GP Indii: wynik kwalifikacji

Vettel o włos wyprzedza Webbera i zdobywa pole position
P.Kierowca (Nr)SamochódCzęść 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Część 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Okr.
1.S. Vettel (1)Red Bull RB82.1:26,38751.1:25,43531.1:25,2835
2. 1:26,387 5
1. 1:25,435 3
1. 1:25,283 5
13
2.M. Webber (2)Red Bull RB87.1:26,74473.1:25,61052.1:25,3275
7. 1:26,744 7
3. 1:25,610 5
2. 1:25,327 5
17
3.L. Hamilton (4)McLaren MP4-274.1:26,51694.1:25,81673.1:25,5447
4. 1:26,516 9
4. 1:25,816 7
3. 1:25,544 7
23
4.J. Button (3)McLaren MP4-275.1:26,56492.1:25,46774.1:25,6595
5. 1:26,564 9
2. 1:25,467 7
4. 1:25,659 5
21
5.F. Alonso (5)Ferrari F20128.1:26,82975.1:25,83475.1:25,7737
8. 1:26,829 7
5. 1:25,834 7
5. 1:25,773 7
21
6.F. Massa (6)Ferrari F201211.1:26,939610.1:26,11186.1:25,8574
11. 1:26,939 6
10. 1:26,111 8
6. 1:25,857 4
18
7.K. Raikkonen (9)Lotus E206.1:26,740119.1:26,10197.1:26,2365
6. 1:26,740 11
9. 1:26,101 9
7. 1:26,236 5
25
8.S. Perez (15)Sauber C3113.1:27,179118.1:26,07688.1:26,3604
13. 1:27,179 11
8. 1:26,076 8
8. 1:26,360 4
23
9.P. Maldonado (18)Williams FW341.1:26,048107.1:25,98389.1:26,7136
1. 1:26,048 10
7. 1:25,983 8
9. 1:26,713 6
24
10.N. Rosberg (8)Mercedes F1 W033.1:26,458126.1:25,976910.-2
3. 1:26,458 12
6. 1:25,976 9
10. -2
23
11.R. Grosjean (10)Lotus E2010.1:26,897911.1:26,1367-
10. 1:26,897 9
11. 1:26,136 7
.
16
12.N. Hulkenberg (12)Force India VJM0514.1:27,1851212.1:26,2418-
14. 1:27,185 12
12. 1:26,241 8
.
20
13.B. Senna (19)Williams FW349.1:26,8511013.1:26,3319-
9. 1:26,851 10
13. 1:26,331 9
.
19
14.M. Schumacher (7)Mercedes F1 W0316.1:27,4821014.1:26,5749-
16. 1:27,482 10
14. 1:26,574 9
.
19
15.D. Ricciardo (16)Toro Rosso STR712.1:27,0061115.1:26,7778-
12. 1:27,006 11
15. 1:26,777 8
.
19
16.P. di Resta (11)Force India VJM0515.1:27,4621116.1:26,9898-
15. 1:27,462 11
16. 1:26,989 8
.
19
17.K. Kobayashi (14)Sauber C3117.1:27,5171117.1:27,2196-
17. 1:27,517 11
17. 1:27,219 6
.
17
18.J. Vergne (17)Toro Rosso STR718.1:27,52511--
18. 1:27,525 11
.
.
11
19.W. Pietrow (21)Caterham CT0119.1:28,75610--
19. 1:28,756 10
.
.
10
20.H. Kovalainen (20)Caterham CT0120.1:29,50010--
20. 1:29,500 10
.
.
10
21.T. Glock (24)Marussia MR0121.1:29,61311--
21. 1:29,613 11
.
.
11
22.P. de la Rosa (22)HRT F11222.1:30,5928--
22. 1:30,592 8
.
.
8
23.N. Karthikeyan (23)HRT F11223.1:30,59310--
23. 1:30,593 10
.
.
10
24.C. Pic (25)Marussia MR0124.1:30,66211--
24. 1:30,662 11
.
.
