Mika Salo liczy, że Bottas wkrótce zastąpi Bruno Sennę

Salo twierdzi, że jego rodak jest bardzo szanowany przez Williamsa
13.05.1209:01
Mateusz Szymkiewicz
1682wyświetlenia

Były kierowca Formuły 1 - Mika Salo, jest zdania, że jeszcze w tym roku jego rodak Valtteri Bottas, będzie startował w wyścigach Formuły 1 dla ekipy Williams.

22-letni Fin pełni obecnie rolę piątkowego kierowcy Williamsa. Jak powiedział Sir Frank Williams, Bottas weźmie udział w piętnastu sesjach treningowych, zastępując w każdym Bruno Sennę. Mika Salo przeczuwa jednak, że jeszcze w tym roku może dojść do zmiany kierowcy w brytyjskiej ekipie.

Bottas jest niezwykle szanowanym kierowcą przez zespół - powiedział Mika Salo. Kiedy rozmawiałem z Frankiem Williamsem, to bardzo chwalił Valtteriego i powiedział, że kiedyś będzie startował w wyścigach. Zapytałem go kiedy i odpowiedział, że niedługo. Czytając między wierszami zrozumiałem, że jeszcze w tym sezonie.

Jednakże gdyby ekipa chciała zwolnić Bruno Sennę, to ta najprawdopodobniej straciłaby lukratywne wsparcie sponsorów, które wnosi ze sobą do zespołu Brazylijczyk. To jest trudna sytuacja dla Williamsa, gdzie obaj kierowcy wnoszą do ekipy pieniądze. Ale dobrą rzeczą jest to, że Frank nie jest biznesmenem, tylko starym kierowcą wyścigowym. On nie myśli o niczym innym, jak o odniesieniu ze swoim zespołem sukcesu. Mimo, że Senna jest miłym facetem, to nie reprezentuje na torze odpowiedniego poziomu - zakończył 45-latek.

Valtteri Bottas poproszony o potwierdzenie teorii Miki Salo odpowiedział: Nie mam żadnych informacji.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

