Grosjean trzyma kciuki za powrót Francji do kalendarza Formuły 1

Włodarze toru Paul Ricard zaznaczają, że są gotowi zorganizować wyścig F1
05.04.1221:20
Mateusz Szymkiewicz
1130wyświetlenia

Romain Grosjean przyznał, że trzyma kciuki za powrót Francji do kalendarza Formuły 1.

Wśród oczekiwań na dołączenie toru Paul Ricard do kalendarza Formuły 1, premier Francji - Francois Fillon oznajmił w ostatni piątek, że jest w trakcie rozmów odnośnie powrotu jego kraju do F1. Romain Grosjean liczy, że powrót Francji do Królowej Sportów Motorowych nastąpi bardzo szybko.

Trzymam kciuki, aby to nastąpiło - powiedział kierowca zespołu Lotus dla RMC Sport. Myślę, że entuzjazm wobec sportów motorowych we Francji właśnie się odradza na nowo. Nie było mnóstwo pozytywnych opinii po pierwszych dwóch wyścigach sezonu [o francuskich kierowcach], ale Jean-Eric Vergne zdobył pierwsze punkty. Mam nadzieję, że będziemy mieli Grand Prix wystarczająco szybko.

Były kierowca F1 - Patrick Tambay oznajmił, że według niego powrót Grand Prix Francji do kalendarza Formuły 1 jest mocno związany z kampanią prezydencką. Czuję, że Grand Prix Francji dostało się do kampanii prezydenckiej - stwierdził Tambay. Od 2008 roku ciężko było usłyszeć o tym cokolwiek, ale teraz to jest gorącym tematem. Pozostaje upewnić się, że decyzja będzie poprawna i ustalić harmonogram.

Administrator toru Paul Ricard - Claude Sage ujawnił, że obiekt którym zarządza będzie gotowy, aby ugościć na nim Królową Sportów Motorowych. Tor jest dopuszczony do goszczenia Formuły 1. Musimy tylko przygotować zaplecze dla publiczności, w postaci tymczasowych stoisk jak w Monako. Dysponujemy odpowiednią przestrzenią do ich postawienia.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

1
marios76
09.04.2012 02:56
Tak patrzę na jego entuzjazm i się zastanawiam, czy rodacy docenią dobry wynik na treningach i może Pole Position... a w niedzielę JEDNO-DWA okrążenia?:P