11

KOMENTARZE

19
Viewer
28.10.2012 03:54
Czasem naprawde dobry kabaret czytajac posty i bulwers MPOWER na temat zachwytu nad Alonso :P Nie potrafisz przyznac faktu, ze Alonso > Vettel pod wzgledem umiejetnosci i talentu. Wiekszosc zebranych tutaj widzi zapewne, ze RBR z Vettelem wygrywal, bo zawsze mial najlepszy bolid. Ferrari w ostatnich latach nie miało najlepszego bolidu. Gdy Alonso prowadzil w generalnej z duza przewaga, to nawet wtedy nikt nie mowil, ze Alonso bedzie mistrzem, bo wszyscy wiedzieli, ze Ferrari ma slabe auto i jedyna szansa jest to, ze RBR nie odpali. Ale odpalil i chyba wiekszosc sie zgodzi, ze nikt juz ich nie dogoni w normalnych, rownych warunkach. Alonso powiedzial, ze walcza z Neweyem i ma racje, proste. Jak RBR mial gorszy bolid i stawka byla w miare rowna i co wyscig ktos inny sie wybijal, to jakos Vettel tracil punkcik po punkciku do Alonso, az sie nawet uzbieralo 40 pkt roznicy. Jak znalezli sposob na swoje problemy, to notuja PP i P1 bez wiekszych problemow, i to nie jest geniusz Vettela, tylko geniusz Neweya. Trzeba odroznic pewne sprawy - ja osobiscie (nie wiem jak inni) geniuszem nie nazwe kierowcy, ktory wygrywa wiekszosc swoich wyscigow, gdy jedzie caly czas na 1 miejscu w najlepszym bolidzie. Wtedy jego wygrana dla mnie jest obowiazkiem, a nie wyczynem. Wyczyn jest wtedy, gdy kierowca ze slabszym bolidem jest w stanie regularnie punktowac, zdobywac podia i nawet wygrywac wyscig. Nie moja wina, ze Alonso jest w tym dobry i to jego uwaza sie jako jednego z najlepszych i najkompletniejszych kierowcow w stawce. Smiem sie posunac do tezy, ze gdyby rozegrac ten sezon na nowo, z taka sama trajektoria zmian i ulepszen danych bolidow, ale wsadzic Vettela do Ferrari i Alonso do RBR, to Alonso juz dzis lub jutro zapewnilby sobie tytul. I zapewne wiele bym sie nie pomylil.
MPOWER
27.10.2012 09:13
@MairJ23 Nie raz się z Tobą zgadzałem ale tym razem.....też się zgadzam ale nie do końca. Prawda jest taka, gdy Alonso prowadził to wszystko ładnie pieknie, Ferrari świetny zespól bla bla bla. Spada z pierwszego miejsca, RBR odzyskuje forme i Ferrari jest BE, niedobre, nie potrafi rozwijac bolidu itd itp. Nie zgadzam sie rowniez z czarna dziura - to nie jest przewaga powyżej 1sek tylko dziesiętne częsci sekundy. RBR sobie niech pojedzie w tym sezonie. Ja sie z tego ciesze. Nie chce Alonso 3 raz z tytułem. Juz pisałem o tym. Nie kibicuje jemu. Lubie go jako kierowce bo jest postacia charakterystyczna w F1 ale nie jest moim idolem. Skoro RBR potrafi jako zespół stworzyc cos lepszego to zasługuja na wygrana. Jestes lepszy w szkole to dostajesz 6 bo na to zaslugujesz. Jestes lepszy w pracy to dostajesz awans bo na to zaslugujesz. Itd itp A o Magico Fernando nie chce juz słuchac :) Pozdro! ;)
MairJ23
27.10.2012 07:47
@corey_taylor spokojnie :) zostaw ich - niech sobie pisza :) "Ferdynand" mial pretensje do Kimiego zaraz po incydencie. ale jak zobaczyl chyba jak sprawa wygladala to zdal sobei sprawe ze Fin nie mial co zrobic z bolidem wiec po co go Ferdzio pchal na trawe. Dokladnei Alonso ujal to w taki sposob " I dont know what was his idea for the corner... :)" Coz.... opona poszla , potem spin i po zawodach :) @MPOWER mi sie wydaje ze kolegom chodzi o to ze... i faktycznie to tak wyglada... ze jak RBR sie wydostal ze swoich problemow z wydechem bo to wlasnei ich spowalnialo w glownej mierze zdaje si eod poczatku sezonu to teraz nikt ich juz nie dogoni - ja tez nie specjalnei wierze w to ze McLaren do konca sezonu poprawi tempo - Ferrari nei bylo silne od poczatku sezonu tylko Magiczny Alonso wyciagal wiecej niz sie dalo. Teraz juz nie ma takiego szczescia jak z poczatkiem sezonu wiec srednio to widze zeby mial cos ugrac tym wozem jaki ma ! Niestety mozna smialo powiedziec ze RBR jest w kosmosie a Ferrari i McLaren w ciemnej dziurze :) bo sie z niej nie wydostana do konca sezonu. Szczerze wszystkim zycze polepszenia tempa - dla nas - kibicow. Ale znam si ena F1 na tyle ze wiem ze to nie dosc ze nie bedzie proste to jeszcze patrzac na ludzi ktorzy pracuja w RBR i jaki maja budzet - moze to byc niewykonalne. Wiec RBR juz pojedzie ze wszystkimi do konca sezonu. Zreszta patrzac na same punkty widac ze RBR kiepski w tym roku nie byl - wystarczyly male poprawki i sa na szczycie i sa nie do dosiegniecia ! taka moja opinia Pozdro
corey_taylor
27.10.2012 07:13
Skończcie już z tym incydentem Kimi vs Ferdek w Japonii bo to jest naprawdę żałosne... Kierowcy nie mają do siebie pretensji o nic a wy sie zaraz pozabijacie czyja wina była.
