Maldonado dyktuje tempo trzeciego dnia testów w Barcelonie

Sesja została przerywana cztery razy, przez drobne incydenty.
23.02.1217:39
Nataniel Piórkowski
3883wyświetlenia

Forma zaprezentowana przez Pastora Maldonado w porannej sesji, pozwoliła utrzymać Williamsowi miejsce na szczycie tabeli trzeciego, a jednocześnie przedostatniego dnia drugiej tury przedsezonowych testów w Barcelonie.

Popołudniem na Circuit de Catalunya królowały programy długich przejazdów, spośród których najbardziej zaawansowany zaprezentował Michael Schumacher - W03 pokonał podczas symulacji wyścigu aż 59 okrążeń.

Jedynym kierowcą, któremu udało się poprawić czas okrążenia był Witalij Pietrow, który w ostatnich minutach zszedł do 1:26,448 sek, korzystając z supermiękkich opon Pirelli. Mimo tego kierowca Caterhama pozostał na ostatnim miejscu tabeli. Maldonado także ustanowił najlepszy rezultat sesji na najbardziej miękkim ogumieniu. Osiągnięcie Wenezuelczyka jest najlepszym, jakie widzieliśmy podczas tej tury testów w Barcelonie.

Popołudniowa, ciężka praca Schumachera pozwoliła mu przejechać dziś w sumie aż 127 okrążeń, najwięcej spośród wszystkich kierowców. Niemiec zakończył zajęcia z prawie sekundową stratą do kierowcy Williamsa. Kamui Kobayashi przejechał z kolei 99 kółek, udanie realizując program Saubera i kończąc dzień na trzecim miejscu w tabeli. Jenson Button był ostatnim, któremu udało się zejść poniżej bariery 1:24 sek. Brytyjczyk przejechał podczas popołudniowej sesji 74 okrążenia, często wykonując przejazdy liczące po około dziesięć kółek, przerywane krótkimi wizytami w garażu McLarena.

Na piątej lokacie uplasował się Jean-Eric Vergne z Toro Rosso. Francuz uzyskał lepsze okrążenie od Marka Webbera i Felipe Massy, którzy zakończyli dzień z identycznym osiągnięciem - 1:24,771 sek. Massa zakończył swój program w nieco pechowy sposób, zatrzymując się na wyjeździe z alei serwisowej i blokując go na dwie minuty przed końcem sesji. Z kolei Webber zatrzymał się na torze pół godziny wcześniej, powodując wywieszenie jednej z czterech oglądanych dzisiaj czerwonych flag.

Stery Force India przejął dziś od Nico Hulkenberga Paul di Resta. Szkot ustanowił dziś ósmy czas dnia, wyprzedzając Timo Glocka z Marussi, która jeszcze w tym tygodniu korzysta ze swego ubiegłorocznego modelu MVR-02. Ostatnie miejsce zajął Witalij Pietrow, któremu pomimo kilku prób nie udało poprawić się osobistego rezultatu.


Źródło: autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Pastor Maldonado (-)Williams Renault FW341061:22,391
2Michael Schumacher (-)Mercedes F1 W031271:23,3840,993 0,993
3Kamui Kobayashi (-)Sauber Ferrari C31991:23,5821,191 0,198
4Jenson Button (-)McLaren Mercedes MP4-271141:23,9181,527 0,336
5Jean-Eric Vergne (-)Toro Rosso Ferrari STR7781:24,4332,042 0,515
6Mark Webber (-)Red Bull Renault RB8971:24,7712,380 0,338
7Felipe Massa (-)Ferrari F2012841:24,7712,380 0,000
8Paul di Resta (-)Force India Mercedes VJM05831:25,6463,255 0,875
9Timo Glock (-)Virgin Cosworth MVR-021081:26,1733,782 0,527
10Witalij Pietrow (-)Caterham Renault CT01701:26,4484,057 0,275

KOMENTARZE

7
dancom
24.02.2012 06:55
Williams wygląda ok. w zeszłym roku HAM, BUT i ALO w Q3 mieli czas ~1:22,000. A RBR 1:21,000
Witek
23.02.2012 10:26
Zgadzam się, niestety, z Aeromisem. Dzisiejsze tempo Williamsa jest niewymierne i ciężko cokolwiek spekulować. Na pewno będzie lepiej, niż w 2011. Spodziewam się stałego walczenia i zdobywania punktów, lecz powyżej 6. miejsca w wyścigach raczej ciężko będzie im się zadomowić. Chociaż kto wie, w sumie wrócili na szczyt po 1999 roku właśnie dzięki (nowym) jednostkom napędowym BMW (a aerodynamika była skopana lub mocno uproszczona w porównaniu np. do ówczesnego Ferrari). Chciałbym bardzo wierzyć, ze silniki Renault + przyzwoity pakiet aero mocno wywindują ich w gore klasyfikacji ;)
phildoon
23.02.2012 08:50
@IceMan11 Ale w tym skutecznie pomogła im FIA i bardzoooo przeszkodziła pewna firma produkująca opony dla ich konkurentów, taka tam francuska z wesołym ludkiem w logo :-) Zakaz zmiany opon w trakcie wyścigu bardzo mocno odbił się na Schumim a to co R25 wyprawiał z oponami przechodziło wszelkie pojęcie. Żeby zrobić powtórkę FIA musiałaby zabronić Neweyowi pracy, używania internetu, bawienia się w AutoCAD-zie, photoshopie i paincie oraz jakichkolwiek kontaktów z zespołem Red Bulla :D Do tego całoroczny areszt domowy :D
IceMan11
23.02.2012 08:32
@christoff.w Nie ludzie ludzie, bo Ferrari po świetnym sezonie 2004 miało słabiutki (jak na wcześniejsze lata) sezon 2005. A kto by pomyślał no nie?
christoff.w
23.02.2012 07:28
Ludzie, przeciez i tak pozniej sie okaze ze RBR najszybszy itp.
Aeromis
23.02.2012 05:16
Miłe wyniki Williamsa, lecz dziś tylko oni pokazywali okolice najlepszego tempa więc nie ma sensu porównywać ich z innymi, raczej z wczorajszym dniem gdy warunki były jak myślę gorsze. Inna sprawa, że Williams miał też dwa dłuższe, ale i bardzo wolne przejazdy (1:31,0-1:33,5), co można by porównać do dwóch dłuższych stintów McLarena (1:30.3-1:31,5). Dzień jakiś leniwy mi się wydał, właściwie to warto zwrócić uwagę jedynie na porównanie długich przejazdów RBR i Merca. McLaren całkiem pracowity jednak ciężko skonfrontować ich wyniki z RBR czy Mercem.
cyntia2005
23.02.2012 04:45
To tylko testy ,ale ucieszyłam się z tego wyniku. Pastor i zespół pewnie podbudowany