Brawn: Decyzja odnośnie przyszłości Schumachera nie zapadła

Szef Mercedesa potwierdza zainteresowanie Hamiltonem
27.09.1216:29
Dawid Hojczyk
1989wyświetlenia

Ross Brawn powiedział, że podjęcie decyzji odnośnie przyszłości Michaela Schumachera nie jest prostą sprawą, ponieważ wciąż czeka na ostateczne postanowienie ze strony Lewisa Hamiltona. Brytyjski kierowca aktualnie rozważa oferty, które dostał od Mercedesa i McLarena - obie stajnie zaproponowały Hamiltonowi jednakowe płace i liczą na to, że Lewis wybierze akurat ich.

Wybór Anglika będzie miał decydujący wpływ na przyszłość Schumachera, ponieważ jeśli Hamilton wybierze Mercedesa, wtedy dla siedmiokrotnego mistrza świata zabraknie miejsca w zespole z Brackley. Brawn przyznaje, że sytuacja jest daleka od rozstrzygnięcia i sugeruje, że zespół wciąż jest świadomy korzyści jakie przynosi Schumacher, pomimo rozczarowującego zakończenia ostatniego wyścigu w wykonaniu Niemca.

Wypowiadając się na temat przyszłości Michaela, Brawn powiedział: Jesteśmy w fazie rozmów. Nie mogę za bardzo wypowiedzieć się na ten temat, ale Michael jest naszym dużym atutem, dzięki niemu wykonaliśmy krok naprzód. Naprawdę sądzę, że wiele wnosi, dlatego wiem, że decyzja odnośnie tego czy z nami zostanie jest bardzo trudna. Schumi jest bardzo zaangażowany w całą sprawę, ciągle prowadzimy z nim rozmowy.

Brawn oświadczył, że orzeczenie odnośnie przyszłorocznego partnera Nico Rosberga może nie zapaść jeszcze przez jakiś czas, ale oficjalnie potwierdził zainteresowanie Lewisem Hamiltonem. Uważam, że każdy ambitny zespół patrzy na najlepszych kierowców, a my jesteśmy właśnie takim zespołem. Jest na ten temat wiele spekulacji. Będziemy mogli coś powiedzieć w ciągu najbliższych kilku tygodni, miesięcy - w końcu wszystko stanie się jasne.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