MPOWER
27.10.2012 06:35
@derwisz Nie śnię. Mówię o obecnej sytuacji a nie o całym sezonie. Jako cały sezon do GP Japonii się wszystko tasowało i na każdym torze ktoś był pierwszą siłą, ktoś drugą itd itp. Od GP Japonii RBR jest z przodu a Ferrari nr 2. [quote="derwisz"]miałby duże szanse na tytuł gdyby nie znalazł się na celowniku Lotusów. :([/quote] Dlaczego na celowniku LOTUSÓW?? Groszek ok, Kimi nie ok. To Alonso popełnił błąd i to jego wina! Alonso nawet nie ma pretensji do Fina. Nikt nie ma. Nawet się tą sprawą sędziowie nie zajęli. To nie jest żadna teoria spiskowa! Hiszpan się rozpychał i miał za swoje. Poza tym.... Dżizasss to niech Alonso idzie do RBR tam jeszcze nie był!!! A może Vettel by lepiej w Ferrari jeździł? Dlaczego wszyscy pchają Alonso do innych bolidów?? Że Alonso by zdobył tytuł w Mcl w RBR a nawet w Lotusie! Co to jest za pieprze..! Jak mu źle niech zmieni zespół. Od 2006r zmienił barwy z Renault na Mcl, potem z Mcl na Renault a później z Renault na Ferrari. Wszędzie ma zły bolid, wyciska z niego maks a konkurencja jest lepsza. Zawsze! Pójdzie do RBR to powie, że Newey miałby zły rok albo ze starości straciłby smykałkę do projektów - tak pewnie by to tłumaczył Alonso;] Wiesz co - takie teorie się nadają na pudelek. Takimi teoriami to każdy wygryłby tytuły w Ferrari tylko Schumacher miał szczęście bycia w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. RBR ma po dzisiejszych kwalach przewagę 0,3s nad Mcl. To nie jest przepaść! Tempo kwala to nie tempo wyścigu. Więcej obiektywizmu!!!
derwisz
27.10.2012 06:26
@MPOWER Śnisz? Widzę, że bardziej cenisz Ferrari niż jej najzagorzalsi kibice. W tym sezonie Ferrari nigdy nie była 3 siłą (mam na myśli osiągi bolidów), najczęściej oscylowali pomiędzy 3 a 4 miejscem. 0.5 sek w Q to jest przepaść. Obydwa Red Bulle były absolutnie poza zasięgiem reszty zespołów. Jestem pewien, ze gdyby zaszła taka potrzeba wycisnęliby ze swoich bolidów jeszcze ze 0.2 sekundy. Nie było takiej potrzeby. Wystarczy popatrzeć na liczbę przejechanych okrążeń. Potwierdza się moja teza. RBR nie potrzebuje Vettela, żeby zdobywać PP, wygrywać GP i WDC. W tej stajni każdy kierowca startujący jako numer pierwszy jest wręcz skazany na sukces a margines błedu na jaki może sobie pozwolić w trakcie sezonu jest nieporównywalny z innymi zespołami. W takim porównaniu margines błędu dla ALO należałoby umieścić w okolicach zera. Fernando praktycznie nie popełnił, żadnego błędu w tym sezonie i być może, miałby duże szanse na tytuł gdyby nie znalazł się na celowniku Lotusów. :(
MPOWER
27.10.2012 02:56
[quote="derwisz"]Red Bull znowu w kosmosie , Ferrari w czarnej.. dziurze :(.[/quote] 0,5 sekundy to czarna dziura? Ferrari jest II siłą w stawce. Są od nich lepsi z RBR i tyle ale Ferrari nie są w czarnej dziurze. To już pojechanie po bandzie... Mam nadzieję jutro na dobrą walkę o P3 :)
MairJ23
27.10.2012 02:43
Nie chce żeby moja ostatnia wypowiedz zabrzmiała jak jakaś niechęć do Vettela. Podziewiam jego kariere i jego jako kierowce... nawet kiedys o tym pisalem ze podziewiam tez go za to ze w tak mlodym wieku jest taki dojrzaly i tak dalej. Mi chodzi tylko o lepsze mistrzostwa świata. Bo teraz juz to wygląda tak jakby Sebastian zmierzał po swój trzeci z rzędu tytuł i zrobiło się nudno. Wiec tylko i wyłacznie z tego względu zyczę mu kraksy z GRO :) Pozdro
nij0
27.10.2012 02:09
@Fear @MairJ23 Dzięki za pomoc
MairJ23
27.10.2012 01:20
Ja liczę nadal na Grosjean'a :) mam nadzieję ze start znowu mu "wyjdzie" i tym razem RBR#1 będzie dziabnięty :) @nij0 torrentz.eu :) - ja juz korzystam - pedzi do mnie z predkością światła - build-up, qual, post qual :)
akkim
27.10.2012 12:41
@Zomo Pamiętam - stąd mój wpis ;)
Zomo
27.10.2012 12:39
@akkim - ciekawe czy to ktos z F1 blokowal RBR-a czy sama firma doszla do wnioskow o ktorych pisalem rok temu - jak Seba zacznie zdobywac wszystkie kolejne PP i P1 w tym roku to w polowie sezonu ogladalnosc spadnie o 50% (ogladalnosc ICH REKLAM). Kto pamieta najlepsze czasy Schumachera wie o czym mowie.
