Vettel na pole position w Montrealu

Opis przebiegu kwalifikacji na torze w Montrealu
09.06.1220:09
Paweł Zając
6070wyświetlenia

Sebastian Vettel potwierdził dobre tempo z trzeciego treningu i jako jedyny kierowca zszedł poniżej 1:14s, co dało mu pierwsze pole startowe przed jutrzejszym Grand Prix Kanady. Czołową trójkę uzupełnili Lewis Hamilton i Fernando Alonso.

Tym razem obyło się bez oszczędzania opon w Q3 i wszyscy przejechali pomiarowe okrążenia, jednak Jenson Button zdecydował się na miękką mieszankę. Stawka znów była bardzo ciasna, więc taktyka może odegrać dużą rolę. Wyścig, jak to zwykle w Kanadzie, zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Q1
Nico Rosberg, przeszło minutę po rozpoczęciu sesji, ruszył do walki o dobry czas w pierwszej sesji kwalifikacyjnej. Po trzech minutach na torze brakowało tylko kierowców Red Bulla, HRT i Witalija Pietrowa. Rosberg swoje pierwsze okrążenie przejechał dość spokojnie - 1:18,763s było czasem o przeszło 4 sekundy gorszym niż wynik Vettela z trzeciego treningów. Zaraz za nim na metę wpadł Paul di Resta, który wykręcił 1:16,999s, co w tym momencie dawało mu pierwszą pozycję.

Na półmetku czas Szkota został poprawiony o blisko dwie sekundy i na czele tabeli znajdował się Nico Hulkenberg z wynikiem 1:15:106s. Na tor wyjechali już wszyscy zawodnicy, jednak Vettel jeszcze nie ustanowił czasu okrążenia.Na osiem minut przed końcem sesji na czele znajdował się Schumacher przed Alonso i Hulkenbergiem, jednak większosć kierowców zjechała do boksów po nowe opony. Vettel przejechał pierwsze okrążenie spokojnie, jednak na kolejnym wykręcił identyczny czas jak Hulkenberg i wskoczył na czwarte miejsce.

Mistrz Świata zdecydował się pojechać kolejne okrążenie, po którym awansował na pierwsze miejsce z czasem o ponad jedną dziesiątą lepszym niż Schumacher. Kiedy zegar pokazywał cztery minuty do końca, na torze mieliśmy prawie wszystkich kierowców. W międzyczasie Vettel jeszcze bardziej podniósł poprzeczkę poprawiając swój wynik o jedna dziesiątą.

Czasy na supermiękkich oponach poprawili kierowcy McLarena, którym udało się pokonać Schumachera - Niemiec zdecydował się nie wyjeżdżać drugi raz na tor. Miękkie opony pozwoliły wskoczyć Bruno Sennie na siódme miejsce. Już po zakończeniu sesji toczyła się walka o ostatnie premiowane miejsce, jednak Jeanowi-Ericowi Vergne, nie udało się poprawić wyniku i ostatecznie dołączył do nowych ekip na liście spadkowej.

Q2
Pierwszy, w drugiej części czasówki, wyjechał Daniel Ricciardo. Po dwóch minutach od rozpoczęcia Q2 na torze mieliśmy już wszystkich po za kierowcami Red Bulla, Lotusa i Schumachera. Ricciardo przejechał pierwsze okrążenie z czasem 1:15,995s - o 4 dziesiąte gorszym niż przed kilkoma minutami. Australiczyk niedługo cieszył się z pierwszego miejsca, gdyż jadący za nim kierowcy pojechali szybciej. Najlepszy w tym momencie był Rosberg, który wykręcił 1:14,568s. Kilka chwil później pokonał go Hamilton z czasem o sześć setnych lepszym, jednak na 10 minut przed końcem to Vettel znalazł się na czele z czasem 1 :14,187s.

W międzyczasie na trzecim miejscu znalazł się Webber, a na czwartym Schumacher. Siódmy był Nico Hulkenberg, a czołową dziesiątkę zamykali kierowcy Lotusa. Pierwszy przejazd zdecydowanie nie poszedł po myśli Fernando Alonso, który zajmował siedemnaste miejsce. Na pięć minut przed końcem rozpoczęła się druga tura jazd. Na torze pojawili się wszyscy po za Vettelem, Hamiltonem, Webberem, Schumacherem i Rosbergiem.

O 10 miejsce trwała ostra walka, na minutę przed końcem znajdował się na nim Massa, jednak szybciej pojechał Hulkenberg, a zaraz potem Kimi Raikkonen. Już po zakończeniu regulaminowego czas Massa podczas drugiego przejazdu wskoczył na ósme miejsce. Później tylko Grosjean poprawił swój czas awansując na siódme miejsce. Pastor Maldonado zbyt mocno próbował wskoczyć do czołowej dziesiątki i na wyjściu z ostatniego zakrętu przyhaczył tylnym kołem o ścianę mistrzów i w efektownym piruecie zakończył sesję. Ostatecznie, dalej nie zakwalifikowali się Kobayashi, Raikkonen, Hulkenberg, Ricciardo, Perez, Senna i Maldonado.

