w kwalifikacjach. Ogólnie to mam nadzieję na kolejny tytuł Sebastiana oraz Red Bull Racing. PS. Stirling Moss nazwał Sebe współczesnym Fangio.
michal132
20.02.2012 12:55
nie chodzi o wyprzedzanie, chodzi o strate na okr
Kamikadze2000
20.02.2012 12:51
@michal132 - oglądaj wyścigi motocyklowe. W F1 nigdy nie było łatwo o wyprzedzanie. ;]
katinka
20.02.2012 12:37
No to wyglada na powtorke z sezonu 2011 i trzecie mistrzostwo Seby Vettela, chyba ze stanie sie jakis cud i McLaren z Ferrari połączą siły ;) Ogolnie nie przepadam za RBR, ich podejsciem do kierowcow i zadzieraniem nosa, ale nie doceniac ich i nie podziwiac nie moge. Ze slabego Jaguara Racing w ciagu 6 lat stworzyli zespol mistrzowski i zrobili to, co nie udalo sie takim wielkim legendom, jak Ferrari i McLaren. Czasem sie zastanawiam, co RBR ma takiego, czego nie maja inne teamy, ze wszystko im wychodzi, a marzenia sie spelniaja? :) [quote]"...a zdaniem Coubeta inżynierom z Milton Keynes udało się znaleźć przysłowiowy kamień filozoficzny."[/quote] A myslalam, ze udalo sie to tylko Harremu Potterowi :D
michal132
20.02.2012 12:32
obecny poziom walki w F1 to są jakieś jaja. bolidy poczwary ryje jak wrota i do tego jeden bolid a za nim nastepne ze stratą co najmniej 0,5s no wymarzone warunki do ogladania ze lepiej w pasjansa pograć
Anderis
20.02.2012 12:29
@michal132 To jak masz taką Formułę w zupie, to nie oglądaj i nie komentuj. :D Ehhh, jak ja nie lubię takiego obrażania się na wszystko, że wygrywa ten a nie inny. Jeżeli Webberowi szefostwo zabraniało walki z Vettelem, to powinien przyjeżdżać zaraz za nim. A było wiele takich sytuacji, że Vettel zdobywał PP albo P1, a Webber się kręcił w okolicach 4-5 miejsca. Nie wiem, dlaczego Red Bull miałby spowalniać Australijczyka aż o tyle. No i nie mam wątpliwości, że Vettel to na pewno top5 obecnych kierowców F1, a nie zdziwiłbym się, gdyby okazał się najlepszy, ale tego się nie da porównać w tak skomplikowanej rywalizacji.
michal132
20.02.2012 12:21
moim zdanien najdziwniej brzmiało R31 Webber kończy 5 bo na walke z Vettelem zabraniało mu szefostwo. Był nie dawo news o tym że w tym roku będzie mógł walczyć jak równy z równym. A o ścisłej czołówce to Vettel może na razie pomażyć. W 10 może jest ale wyżej to nie wiem
rno2
20.02.2012 12:15
Można Red Bulla nie lubieć, ale pomysłowości nie można im odmówić :-) Pamiętem jak na testach przed sezonem 2010 mieli naklejki zamiast wydechów, a wydech poprowadzili tam gdzie nikt o tym nie pomyślał. Poza tym w 2011 bardzo dobrze dopracowali dmuchane dyfuzory, a ich samochody wydawały najdziwniejszy dźwięk w stawce w trakcie hamowania: http://www.youtube.com/watch?v=BmGgvHflXgc @michal132 To dziecko jest w czołówce aktualnej stawki kierowców Formuły 1. Czy ktoś go lubi czy nie, talentu mu odmówić nie można. Chociaż śmieszne jest takie nie lubienie bo: jest młody, pokazuje palec kiedy wygra... Poza tym to dziecko leje doświadczonego Webbera. Chyba lepszy taki mistrz, niż Webber, który mistrzowkim autem kończy wyścigi w okolicach 5 miejsca...
dancom
20.02.2012 12:13
Być może Lotus też skorzysta na tych rozwiązaniach z odpowiednim ustawieniem silnika.
michal132
20.02.2012 12:12
jak znowu RBR będzie wygrywać to mam w dupie taką formule z dzieckiem za mistrza