Maldonado twierdzi, że świetnie potrafi wykorzystywać tegoroczne opony

Kierowca Williamsa podkreśla, jak ważne jest odpowiednie podejście do ogumienia
02.07.1223:08
Konrad Házi
1573wyświetlenia

Pastor Maldonado jest przekonany, że lepiej rozumie jak zachowują się opony Pirelli na sezon 2012 w porównaniu do opon zeszłorocznych. Tegoroczne opony są częstym tematem dyskusji - zespoły muszą poświęcać sporo pracy, by zaczęły one odpowiednio pracować. To z kolei powoduje spore przetasowania w stawce.

Jednak Maldonado, który wygrał GP Hiszpanii oraz walczył o podium w GP Europy na torze w Walencji, zanim zderzył się z Hamiltonem, jest zadowolony z siebie i uważa, że potrafi wydobyć pełen potencjał z tegorocznych opon. Sądzę, że rozumiem opony bardzo dobrze. - powiedział Maldonado. Zdecydowanie lepiej niż w zeszłym roku. Pomimo, iż zostały zmienione na ten rok, moje odczucia są bardzo dobre. Wiem co robić, by dbać o opony, jak jechać w wyścigu by dłużej wytrzymały. Zawsze staram się poprawiać, jednak myślę, że połączenie mnie, samochodu i opon jest teraz dobrym pakietem.

Kierowca Williamsa tłumaczył też, że pracował ciężko nad zrozumieniem opon Pirelli w tym roku, ponieważ konkurencja jest naprawdę zacięta. Opony pracują w bardzo wąskim przedziale temperatur. Jak tylko znajdziesz się nieco poza nim, jesteś w lesie. Bardzo ciężko jest poskładać okrążenie, a do tego różnice są tak małe. Jeśli stracisz dwie dziesiąte sekundy, trudne jest nawet dostanie się do czołowej dziesiątki. Bardzo ciężko pracowaliśmy by zrozumieć opony, aby im pomóc oraz by sprawić, że samochód będzie pracował w różnych warunkach i przy różnych ustawieniach. - podsumował Maldonado.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

8
Simi
03.07.2012 02:05
Właśnie. Wyrasta. A jest rówieśnikiem Maldonado. Generalnie, jak na faceta zbliżającego się do trzydziestki, Pastor sprawia wrażenie osoby bardzo mało dojrzałej. Tak na torze, jak i poza nim.
KryS
03.07.2012 11:31
Rok temu na torze w Monaco gdy zobaczyłem Maldonado jak jedzie na wysokiej pozycji w Williamsie wiedziałem, że coś z chłopka będzie xD Później zacząłem bardziej zauważać jego agresywny styl jazdy, który bardzo mi się spodobał, następnie wygrał wyścig ! Teraz wypowiada się, że przewagę zyskuje głównie dzięki rozumieniu pracy opon i ogólnie całemu pakietowi, czy to jest przechwalanie ? a nawet jakby było nie umywa się do przechwałek Hamiltona z paru lat temu, który już z tego chyba wyrasta :P
Simi
03.07.2012 09:25
@Kamikadze2000 Pijesz do aktualnego sezonu? Akurat Lewisowi nie można w tym roku zarzucić nic, a zgodnie z powiedzeniem - "tylko krowa poglądów nie zmienia". Zatem, powoli ta zła reputacja zaczyna Hamila opuszczać i niedługo malkontenci będą musieli zmienić swe opinie ;) Ale co do Maldonado - zgoda. I niech na razie nie pyszałkuje - dwa wyścigi w punktach to nie jest jeszcze powód do "mecenasowania".
krzysiek_aleks
03.07.2012 03:41
Mamy najskromniejszego kierowcę w F1...
LH85
02.07.2012 11:27
Szkoda tylko, że Hamiltonowi bardziej to wychodzi niż jemu, przynajmniej w tym sezonie ;)
Kamikadze2000
02.07.2012 10:35
I on, i Hamilton to lekkomyślne dranie, hehe... Zrobi, zanim się zastanowi... ;)
adminf1
02.07.2012 10:24
odpuścić? kierowca F1 ma odpuścić? Takie coś to możesz mówić do Hamiltona.
cwiek
02.07.2012 09:15
Szkoda tylko, że nie zawsze wie, kiedy odpuścić.