Raikkonen: Pozostanie w Lotusie było oczywiste

Fin jest pod wrażeniem pracy wykonanej w tym roku przez jego zespół
29.10.1216:02
Mateusz Szymkiewicz
2477wyświetlenia

Kimi Raikkonen przyznał, że pozostanie w ekipie Lotus było oczywistą decyzją.

33-letni Fin obecnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców i wciąż ma matematyczne szanse na zdobycie drugiego tytułu mistrza świata. Choć Raikkonen nie wygrał od czasu powrotu ani jednego Grand Prix, to stanął sześć razy na podium i na siedemnaście dotychczas rozegranych wyścigów, w szesnastu zdobywał punkty.

Myślę że mój powrót do Formuły 1 wypadł całkiem dobrze, a zespół wykonał niezłą robotę przez ten rok - powiedział Kimi Raikkonen. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że będę walczył tak wysoko w klasyfikacji kierowców, jeśli spojrzymy na to, w jakim miejscu znajdował się zespół w 2011 roku. Świetnie jest być na podium tyle razy, a także zdobywać tak regularnie punkty. Czuję się komfortowo w Lotusie i mamy tę samą filozofię odnośnie wyścigów. Zespół był dla mnie oczywistym wyborem i nie mogę się doczekać, aby uczynić w przyszłym roku kolejne kroki naprzód.

Szef Lotusa - Eric Boullier uważa, że Raikkonen zasłużył na zdobycie trzeciego miejsca w klasyfikacji kierowców. Kimi wykonał wyjątkowy powrót do Formuły 1 - stwierdził Francuz. Od pierwszego momentu, kiedy zasiadł za kierownicą naszego samochodu było jasne, że nic nie stracił ze swojego tempa, a także wiedzy technicznej, dlatego też dzięki naszej koncentracji oraz motywacji zostaliśmy nagrodzeni. Walkę Lotusa o tak wysokie pozycje w mistrzostwach możemy przypisać talentowi Kimiego, a także jego doświadczeniu. To była naturalna decyzja, aby potwierdzić, że będziemy wykorzystywać nasze umiejętności w przyszłym sezonie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
Wmiarenietypowy
30.10.2012 04:36
Raikkonen jest teraz bardzo regularny. W przeciągu całego sezonu to bardzo duży bonus, jak nie gubi się łatwo punktów. Ale jeśli chodzi o szybkość to dużo stracił. A już napewno w kwalifikacjach. Wszystko czego trzeba Romainowi żeby ugrać tyle co Kimi, to zimna głowa.
corey_taylor
30.10.2012 08:38
oby tak było jak piszecie może przez ten rok Kimi tylko się rozgrzewał :)
Kamikadze2000
29.10.2012 08:55
Zgodnie z tendencją pod tak udanym sezonie w roku parzystym, teraz Kimi powinien walczyć o tytuł. :))
IceMan11
29.10.2012 06:36
[quote]jeśli spojrzymy na to, w jakim miejscu znajdował się zespół w 2011 roku.[/quote] Wszyscy zawsze mówią - znajdowaliśmy. Zawsze mnie to wkurza. Taki duperel, ale cieszy ;)
MPOWER
29.10.2012 05:19
[quote="jpslotus72"]Ogólnie to wrażenie jest takie samo w odniesieniu do Kimiego, bolidu, obsługi i strategów - było dobrze, ale mogło być jeszcze lepiej. Będzie?[/quote] Raczej nie inaczej :) W końcu 2013 to rok nieparzysty! :) A tutaj macie obszerny wywiad http://lotusf1team.com/Kimi-Raikkonen-I-still-love-racing.html
jpslotus72
29.10.2012 04:24
Trochę wzajemnych uprzejmości jako dobra wróżba na przyszłość... Ten sezon był trochę dziwny dla Kimiego i Lotusa - z jednej strony było lepiej, niż wiosną można się było spodziewać (zmiana obu kierowców: jeden wracający po dwóch latach w WRC, drugi prawie debiutant), z drugiej zaś strony trudno się oprzeć wrażeniu, że mogło być jeszcze lepiej. Myśląc o przyszłym sezonie - solidny bolid i możliwość jego systematycznego rozwoju to sprawa oczywista, ale wydaje się, ze ta ekipa ma jeszcze pewne rezerwy jeśli chodzi o garaż: obsługa mogłaby jeszcze trochę poćwiczyć pit-stopy (poprawne, ale byli od nich sprawniejsi) i przydałby się chyba ktoś mocniejszy w temacie strategii. Ogólnie to wrażenie jest takie samo w odniesieniu do Kimiego, bolidu, obsługi i strategów - było dobrze, ale mogło być jeszcze lepiej. Będzie? PS - Grosjean to osobny temat, omówiony szeroko np. po GP Belgii i Japonii... Duże możliwości i duże problemy. Tu też mogło być lepiej (bez licznych kolizji) i mogło być gorzej (bez wizyt na podium)... W przypadku Francuza są to jeszcze większe kontrasty i skrajności.