Basz z awarią w Mistrzostwach Europy
Polski kierowca nie zaliczy tych zawodów do udanych
11.06.1214:15
4336wyświetlenia
Karol Basz podczas pierwszej eliminacji kartingowych Mistrzostw Europy w Wackersdorfie wywalczył zaledwie 10 punktów. Mogłoby być lepiej, jednak w osiągnięciu dobrego wyniku przeszkodziła awaria.
Na starcie zawodów w klasie KF2 stanęło ponad 100 zawodników, więc rywalizacja była bardzo zacięta. W dodatku pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie, co jeszcze bardziej utrudniało zadanie.
Karol zakończył kwalifikację na 15. miejscu, jednak najważniejsze były wyścigi kwalifikacyjne, które decydowały o wejściu do finału. Mimo trudnych warunków, kierowca Birela dobrze się spisywał i po sześciu wyścigach, w tym jednym wygranym i jednym ukończonym na drugim miejscu, zakwalifikował się do finału jako jedenasty, co było całkiem niezłą pozycją przed niedzielnymi zmaganiami.
Ostatni dzień zawodów Karol zaczął od najlepszego czasu w rozgrzewce, jednak w wyścigach finałowych pojawiły się problemy. W pierwszym z nich Polski zawodnik trochę zbyt mocno atakował tarki i doszło do awarii przedniego hamulca, jednak mimo tego Karol przekroczył linię mety jako szósty. W drugim wyścigu już na samym początku pojawił się problem z silnikiem, najprawdopodobniej awaria świecy, która spowodowała słaby start i ostatecznie wycofanie się z rywalizacji.
Karol nie ukrywał rozczarowania po kolejnych problematycznych zawodach.
Oczywiście jestem rozczarowany, gdyż znów nie ze swojej winy straciłem punkty- powiedział Polak.
Takie są jednak wyścigi i trzeba skupić się na kolejnych startach mając nadzieję, że będzie lepiej. Chyba idę w ślady Michaela Schumachera, który w tym roku też ma sporego pecha. W Wackersdorfie pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie, jednak my całkiem nieźle radziliśmy sobie z warunkami. Gdyby nie ta awaria w drugim wyścigu, to moglibyśmy walczyć o podium. Szybkości nam nie brakuje, więc musimy pracować nad zgraniem pozostałych czynników. Kolejna okazja będzie już za tydzień podczas trzeciej rundy Mistrzostw Niemiec. Chciałbym podziękować za wsparcie firmie Craft oraz RallyShop, a także wszystkim fanom.
Źródło: Informacja prasowa Karola Basza
KOMENTARZE