Whitmarsh broni Michaela

"Uważam, że jest dobrym materiałem na lidera"
04.07.1213:25
Łukasz Godula
1491wyświetlenia

Szef McLarena, Martin Whitmarsh wspiera nowe stanowisko Sama Michaela i pracę jako wykonał dla zespołu w tym roku i sugeruje nawet, że poprzedni dyrektor techniczny Williamsa mógłby go zastąpić w przyszłości.

Na Michaela spadła krytyka z powodu wielu dużych błędów podczas postojów, co zniszczyło kilka wyścigów ekipy z Woking. Jednakże ekipa wykonująca postoje poprawiła swoje osiągi, co zaprezentowała najszybszym w historii Formuły 1 postojem w Walencji, dzięki czemu Whitmarsh widzi jedynie pozytywy wpływu Michaela.

Myślę, że Sam przeżywał ciężkie chwile, z powodu dużych oczekiwań, jednak uważam, że jest dobrym materiałem na lidera - stwierdził Whitmarsh. Jest kimś kto z pewnością pewnego dnia będzie chciał wykopać mnie ze stanowiska. Myślę, że to normalne, ponieważ nie było nikogo w zespole, poza mną, kto chciał tej posady. Dlatego uważam, ze to zdrowa sytuacja.

Whitmarsh uważa, że mocny charakter Michaela był kluczowy podczas podpisywania z nim umowy i zespół skupi się raczej na tym jak dobra jest ekipa wykonująca postoje, a nie będzie ironizował na temat błędów. Nie znałem zbyt dobrze Sama przedtem, jednak widywałem go podczas spotkań i zawsze uważałem, że jest mocny i szczery, co przekonało mnie, że jest człowiekiem, którego potrzebujemy - przyznał Whitmarsh.

Tak więc nie była to szczęśliwa sytuacja, ale on jest mocny i prężny, dzięki czemu przejdziemy przez to. Przez dwa ostatnie Grand Prix mieliśmy najszybsze postoje w wyścigu, a w ostatnim wyścigu wykonaliśmy najszybszy pitstop w historii F1 - stwierdził szef McLarena. Jednakże naturalnie ludzie nie skupią się na tym, a będą wspominali inne problemy, co jest dobre, ponieważ też tak robimy. Nie powtarzamy w kółko «oj, zrobiliśmy to w 2,6 sekudny», a raczej «co stało się podczas kolejnego postoju?». To normalne. Nie martwi mnie to i myślę, że Sama również.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
adnowseb
04.07.2012 02:07
Bardzo ceniłem ''gościa'',ale po ''cudach''w Williamsie,trochę mnie zawiódł. W McLarenie tez popełnia błędy. [quote]„Myślę, że Sam przeżywał ciężkie chwile, z powodu dużych oczekiwań, jednak uważam, że jest dobrym materiałem na lidera” – stwierdził Whitmarsh[/quote] Kurtuazja! Oczekiwania będą zawsze,a jak widzimy, Sam słabo radzi sobie z presją. Czy jest materiałem na ''przywódcę''?Czas pokarze.(jak dla mnie jest za bardzo zniewieściały)
Karol24
04.07.2012 01:13
Te znaczące poprawki, jakie Mclaren miał szykować na Silverstone. To zmiany w aerodynamice i zawieszeniu, mają dać nieco ponad 0,1 sekundy.
Kamikadze2000
04.07.2012 11:34
Tak jest Michael - czyń swoją powinnośc... ;]