Nowe kwalifikacje i powrót zmiany opon zatwierdzone
Z nieoficjalnych doniesień wynika, iż Komisja Formuły 1 opowiedziała się za tymi zmianami
24.10.0518:39
1233wyświetlenia
Z nieoficjalnych doniesień wynika, iż Komisja Formuły 1 opowiedziała się dzisiaj zarówno za wprowadzeniem nowych kwalifikacji, jak i za przywróceniem wymiany opon w sezonie 2006. Nowe kwalifikacje mają składać się z trzech oddzielnych sesji, z których dwie będą 15-minutowa, a ostatnia 20-minutowa. Po każdej z 15-minutowych sesji odrzucanych będzie pięciu najwolniejszych kierowców, tak więc w ostatniej sesji udział weźmie tylko najszybsza dziesiątka. Kierowcy będą mogli zmieniać opony zarówno w trakcie kwalifikacji, jak i w wyścigu, a jedynym ograniczeniem będzie siedem zestawów opon jednego rodzaju, przypadających w trakcie weekendu Grand Prix na każdego kierowcę.
Skrzydło CDG także spotkało się z pozytywną reakcją zespołów i rozwiązanie to zostanie przeanalizowane przez Techniczną Grupę Roboczą. Plan zakłada także przywrócenie opon typu slick i wprowadzenie tylko jednego producenta opon, co zapewne będzie równoznaczne z odejściem z F1 firmy Michelin, która stanowczo sprzeciwia się takiemu rozwiązaniu. FIA ma nadzieję, że wszystko to uda się wprowadzić w życie w sezonie 2007. Póki co największym mankamentem rozdwojonego skrzydła CDG wydaje się być mniejsza powierzchnia reklamowa, wykluczająca umieszczenie dłuższego napisu.
Zespoły opowiedziały się dzisiaj jeszcze za pozostawieniem możliwości korzystania z trzeciego bolidu podczas piątkowych treningów. Z przywileju tego nadal będą mogły korzystać zespoły sklasyfikowane niżej niż na czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej konstruktorów w poprzednim sezonie. W 2006 będą to: Williams, Honda, Red Bull, BMW, Midland i Squadra Toro Rosso. Na razie tylko zespół Midland ogłosił, kto będzie jego piątkowym testerem (Nicky Pastorelli), natomiast kandydatami na to stanowisko w Hondzie i Red Bull są odpowiednio James Rossiter i Neel Jani.
Podczas dzisiejszego spotkania Komisji F1 nie była tylko dyskutowana kwestia przyszłorocznego kalendarza wyścigów - tym zajmie się najprawdopodobniej Światowa Rada Sportów Motorowych, która zbierze się w najbliższą środę między innymi w celu zatwierdzenia nowych kwalifikacji i wymiany opon w sezonie 2006. Na koniec warto wspomnieć o tym, że zespoły uczciły dzisiaj zbliżajże się 75 urodziny Bernie Ecclestone'a, fundując mu ogromny tort, który na salę obrad wniosło 10 młodych pań ubranych w stroje poszczególnych zespołów. Wypadałoby tylko zaśpiewać "Sto lat!"
Źródło: GrandPrix.com
Skrzydło CDG także spotkało się z pozytywną reakcją zespołów i rozwiązanie to zostanie przeanalizowane przez Techniczną Grupę Roboczą. Plan zakłada także przywrócenie opon typu slick i wprowadzenie tylko jednego producenta opon, co zapewne będzie równoznaczne z odejściem z F1 firmy Michelin, która stanowczo sprzeciwia się takiemu rozwiązaniu. FIA ma nadzieję, że wszystko to uda się wprowadzić w życie w sezonie 2007. Póki co największym mankamentem rozdwojonego skrzydła CDG wydaje się być mniejsza powierzchnia reklamowa, wykluczająca umieszczenie dłuższego napisu.
Zespoły opowiedziały się dzisiaj jeszcze za pozostawieniem możliwości korzystania z trzeciego bolidu podczas piątkowych treningów. Z przywileju tego nadal będą mogły korzystać zespoły sklasyfikowane niżej niż na czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej konstruktorów w poprzednim sezonie. W 2006 będą to: Williams, Honda, Red Bull, BMW, Midland i Squadra Toro Rosso. Na razie tylko zespół Midland ogłosił, kto będzie jego piątkowym testerem (Nicky Pastorelli), natomiast kandydatami na to stanowisko w Hondzie i Red Bull są odpowiednio James Rossiter i Neel Jani.
Podczas dzisiejszego spotkania Komisji F1 nie była tylko dyskutowana kwestia przyszłorocznego kalendarza wyścigów - tym zajmie się najprawdopodobniej Światowa Rada Sportów Motorowych, która zbierze się w najbliższą środę między innymi w celu zatwierdzenia nowych kwalifikacji i wymiany opon w sezonie 2006. Na koniec warto wspomnieć o tym, że zespoły uczciły dzisiaj zbliżajże się 75 urodziny Bernie Ecclestone'a, fundując mu ogromny tort, który na salę obrad wniosło 10 młodych pań ubranych w stroje poszczególnych zespołów. Wypadałoby tylko zaśpiewać "Sto lat!"
Źródło: GrandPrix.com
KOMENTARZE