Q3
Jako pierwszy na torze pojawili się Hamilton, Button i di Resta, jednak przed upływem trzech minut pozostali kierowcy też opuścili garaże. Paul di Resta zdecydował się od razy zjechać do boksu, więc nie przejeżdżał pomiarowego okrążenia. Kierowcy McLarena zaczęli bardzo spokojnie, jednak pozostali zawodnicy cisnęli już od samego początku. Po pierwszej serii przejazdów na czele znajdował się Vettel (który jako jedyny w ten weekend zszedł poniżej 1:14s) przed Alonso, Hamiltonem,Massą, Webberem, Grosjeanem, Rosbergiem, Schumacherem, Buttonem i di Restą.

Na kolejną próbę zdecydowali się wszyscy, po za Jensonem Buttonem. Jako pierwszy okrążenie przejeżdżał Vettel, który po rekordach w dwóch pierwszych sektorach pojechał 1:13,784s. Później jego wynik w drugim sektorze poprawił Hamilton, jednak wystarczyło to tylko na drugie miejsce - przed Fernando Alonso, który wykręcił rekord w pierwszym sektorze. Czwarty był Webber, na piąte miejsce awansował Nico Rosberg. Szósty był Massa, a dalej Grosjean, di Resta, Schumacher i Jenson Button, który ustanawiał swój czas na miękkich oponach.

•  Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Kanady

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 40°C
Temperatura powietrza: 25°C
Prędkość wiatru: 2,8m/s
Wilgotność powietrza: 33%
Sucho

KOMENTARZE

17
cziken129
10.06.2012 07:57
i całą ankietę szlag trafił :) Hamilton wykiwał wszystkich
Kamikadze2000
10.06.2012 01:33
Seba pokazał klasę, nie dając szans rywalom. Okrążenie w Q3 - nokaut! Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tego, ale to miła niespodzianka. Zobaczymy, jak jutro z tempem - o dziwo w tym roku lepsze, niż kwalifikacyjne. :)
marios76
10.06.2012 11:22
@RY2N Obawiam się, że nie zrozumiałeś kolegi Nitz- jedna zmiana, czyli użyje obu typów opon.
RY2N
10.06.2012 10:22
[quote="Nitz"]Guzik pewnie planuje przejechać cały wyścig na jednej zmianie ogumienia.[/quote] Czyżby Guzik planował swoją dyskwalifikację?
cziken129
10.06.2012 09:05
[quote="cobra"][/quote] nie zapomnijmy o sąsiedniej Wyspie Św. Heleny :)
NEO86
10.06.2012 08:09
@SilverX dokładnie
zefu
10.06.2012 08:00
@up - ... i jeszcze o sukcesie siatkarzy w Montrealu w '74
Kim Jeong Yeop
09.06.2012 09:46
@cobra, @Rashad - I przede wszystkim o świszczach. ^ ^
Rashad
09.06.2012 09:08
@cobra I o wyspie usypanej ludzką ręką ;D
cobra
09.06.2012 08:41
Pierwsza trójka kwalifikacji mało zaskakująca. Szkoda mi Buttona, który jak widać nadal ma problemy i Maldonado, który miał szanse awansować do Q3. Niestety, po raz kolejny go poniosło. ;) Tak swoją drogą, odniosłem wrażenie, że komentarz na Polszmacie był dzisiaj jeszcze gorszy niż zazwyczaj. Andrew B. co rok przypomina o kajakach, ścianie płaczu i oczywiście o zakręcie, o którym nie powinien nic mówić i o miejscu, w którym Kubica wyprzedził Quick Nicka. Dałby sobie już chłop spokój.
Nitz
09.06.2012 07:04
Guzik pewnie planuje przejechać cały wyścig na jednej zmianie ogumienia.
zefu
09.06.2012 06:45
Paluch dziś pozamiatał :/ Guzik znów nie pozbierał wszystkiego do kupy, szkoda.
armi
09.06.2012 06:19
jak zobaczyłem ten jego paluszek w górze, to zrobiłem się jakiś taki... niespokojny :/
Yurek
09.06.2012 06:16
[quote="SilverX"]Koszmar powrócił...[/quote] Dokładnie :(
mlospeed
09.06.2012 06:16
@SilverX ...u niektórych trwa cały czas, od początku sezonu ;(
sas
09.06.2012 06:15
link do wyników jest z Monaco
SilverX
09.06.2012 06:14
Koszmar powrócił...