GP Monako: opony użyte w wyścigu

W Monte Carlo dominowała strategia jednego postoju
28.05.1215:25
Paweł Zając
3828wyświetlenia
@P.KierowcaStartPit-stop 1Pit-stop 2@Suma postojów
1.WebberSMuMn (29)1
2.RosbergSMuMn (27)1
3.AlonsoSMuMn (30)1
4.VettelMnSMn (46)1
5.HamiltonSMuMn (29)1
6.MassaSMuMn (31)1
7.di RestaMnSMn (35)1
8.HülkenbergSMnMn (29)1
9.RäikkönenSMuMn (29)1
10.SennaSMnMn (29)1
11.PerezSMnMn (34)DT (39)2
12.VergneSMnMn (17)Pn (70)2
13.KovalainenSMnMn (30)SMu (73)2
14.GlockSMnMn (30)Mn (54)2
15.KarthikeyanSMnSMu (29)Mn (74)2
Niesklasyfikowany
ButtonMnSMn (38)1
RicciardoSMuMn (40)1
PicSMnMn (33)1
SchumacherSMuMn (34)1
PietrowMnMn (3)1
KobayashiSMnMn (1)1
GrosjeanSMu0
de la RosaMn0
MaldonadoSMu0
W pierwszej kolumnie podana jest mieszanka, na której kierowca rozpoczął wyścig.
M = Miękka mieszanka
Sm = Supermiękka mieszanka
P = Opony przejściowe
N = Nowy komplet
U = Używany komplet
DT = Kara przejazdu przez boksy


Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: Gratulacje dla Marka Webbera i Red Bulla. Zespół perfekcyjnie zarządzał wyścigiem i strategią dotyczącą opon, wygrywając w Monako po raz trzeci z rzędu i odnosząc drugie w tym sezonie zwycięstwo. Kolejny raz przekonaliśmy się, że forma samochodów jest bardzo zbliżona i wyrównana pod względem tempa wyścigowego. Tak się stało mimo faktu, że za sprawą deszczu w czwartkowym treningu nikt nie wykonał odpowiedniego przejazdu na supermiękkich oponach przy pełnym zbiorniku paliwa. Dlatego opracowanie właściwej strategii było wyjątkowo trudne. Jednak ze względu na naturę toru, bardziej zachowawczy dobór mieszanek i znikomą degradację ogumienia, strategia jednego postoju okazała się oczywista, jak tylko zespoły po pierwszych okrążeniach dowiedziały się więcej na temat formy supermiękkich opon. Dzięki temu możliwe stało się przejechanie większej liczby okrążeń przed zmianą, za to ograniczone zostały możliwości wyprzedzania. Chociaż w końcówce zaczęło trochę padać, nasze gładkie opony wciąż zapewniały wystarczającą przyczepność i umożliwiły liderom rozegranie zaciętego finiszu, po którym pierwsza szóstka zmieściła się w sześciu sekundach.