14
S_B
27.09.2012 11:09
Ciekawostka - Schumacher wraz z Alonso są jedynymi kierowcami w tym sezonie, którzy gdy już dojeżdżali do mety to na punktowanych pozycjach... :- ) Ale, że 7krotnemu nie dojechało się do mety w tym sezonie już aż 7 razy to inna bajka. ;- )
adamo342
27.09.2012 05:44
chciałbym żeby Lewis w tym sezonie zdobył mistrzostwo a po tym sezonie przeszedł do Merca.Jeśli Hamilton przejdzie do Merca to Rosberg będzie musiał się pogodzić się z rolą pomagiera.D la samego Hamiltona mogłoby to być dobre posunięcie,będzie absolutnym numerem 1 w zespole i nie będzie musiał walczyć z partnerem z zespołu jak w Mclarenie.Schumacher niestety powinien już skończyć swoją przygodę z f1.Po testach wydawało się,że może znów walczyć o tytuł ale dobra forma Mercedesa trwała do soboty.Mercedes z Hamiltonem może być konkurencyjny a Hamilton w razie ewentualnego sukcesu mógłby stać się wielką gwiazdą i zamknąć usta krytykom którzy twierdzą,że miał od początku wszystko na tacy.
IceMan11
27.09.2012 05:00
Jeśli Lewis przejdzie będę w ogromnym szoku. Niestety większe szanse IMO są na jego pozostanie, dlatego cała ta szopka zaczyna być nużąca :/
katinka
27.09.2012 04:57
No to Lewisa czeka męska decyzja i mam nadzieję, że to będzie Jego decyzja, a nie jakiś gości, co chcą na Nim zarobić. Jak dla mnie, fajnie byłoby zobaczyć w Mercu taki duet jak Schumi i Hamilton, zamiast tego lalusia. Może w 2013 nie będzie Mercedes miał jeszcze konkurencyjnego bolidu, ale już w 2014 z silnikami V6, kto wie. Chociaż nawet ten 2013 nie musi być wcale taki zły w wykonaniu Merca, bo mam nadzieję, że przez cały ten sezon w końcu zrozumieli opony, bo to chyba z nimi był u nich najwiekszy problem. A nie zdziwię się, jak McLaren kolejny sezon z najszybszym bolidem w stawce znów nic nie ugra. To myślę pora na zmiany i wyzwanie dla Lewisa Hamiltona, bo 15 lat z marką McLaren, w tym 6 lat z tym legendarnym i poprawnym zespołem w F1, to chyba dosyć?
SilverX
27.09.2012 04:29
Prawda jest taka, że McLaren zdobył tylko jedno mistrzostwo w przeciągu dwunastu lat czyli niewiele więcej niż Mercedes. W tym roku mają najszybszy bolid ale czy coś ugrają to wielki znak zapytania... Tegoroczny bolid Mercedesa był bardzo dobry w niektórych częściach sezonu, jestem zdania, że opony go pogrążyły.
Reyon
27.09.2012 04:26
@MairJ23 Kiedyś wyraziłem swoje zdanie na ten temat powiedzeniem: "Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu" Teraz jedynie ukazuje swoje niezadowolenie z tych plotek :D
MairJ23
27.09.2012 04:16
@Reyon dziekujemy ze dolaczyles do naszej dyskusji z takimi mocnymi argumentami. Nie mozna ich odeprzec w zaden mi znany sposob :)
Reyon
27.09.2012 03:36
Nie, nie i jeszcze raz nie! Hamilton zostaje w McLarenie i koniec kropka.
derwisz
27.09.2012 03:22
Być może Mercedes liczy na to, że uda mu się wcisnąć MSC do McLarena, ale to raczej mało możliwe, McLaren nie zatrudni figuranta, a MSC zapowiadał, że skończy swoją przygodę z F1 w Mercedesie i z żadnym innym konstruktorem oprócz Brawna nie będzie się wiązał. Wygląda na to, że Lewis trzyma w swoich rękach nie tylko los Schumachera, ale i Mercedesa. Jeżeli nie przyjmie oferty i pozostanie w McLarenie to na kolejny sezon pozostawi Mercedesa z ręka w nocniku (czytaj z Schumacherem w składzie). Mercedes powinien natychmiast podjąć męską decyzję i szukać kogoś w miejsce po MS na wypadek gdyby nie doszło do transferu Brytyjczyka.
Bart
27.09.2012 03:18
Co by nie mówić o Schumim to w tym sezonie jest najbardziej konkurencyjny względem Rosberga w ciągu tych wspólnych (prawie) 3 lat. Wygrywa przecież pojedynek kwalifikacyjny stosunkiem 8:6, co znaczy, że nie jest takim nieudacznikiem, jakim niektórzy chcą go widzieć. Pewnie, że czasem spektakularnie kaszanił wyścigi (jak ostatnio w Singapurze), ale ogólnie jest cały czas w stanie rywalizować na dobrym poziomie i z dużą dozą prawdopodobieństwa byłby w generalce bardzo blisko Nico lub nawet przed nim, gdyby nie masa awarii w pierwszej połowie sezonu. Moim zdaniem nie jest jeszcze skończony, ale mając w perspektywie zatrudnienie będącego w kwiecie wieku Hamiltona oraz zatrzymanie weterana, to z całą moją sympatią do 7-krotnego, zastąpiłbym go Brytyjczykiem. Wszystko zależy teraz właśnie od Lewisa.
MairJ23
27.09.2012 03:14
@General mysle ze z sentymentami nie ma ta cala sytuacja wiele wspolnego - kazdy z nich ( MSC i Brawn ) to stare lisy i kazdy wie na czym zycie w F1 polega. Nie ma co na sile siedziec na stolkach - tylko trzeba dzialac. Liczby nie klamia i oni doskonale wiedza jakim atutem jest Michael. Nie ujmujac nic Rosbergowi to jakby Hamilton sie pojawil w Mercedesie to wiadomo jakie bylo by jego miejsce. Swoja droga lepszy taki pomagier (Rosberg) niz Massa w Ferrari :) Hamilton podpisujac sie pod kontraktem z Mercedesem bedzie sie decydowal na jazde z poczatku sezonu 2009 :) czyli srednim samochodem. W Maclarenie mozna bylo sie spodziewac zwyzki formy ale jak to bedzie wygladalo w Mercedesie to wielki znak zapytania. Cholernie trudna decyzja Panie Lewisie !
adnowseb
27.09.2012 03:13
Wszystko w rękach Hamiltona.
JordanF1
27.09.2012 03:05
Rosberg to chyba ma długi kontrakt z Mercedesem i wątpię, żeby się stamtąd ruszał...
General
27.09.2012 02:44
Może rozważają taką opcję: Schumacher zostaje i trade z McL rodem z NBA: Rosberg za Hamiltona z mała dopłatą?:) Schumacher jeszcze nie podjął decyzji, ale jakby chciał zostać to chyba Browna ma dość duży sentyment do niego i trudno byłoby mu się go pozbyć, dodatkowo może rzeczywiście jego wkład w rozwój i budowę auta jest całkiem niezły, tylko nie zawsze sam kierowca jest to w stanie wykorzystać (nie licząc awarii i wypadków, a tych MSC miał dość sporo w ostatnich dwóch latach). Dodatkowo z punktu widzenia marketingowego myślę, że dalej Schumacher lepiej się sprzedaje niż Rosberg, wiec skład Hamilton - Schumacher wcale nie musi być z serii "mission impossible". Let's discussion begins.