22
Witek
13.05.2012 11:50
Pod opinia Salo podpisuję się obiema rękami!
Adam2iak
13.05.2012 10:21
Senna już pewnego poziomu nie przeskoczy, dlatego dla dobra Williamsa Bottas powinien jak najszybciej zostać ich kierowcą wyścigowym :)
Aeromis
13.05.2012 10:21
@Anderis Bruno Senna nie miał żadnego szczęścia, on ma zdecydowanie właśnie pecha. Punkty które zdobył wywalczył sam, w otoczeniu pecha a nie żadnego szczęścia.
jpslotus72
13.05.2012 10:07
@Anderis Opozycja twierdzi, ze kontrakt jest w ogóle nielegalny i chcą stojących za nim decydentów oddać prokuratorowi - więc nie wiadomo, co z tego będzie... Nawet jeśli to tylko podteksty polityczne, takie zamieszanie nie jest korzystne dla Williamsa.
Kamikadze2000
13.05.2012 09:50
@dacek - ona ma już 23 lata - pora na F1, tym bardziej, że ma już doświadczenie - testów sporo już przebył.
Anderis
13.05.2012 09:22
Button czy Raikkonen wcale nie jeździli mocniejszymi samochodami, niż GP3 przed debiutem w F1, a jakoś dali radę. Jak ktoś ma talent, to lepiej wcześniej zacząć w F1, a nie tracić czas w niższych seriach. Może będzie czegoś brakować w pierwszych kilku wyścigach, ale po 2-3 latach taki kierowca będzie mocniejszy, niż by był, gdyby spędził ten czas w GP2 zamiast F1. Bottas rozważał udział w tym roku w WSbR, ale zrezygnował, by skupić się na swoich obowiązkach rezerwowego w Williamsie. Biorąc pod uwagę wiek i ilość kilometrów za kółkiem F1, nie jest za wcześnie dla Bottasa, a chyba nie ma sensu tracić kolejny rok, żeby zaliczyć GP2 przed debiutem w F1 dla zasady. Tym bardziej, że GP2 kolidowałaby z udziałem w piątkowych treningach. A co do wsparcia Maldonado przez wenezuelski rząd, to mamy Wenezuelczyka na nieoficjalnym forum Williamsa, który twierdzi, że nawet jeśli Chavez przegra wybory, to jego następca może utrzymać wsparcie, gdyż ta umowa przynosi bardzo dobre skutki jeśli chodzi o promocję kraju. Poza tym z tego, co się orientuję, to deal jest na 5 lat, czyli obejmuje okres do 2015 włącznie. Ekspertem w dziedzinie prawa nie jestem, ale zmiana władzy w państwie raczej nie powinna zwalniać kraju/przedsiębiorstwa państwowego ze zobowiązań podjętych przez poprzedników? Inna sprawa, że może się wytworzyć spory smród, jeśli następca Chaveza chciałby jednak za wszelką cenę odciąć się od zobowiązań podjętych przez poprzednika.
jpslotus72
13.05.2012 09:20
[quote]Kiedy rozmawiałem z Frankiem Williamsem, to bardzo chwalił Valtteriego i powiedział, że kiedyś będzie startował w wyścigach. Zapytałem go kiedy i odpowiedział, że niedługo. Czytając między wierszami zrozumiałem, że jeszcze w tym sezonie.[/quote]Wczoraj przed kwalifikacjami etatowe trio BBC (Humphrey, Jordan, Coulthard) rozmawiało z Maldonado. Były też pytania o Sir Franka, jego rolę w zespole i stosunek do kierowców. Pastor opowiadał, że Frank nieraz sam rozmawia z nim i z innymi kierowcami - o pracy i tak w ogóle - budując w ten sposób rodzinną atmosferę. Więc być może Salo - przyzwyczajony do bardziej "formalnych" relacji - zbyt wiele wyczytał z wypowiedzi Wielkiego Szefa... "Niedługo" nie musi oznaczać tego sezonu - i nie musi to być koniecznie "za Bruno". Maldonado umocnił wczoraj swoją pozycję - i dzisiaj może ją jeszcze podbudować (chociaż może też być odwrotnie) - ale pamiętajmy, że także Williams z uwagą oczekuje na wyniki wenezuelskich wyborów, które mogą zmienić pozycję Pastora (tzn. jego finansowego "zaplecza"). Chociaż - sentymenty sentymentami, "rodzina" rodziną - ale nie tak dawno Hulkenberg został w tym "domu" potraktowany po "macoszemu"... A - co tu "gdybać" - zobaczymy. W każdym razie Bottas rzeczywiście w pozytywny sposób - postawą na razie na treningach - "upomina się" o miejsce na torze także w soboty i niedziele.
IceMan11
13.05.2012 09:20
@dacek A co mu da GP2 jak już tyle przejeździł w F1 - mocniejszym bolidzie od GP2? POza tym jest jeszcze coś takiego jak bagaż doświadczenia.
dacek
13.05.2012 09:12
Może być szybki w kwalifikacjach ale czy w wyścigach będzie wytrzymał presję. Powinien w tym sezonie pojeździć w gp2, mocniejszym samochodami niż gp3
Anderis
13.05.2012 08:59
Dlaczego za wcześnie? :> W sierpniu skończy 23 lata, kilometrów za kółkiem bolidu F1 ma na koncie znacznie więcej, niż nie jeden debiutant ostatnich lat.
dacek
13.05.2012 08:50
Pamiętać trzeba, że jeśli obecna ekipa rządząca w Wenezueli przegra wybory to Pastor może stracić wsparcie finansowe od PDVSA która jest koncernem państwowym i płaci mu za starty w F1. Nie wątpię w to, że Valtteri jest młodym utalentowanym zawodnikiem, ale moim zdaniem jest dla niego jeszcze zawcześnie.
Anderis
13.05.2012 08:34
Nie takie znowu duże. Kilkanaście milionów $, Maldonado wnosi ponad 40 milionów $, a i sam Bottas też coś wnosi. Jeśli Williams dzięki obecnym rezultatom pozyska jakiegoś mocnego sponsora, poprawi pozycję w WCC i wynegocjuje jeszcze troszkę zielonych od fińskich wspierających Bottasa, to na pewno nie będzie problemu w zastąpieniu Senny Bottasem. Liczę, ze tak się stanie. Senna miał jak do tej pory więcej szczęścia w wyścigach od Maldonado, bo tak na dobrą sprawę, to ani razu nie był od Wenezuelczyka szybszy. Jestem pewien, że przed końcem sezonu Pastor spokojnie przeskoczy Bruno w klasyfikacji WDC, już dziś ma na to szansę. ;)
Yurek
13.05.2012 08:23
Senna wnosi duże pieniądze do Williamsa. Chyba Mika o tym zapomniał.
Kamikadze2000
13.05.2012 08:09
Przede wszystkim z F1 powinni wyleciec kierowcy grubo po 30-stce. ;]
punksnotdead
13.05.2012 07:50
Bottasa chętnie w F1 zobaczę, ale nie za Sennę, a przynajmniej jeszcze nie teraz. Za wcześnie na skreślanie Bruno, tym bardziej, że wcale nie spisuje się źle. (Na ten moment w klasyfikacji punktowej prowadzi z partnerem zespołowym i tylko w jednym wyścigu był za nim).
Simi
13.05.2012 07:41
Ej tam. Senna spisuje się ładnie. Poza dwoma wyścigami, których nie ukończył, w dwóch był w punktach, a dzisiejsze kwalifikacje jeszcze nic nie mówią. Zobaczymy jak będzie w dalszej części sezonu, ale mówienie, że Bruno, który 50% wyścigów ukończył w punktach (100% ukończonych wyścigów) powinien wylecieć jest mocno na wyrost.
Gie
13.05.2012 07:37
A Kubica za Maldonado :D W końcu Toto Wolff ma polskie korzenie i nawet mówi po polsku :D
adnowseb
13.05.2012 07:23
Nie tylko Mika Salo na to liczy.Bottas za Senne i to jak najszybciej. Off: Eurosport w tej chwili nadaje transmisję z wyścigu GP3.-polecam:) (Nad torem dużo chmur,czyżby wyścig F1 deszczowy?)
Adakar
13.05.2012 07:14
@Karol26 raczej jak przeróbka w photoshopie Salo z Barichello
DJ Malina
13.05.2012 07:13
Nie mam wątpliwości, że w 2013 roku będziemy mieli trzech Finów w stawce: Kimi, Heikki i Valtteri ;)
Karol26
13.05.2012 07:10
:) Tego Pana już dawno nie słucham :) Valeri faktycznie jest dobry ale Bruno do końca sezonu spokojnie będzie jeździł. Według mnie prezentuje niezły poziom i Williams na nim wiele nie traci. Co do Valeriego F1 stoi przed nim :D Na tym zdjęciu wygląda jak Rosberg ;D
akkim
13.05.2012 07:07
Dla mnie świetny pomysł, to Mu się należy, w równą formę Bruno przestałem już wierzyć, tylko te pieniądze żyć się bez nich nie da, zatem wybór - wyniki albo jednak bieda.