Fear
27.10.2012 11:10
http://www.mechodownload.com/forum/sports/1366094-formula-1-2012-season-full-races-24.html tu powinienes miec do sciagniecie kwalifikacje kolo wieczora
SilverX
27.10.2012 10:57
Gratulacje dla Newey'a za hat trick co niejako robi z Vettel'a legendę...
nij0
27.10.2012 10:43
Wie ktoś gdzie można obejrzeć powtórkę kwalifikacji? Niestety zapomniałem nagrać...
derwisz
27.10.2012 10:37
Red Bull znowu w kosmosie , Ferrari w czarnej.. dziurze :(. W zapowiedzi z obozu Ferrari dawno przestałem wierzyć, o czym nie omieszkałem napisać kilka dni temu w stosownym temacie. Sprawa tytułu jest juz od dawna pozamiatana. Tak na prawdę to Ferrari nie ma i nie miało z czym startować do Red Bulla. Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że do końca sezonu dwa pierwsze miejsca zarezerwowane są dla WEB i VET. Tylko awarie albo pogodowa ruletka mogą im w tym przeszkodzić. Miało być ciekawie, a kibicom Ferrari pozostały tylko złudne nadzieje, że Red Bull Vettela będzie miał awarię, na nawiązanie rywalizacji na torze nie ma szans, najniższe miejsce na podium wydaje się być szczytem marzeń, tylko trzeba jeszcze ten szczyt zdobyć, a to również może okazać się ponad siły ich bolidów. Obstawiam: 1.VET bezpieczny odstęp 2.WEB długo nic 3. BUT 4. ALO 5. HAM (bez wsparcia ekipy ciężko mu będzie powalczyć)
Simi
27.10.2012 10:14
No i pozamiatane. Red Bull wyraźnie najlepszy - raczej nikt im nie zagrozi jutro. Alonso maksymalnie może myśleć o trzecim miejscu jeśli McLareny zwyczajowo się skichają. Ale to raczej pobożne życzenia, o których można zapomnieć. Brawo dla Seby, że poprowadził ten bolid do P1, myślę, że wolniej się nie dało pojechać. Massa wreszcie nie odstaje - miał dziś mocne tempo. Lewis strasznie się borykał z balansem - tyłek jeździł mu na wszystkie strony, ale na szczęście pokonał te przeciwności i złożył naprawdę mocne kółko. Ferrari - tak jak mówił Fernando - dużo gada, mało robi. Widać "efekty". Ech...ale ten świat jest beznadziejny...
akkim
27.10.2012 10:10
Brawo Red Bull, widać macie już zielone światło, które pewnie, w jakiejś chwili na trochę wam zgasło, nikt nie złapał na oszustwie, nikt nie udowodnił, bo przepisy ponaginać wciąż jesteście skłonni. Ale to jest gra, interes, można snuć domysły, czy ma związek z przepisami pomysł auta ścisły, pozazdrościć więc rozwiązań jawnych czy ukrytych, w takim tempie to się Sebek doliczy i dychy. P.S. Kontrakt Seba - jak rzekł Marko - jest kuloodporny. Jak wasz bolid na kontrolę, myśleć jestem skłonny.
katinka
27.10.2012 10:05
Brawa dla Lewisa i Seby, jest tak jak chciałam, Vettel przed Webberem, Hamilton pomimo zespołu przed Buttonem. Jesli będzie jutro podium dla Hamiego będę szczęśliwa. Myślałam, że Lotusy stac na więcej, tak niby ich bolidy lubią gdy jest wysoka temp. i nowe poprawki mają, a Groszek nie wszedł nawet do 3Q. Forma Kimiego za to świetna, tylko E20 jeszcze nie tak szybkie jak powinno. Za to Felipe coraz lepiej, zawsze w niego wierzyłam, jak widać gdy juz nie musi króliczek testować nowych części, potrafi jeździć i cisnąć, wcale nie gorzej niż Fernando. Jeszcze gdyby tylko był troche mniej pokorny byłoby ok.